Skocz do zawartości

piotrsob1

Pasjonat
  • Postów

    7358
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez piotrsob1

  1. Jak z odpalaniem jest OK, to wszystko wskazuje na to że jak mechanizm korekcji dawek przestaje pracować , to pojawia się znaczna różnica we wtryskiwanych dawkach paliwa i co za tym idzie różnica w mocy generowanej na poszczególnych cylindrach I to ona prawdopodobnie powoduje te wibracje w tym zakresie obrotów o którym piszesz. Powyżej nie jest to wyczuwalne ze względu na wysoką prędkość obrotową silnika . Żeby zweryfikować moje podejrzenia trzeba by zlogować razem grupy 013, 023 i którąś pokazującą bieżące obroty silnika, podczas postoju i jazdy na rozgrzanym silniku . Jak przy dochodzeniu do 1800 obrotów na którejś pompce korekcja będzie mocno wzrastać to potwierdzi moją tezę, ta pompka nie wyrabia z podawaniem odpowiedniej dawki paliwa pod obciążeniem. Oczywiście powyżej 1800 obr/min w grupie 013 nic już się nie będzie zmieniać i można tylko przypuszczać co się dzieje z dawkami... Przyczyn może być kilka , zatkane sitko pompki , inna pompka niż pozostałe , albo mocno źle wyregulowany skok pompki. Na pewno nie ma co szukać przyczyny tego w turbinie . Daj loga o którym napisałem, podczas jazdy loguj na jak najwyższym biegu by wartości logowane zmieniały się jak najwolniej ... Zdrowych i wesołych P.S. Podobne objawy może dawać też uszkodzony przegub wewnętrzny , tylko że on się objawia tylko wtedy gdy przenosi moment obrotowy bliski maksymalnemu
  2. To że tak było w Twojej wcale nie znaczy ze u Niego przyczyna będzie taka sama Dodatkowo to że na chwilę odpala i dopiero gaśnie świadczy raczej o tym że uszczelniacze pompek są w porządku , odpala na paliwie znajdujacym się w szynie paliwowej głowicy i po jego wypaleniu dopiero gaśnie. Według mnie problem jest w szczelności tandempompy lub jej uszczelki , albo jeszcze dalej w stronę zbiornika paliwa ...
  3. No niestety , za posiadanie quattro trzeba zapłacić większym zużyciem paliwa i sporo mniejszą mocą na kołach niż w ośce Straty w układzie przeniesienia napędu są dużo większe niż w ośce i różnica ta się zwiększa wraz ze wzrostem przenoszonej mocy i obrotów ... Dla przykładu kreski z mojej jak jeszcze "świeża" była : Kiedyś porównywałem wykresy i z tego co pamiętam to pod dużym obciążeniem straty przeniesienia napędu w quattro są ponad dwa razy większe niż w ośce
  4. Sprawdź przewód masowy akumulatora, szczególnie jego mocowanie do karoserii pod kątem oporu stawianego dla przepływającego prądu podczas rozruchu silnika.
  5. Sorry że się wtrącę, ale przez podobne uszczelniacze tylko ździebko większych rozmiarów swego czasu Challanger nie doleciał na orbitę ... Guma i jej podobne materiały mają to do siebie że ich właściwości bardzo się zmieniają wraz ze zmianą temperatury . 10 stopni, szczególnie w dół potrafi na prawdę robić różnicę ... Patrząc na loga z odpalania to jest problem z dolnym uszczelnieniem drugiej pompki , dokładnie tak jak Kamil pisze druga pompka nie ma co pompować puki magistrala się nie zapełni paliwem i " odpowietrzy "
  6. A co się może stać z mechanizmem różnicowym w skrzyni która pracuje bez zastrzeżeń by powodował wibracje wyczuwalne na całym aucie ? Dużo większe prawdopodobieństwo że to np. niewyważona , albo niewycentrowana tarcza hamulcowa . Jakość części w zamiennikach po większości woła o pomstę do nieba....
  7. Auto z motorem AVG musi mieć 20 latek i warte jest ze 3-4 koła PLN ( oczywiście jak jest na chodzie ) . Jak sporo jeździł na tych frytkach to spokojnie tyle chajsu zaoszczędził i z czystym sumieniem może go oddać na złom lub rozprzedać na graty Myślę że lejąc fryturę liczył się z z tym że tak się to skończy....
  8. Teoretycznie diesel na VP37 powinien przepalić wszystko .... Ale rzepak potrafi co nieco rozpuścić i posklejać w dłuższej perspektywie Spróbuj z jakimś dobrym środkiem do czyszczenia układu paliwowego , może pomoże
  9. piotrsob1

    VW 1.9 tdi

    Pierwsze co mi przyszło do głowy to klekocząca dwumasa...... Zanim dobrze odsłuchałem to kolega mnie uprzedził
  10. Z takimi korekcjami jak na zdjęciu to silnik równo pracować raczej nie może... Posprawdzaj rzetelnie wszystko jeszcze raz i zrób aktualizację tematu Jeżeli po wymianie uszczelniaczy jest gorzej niż przed ( brak mocy ) to musiał zostać popełniony jakiś błąd lub błędy podczas roboty ... Podczas roboty była zachowana chirurgiczna czystość ? Gniazda pompek , powierzchnie pompek do których przylega mosiężna podkładka zostały dokładnie wyczyszczone z nagaru ? Sitka pompek nie były pucowane szmatą ( chodzi o obszar zaznaczony na czerwono na zdjęciu )? Końcówki pompowtrysków nie były czyszczone szczotką drucianą ? Ostre krawędzie w gniazdach zostały usunięte przed montażem na nowych uszczelniaczach ? Śruby mocujące pompki zostały zamontowane nowe i wszystko zostało poskładane zgodnie z instrukcją serwisową ?
  11. On nie strzelił, Ty go po prostu ukręciłeś ... Kup używkę. Chyba że masz dobrego spawacza i Ci go polichwi, dając jednocześnie gwarancję że się w tym miejscu ponownie nie urwie
  12. Jasnowidz się znalazł ... Równie dobrze może być mały problem ze szczelnością tandempompy albo reszty instalacji paliwowej .
  13. Wziąłeś pod uwagę że 8V i 16V to inne generacje silników, inne sterowniki silnika , pompki , czujniki , osprzęt , etc ? Nie mówię że po swapie to nie będzie działać, ale potencjalnych problemów na horyzoncie widzę dużo ....
  14. Według tego co opisujesz ( drgania występują również gdy jedziesz na luzie z wyłączonym silnikiem ) to nie podejrzewał bym układu napędowego, sprawdź jeszcze raz koła ( felgi i opony ) . Wyważ koła na innej maszynie i przy okazji obejrzyj na jak będą na wyważarce czy opony nie mają bucli
  15. Tak na nosa to może być problem z przepustnicą powietrza na dolocie, pasowało by ją podmienić na inny egzemplarz Skoda że nie spisałeś numeru błędu który się pojawiał
  16. Opisz dokładnie w jakich okolicznościach szarpie i jak to szarpanie wygląda .
  17. Jak nie chcesz demontować dźwigienek napędzających pompki to zrób chociaż zdjęcia wierzchołków krzywek zaworowych w dobrej jakości i z bliska . Na podstawie takich zdjęć można z grubsza ocenić ich stan. Czytając Twój opis to szklanki są do wymiany . Jak chcesz sobie wyrobić co nieco rozeznania w temacie to możesz przeczytać mój temat z przed paru latek :
  18. Z dymieniem i spalaniem oleju jest jak z wypadkami lotniczymi , rzadko kiedy odpowiada za to jedna przyczyna , zazwyczaj to splot kilku przyczyn powoduje problem W zacytowanym przez rabbiego temacie są opisane chyba wszystkie możliwe przyczyny mogące same lub w połączeniu ze sobą powodować szeroko pojęty problem dymienia . Są też opisane sposoby by zweryfikować poszczególne przyczyny . W twoim konkretnie przypadku podejrzewam problem ze zbyt wysokim ciśnieniem w skrzyni korbowej silnika względem układu wydechowego , co powoduje przepuszczanie oleju przez uszczelnienie turbiny na wolnych i niskich obrotach silnika . Być może jest też jakiś problem z tą turbina po regeneracji , generalnie chodzi mi o jakość użytych części ( ich dokładność wykonania ) .
  19. No to ja mogę sobie teraz napełnić klimę za stówkę ( jakby była pusta ) , a dobicie będzie kosztowało mnie trzy dychy Oczywiście nie licząc 55 PLN-ów wydanych na sprzęt .....
  20. No a w naszej okolicy za podstawowy serwis klimy krzyczą od 200 do 400 PLN
  21. No właśnie parę dni temu przyszła paczuszka : I parę zdjęć :
  22. Taka jest natura działania tandempompy, nie wytwarza ona ciśnienia o stałej wartości, tylko ma ono charakterystykę pulsacyjną .
  23. No jest napisane w tym co zacytowałeś , Q idzie w oryginale ( Boscha ), ale Lukas też powinien dać radę , jak jest sprawny ( z dowolną literką na końcu )
×
×
  • Dodaj nową pozycję...