Marcin , po obejrzeniu tego loga, według mnie szukasz dziury w całym
Od sześciu lat jeżdżę BPW po podobnym programie jak u Ciebie.
Ten silnik u mnie nigdy nie miał dołu (a użytkuję go od przebiegu 53 kkm), do 1700 obr/min to praktycznie wolnossąca jednostka napędowa
Dopiero od tej prędkości obrotowej zaczyna się coś dziać i po przekroczeniu 2 k RPM dostaje kurwicy
Spójrz na wykres z hamowni, który zamieściłem wcześniej, przy 1600 RPM mój ma raptem 55 KM 240 Nm, a niżej jest jeszcze dużo gorzej
Nie da się tym w tych warunkach wystartować jak z Cape Canaveral
Jak chcesz mieć ładny dół , to jedź do tunera, niech Ci zaadaptuje mapy od AVF-a ,który w takich warunkach jedzie lepiej, ale puszcza czarnego bąka , bo paliwem leje niemiłosiernie , a turbina nie zaczęła jeszcze pompować
To co Ty nazywasz muleniem, to ja u siebie obserwuje jak chcę ostro wystartować z jedynki na skręconych kołach, jest jskiś ogranicznik w programie , który na to nie pozwala, do puki koła się nie wyprostują
Nie działa on na szczęście jak ESP jest na OFF