Skocz do zawartości

piotrsob1

Pasjonat
  • Postów

    7358
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez piotrsob1

  1. Kawałek wężyka , śrubka dopasowana do wewnętrznej jego średnicy , dwie opaski i po sprawie... A jak dobrze dopasujesz to i opaski pewnie nie będą potrzebne
  2. Ten twój mechanik to niezły polej woda , wróć - polej paliwo ... Może za krótko żyję i jeszcze wszystkiego nie wiem, ale stwierdzenia Twojego mechanika mnie rozwalają kompletnie Cyba odkrył jakąś nową wadę silników na pompowtryskach ..
  3. Szacun. Dbasz o nią jak by to była osiemnastoletnia kochanka Jak z siedem latek pojeździsz to będzie zabytek w niezłym stanie
  4. Nie słyszałem żeby króciec czujnika pękł , sam czujnik też nie powinien przeciekać Jak ciekło wcześniej i np. nie wyczyściłeś dokładnie króćca z osadu po wyciekającym płynie to jest mała szansa że nastepny o-ring będzie szczelny Musi być wyczyszczone praktycznie do żywego aluminium, o-ring lekko nasmarowany wazelina techniczną lub w ostateczności smarem .
  5. Nie da się bezpośrednio nic sprawdzić, można tylko gdybać patrząc na niektóre parametry z VCD-esa
  6. do normalnej jazdy w zupełności takie heble wystarczą
  7. To nie wina napinacza tylko sprzęgiełka jednokierunkowego alternatora . Niech ktoś przytrzyma silnik na obrotach 1,5-2 tysiące i raptownie wyłączy stacyjkę , przy sprawnym sprzęgiełku wirnik alternatora powinien się obracać jeszcze przynajmniej dwie sekundy po unieruchomieniu silnika ( widać go przez szczeliny wentylacyjne obudowy alternatora ). Jak staje równo z silnikiem to masz przyczynę
  8. Licytacja się zaczęła , kto ma większe ... Zastanawiam się jaki to ma sens, gdzieś są granice rozsądku Oczywiście zgadzam się że 288 z przodu i 245 z tyłu przy wadze auta ok. 1600 kg i mocy ok 150 KM to jakieś nieporozumienie, trudno to nazwać hamulcami ... Do pewnego prowadzenia się auta i odpowiedniego zachowania na drodze bardzo ważna jest masa nieresorowana zawieszenia, nie za niski profil opon , odpowiednio do całości dobrana charakterystyka amorów , nie tylko skuteczność hamulców . Poza tym w zależności od tych wszystkich parametrów zależny jest program sterujący układem ABS-ESP, ciekawe jak i kto go po takich modach ogarnia.... Żeby takie heble upchnąć to fela musi być bardzo duża, a sam zestaw tarcza, klocki i zacisk waży pewnie drugie tyle co standardowy zestaw. Kiedyś z ciekawości ważyłem koła, 15" - 15 kg, 18"- 28 kg .... Ile waży typowe koło 20" z bardzo szerokim kapciem - nie wiem, nawet mi do głowy nie przyszło by na czymś takim jeździć Do lansu tak wymodzone auto się na pewno nadaje....
  9. Trzeba zdać sobie sprawę z tego jak klimatronik działa, on ma za zadanie utrzymać ustawioną temperaturę we wnętrzu auta a to czy aktualnie grzeje czy chłodzi od tej temperatury zależy bezpośrednio Dla tego podawanie samych temperatur powietrza z nawiewów bez tego jaka temperatura aktualnie jest w kabinie może wyprowadzić na manowce Jak dla mnie to równie dobrze może być wszystko w porządku , pierwsze co to ustaw taką samą temperaturę na obydwóch stronach, nawiew na dwie, max trzy kreski i pomiędzy zagłówkami powieś termometr . Obserwuj wskazania na nim podczas dłuższej jazdy, tylko bez dotykania klimatronika Dopiero duże różnice tak zmierzonej temperatury będą świadczyć o tymże coś jest nie tak. P.S. Największym błędem jest ustawianie wysokiej temperatury na klimatroniku i mocnego nawiewu już zaraz po odpaleniu silnika, jeżeli do tego jedzie się spokojnie w mieście to silnik może się w życiu nie zagrzać Szczególnie jak EGR wyłączony , samo ciepło odpadowe z silnika nie wystarczy . Przy pracującym EGR-ze układ chłodzenia odbiera dodatkowe ciepło ze spalin jak silnik pracuje z niewielką mocą. A jak klimatronik przełączony w tryb ECON to nie będzie też działać elektryczna nagrzewnica wspomagająca , w autach z tych lat z silnikiem diesla i wyprodukowanych na naszą strefę klimatyczną na pewno powinna być w aucie i się włączać w momentach niedoboru ciepła, oczywiście pod warunkiem że ECON się nie świeci ...
  10. Uff, myślałem że następny problem ... Rozumie że pod typową sprężynkę naprawczą gwintu M6 trzeba nagwintować otwór M7x1 ?
  11. Najbardziej czarny scenariusz się ziścił ? Gwint w głowicy pod śrubę trzymającą pompkę zerwany ? Gwint śruby trzymającej pompkę to 6x1 (mm, na 100 % , sprawdzałem ), śruby trzymające pokrywę na 99 % też ( nie mam jak sprawdzić na szybko ). O ile naprawa gwintu pokrywy nie powinna stanowić problemu, o tyle do gwintu pompki standardowy zestaw helicoil może się nie sprawdzić. Gwint jest blisko wysokiej ścianki i wiertło jak i gwintownik powinny być raczej dłuższe niż te z ogólnie dostępnych zestawów ...
  12. Ktoś kto nie jeździ po dziadkowemu i chociaż raz się przejedzie quattro w trudnych warunkach ( deszcz, śnieg ) , ten już nigdy na ośkę nawet nie spojrzy ... I to nie ważne czy motor ma 100 czy 400 koni
  13. Cienki przewód dochodzący do zbiorniczka wyrównawczego jest właśnie przewodem odpowietrzającym głowicę silnika . Podczas pracy silnika powinien wpływać nim do zbiorniczka płyn chłodzący, najlepiej jakby był pozbawiony pęcherzyków gazu .. Nie zawsze to widać, zależy to od stopnia przejrzystości plastiku z którego jest zrobiony zbiorniczek ( i jego czystości ). Ale zawsze można wsztukować na próbę kawałek przeźroczystego przewodu w celu dokładnej obserwacji.
  14. Zrób prosty test, na rozgrzanym motorze sprawdź czy pod zbiorniczkiem wyrównawczym jest sucho , od dołu zbiorniczka jest ujście z zaworu ograniczającego ciśnienie w układzie chłodzenia ( znajduje się on w korku ) . Jak będzie wilgotno od płynu to wytrzyj do sucha , potem pod zbiorniczek upchnij suchą i czystą , chłonną szmatkę i udaj się na ostrą przejażdżkę . Przebutuj go solidnie na dystansie kilku kilometrów, jak po niej węże nie będą bardzo twarde i szmatka wyciągnięta z pod zbiorniczka nie będzie nosić większych śladów płynu chłodzącego to spaliny do układu chłodzenia się nie przedostają
  15. Ja tego nie powiedziałem, po prostu podpowiadam możliwą przyczynę, Ty albo Twój mechanik powinniście to sprawdzić ... Masz jakieś inne objawy które mogły by świadczyć o problemie z uszczelką głowicy ? Np. wysokie ciśnienie w układzie chłodzenia , czarny nalot w zbiorniczku wyrównawczym , ubywanie płynu chłodzącego czy ślady płynu chłodzącego pod zbiorniczkiem wyrównawczym, szczególnie po ostrzejszej jeździe ?
  16. Pisząc "zapowietrzać" miałem raczej na myśli przedostawanie się spalin do do układu chłodzenia ... Sorrry za skrót myślowy, układ chłodzenia jest układem ciśnieniowym i powinno w nim panować podwyższone ciśnienie gdy silnik ma temperaturę roboczą ( ok. 1 bara ), wtedy raczej trudno by było coś zassać z zewnątrz
  17. Jak wyżej zasugerowałem może być problem z zapowietrzaniem się układu chłodzenia , szczególnie na niskich obrotach silnika. Na wysokich prędkościach obiegu chłodziwa jest na tyle duża że zjawisko zapowietrzania może nie mieć znaczenia na wydajność cieplną nagrzewnicy.
  18. Jeżeli jest duża różnica temperatury pomiędzy wężami nagrzewnicy to podejrzewał bym problem z obiegiem chłodziwa przez nagrzewnicę Tym bardziej że czasami jest dobrze i jak piszesz wtedy różnica temperatury nie jest duża Nie masz problemu z ubywaniem płynu chłodzącego ? Może przewód odpowietrzający głowicę jest spuchnięty ( typowa usterka w przypadku wycieków z okolic tandempompy ) i odpowietrzanie nie działa , co może powodować problemy z obiegiem chłodziwa ?
  19. No na tym jest prawie dobrze , wygląda na to że stary za wolno dopuszczał ciśnienie atmosferyczne do gruszki . Pewnie filterek w nim jest mocno zanieczyszczony Teraz chyba możesz skrócić sztangę z powrotem , to może będzie idealnie
  20. Łukasz ty faktycznie spokojnie spać nie możesz ... Ten overbost trwa raptem trochę ponad sekundę i nie osiąga jakichś krytycznych wartości . Jak motorówka nie wpada w tryb awaryjny to nie szukaj dziury w całym Co do szarpania podczas delikatnego przyspieszania to BRB osprzętowo jest prawie identyczne z BPW, a tam lekarstwo już dawno temu jest opracowane Pczytaj temat poniższy temat : Sądząc po opisanych przez Ciebie objawach to są one identyczne z objawami występującymi w bardzo dużej części BPW i sądze że zamontowanie kryzy w BRB też może załatwić sprawę delikatnego poszarpywania / kichania. Na drugiej stronie masz zdjęcia gdzie kryzę zamontować
  21. Jak naprawisz i pojeździsz to napisz czy nic poza tym w motorze nie ucierpiało
  22. Cały komplet z wyjątkiem zębatki na wał i korka do zaślepienia magistrali olejowej może być używany , co zdecydowanie koszty obniży....
  23. Jeżeli tłok nie uderzał w tak przyblokowany zawór to nic po d*pie dostać nie powinno. Ale gdy zawór nie wracał do pozycji spoczynkowej to hydroregulator zaworu został pewnie napompowany olejem by ten dodatkowy luz skasować. Dla pewności pasowało by po wyjęciu gruza zostawić silnik z wciśniętym tym zaworem na minimum dobę by nadmiar oleju się z hydroregulatora wycisnął. Jest mała szansa że przy dużym luzie hydroregulator się rozpołowił ( zabrakło mu skoku roboczego ) ale to tylko gdybanie , nie znam dokładnie jego konstrukcji i nie wiem czy jest to możliwe
×
×
  • Dodaj nową pozycję...