piotrsob1

Nie wszystkie silniki z DPF-em mają problem z przyrostem poziomu oleju, najepszym przykładem jest mój . Ja swoim BPW już piąty rok śmigam i jeszcze nie widziałem na fisie symbolu DPF-a, nakazującego wykonanie jazdy regeneracyjnej:whistling: Co prawda często jeżdżę z bucirem w podłodze, tak że raczej nie musi się pewnie nawet włączać aktywna regeneracja Poza tym jak go kupiłem to miał nalatane tylko 50kkm, aktualnie niwiele ponad 140 kkm

Che che, powinieneś powiesić tego poprzedniego mechaniora za worek na uschniętej gałęzi nad rzeką A tak na poważnie to ja na twoim miejscu poszukałbym silnika z jakiegoś angola na graty, najlepiej jeżdżącego z rozsądnym przebiegiem

Po wyczyszczeniu niedrożnego dolotu jaknajbardziej spalanie powinno spaść. Natomiast typowy OCT tylko nasila opisane powyżej zjawisko, z racji tego że przeważnie jest metalowy i połączony długimi wężami z silnikiem. Gazy ze skżyni korbowej mają czas i sposobność się wychłodzić na tyle, że ulegają skropleniu, nawet w temperaturach sporo powyżej zera, typowa odma wykonana z tworzywa sztucznego ma dużo mniejszą przewodność cieplną i długość, przez co w niej opisane zjawisko występuje praktycznie tylko w bardzo niskich temperaturach

Oceniając to na węch to powiedział bym, że jest to para wodna. Jak para to wszystko jest O.K. Te typy tak mają, nie szukaj dziury w całym bo sie wpędzisz w nieptrzebne wydatki . Jak chcesz mieć pewność że z silnikiem nic się nie dzieje, to zrób jaknajszerszą diagnostykę motorówki

Jest tu opisywany problem z silnikiem PD, twój jest na VP i nijak się ma porównanie z opisywanym tutaj , wszyskie PD-ki mają dużo większe przedmuchy niż VP, poza tym nie chodzi o maź pod korkiem , tylko w odmie ---------- Post dopisany at 21:15 ---------- Poprzedni post napisany at 21:08 ---------- Nieprawda :whistling:u mnie takie objawy były na wiosnę dlatego od tamtej pory mam zamontowanego OCT i to gówno teraz tam sie gromadzi nawet jesienią 100ml spuszczałem z tanka Przecież napisałem że jak będzie ciepło to się para wodna nie będzie skraplała, nie wiem jakie temperatury miałeś na wiosnę. To gówno to jest spieniona zawiesina oleju z wodą ,dopuki nie zamarźnie i zablokuje odmy , nie jest groźna dla silnika.

No porównywałem i tak dymem nie daje. Swoją drogą stanę w obronie mechanika, bo on wcale mnie nie namawiał na naprawę tego silnika . Nie podobało mu się to bardzo, ale samochodu też nie chciał. No turbinę mam już kawałek czasu po regeneracji, pisałem trochę wcześniej. Odłożyłem dzisiaj przewód od odmy i tak jak go czyściłem może 3 dni temu, to dzisiaj znowu praktycznie cały zawalony mazią. Może i tak ma być ale no ciężko ukryć, że to naprawdę irytuje... Dzisiaj na rozgrzanym silniku trochę pogazowałem i ta para z korka leci zawsze tak samo... Nie wiem, zastanawiam się, czy nie ściągać tej pokrywy od silnika, można zrobić to od tak odkręcając te śruby? Chciałbym zobaczyć ile tego syfu tam jest... Jeszcze jedno. Po wymianie turba, przy pierwszym odpaleniu pokręciłem rozrusznikiem aby zrobić wstępne smarowanie. Jak już zapalałem to przez pierwsze 2-3 sekundy, było słychać głośny nieprzyjemny metaliczny dźwięk, jakby silnik chodził bez oleju... mogło się wtedy coś rozlecieć? Z twojego silnika po odkręceniu korka leci dym , czy para wodna? Oglądając filmik odnoszę wrażenie że to para wodna, łatwo to sprawdzić, odkęć korek tak jak na filmie, tylko auto musi stać w ogrzewanym garażu, jeżeli nic nie zobaczysz, to była para wodna Odnośnie tego zgrzytu po wymianie turba , podejżewam że poszła parę sekund na sucho ---------- Post dopisany at 21:02 ---------- Poprzedni post napisany at 20:57 ---------- Jak będzie cieplej to się tak nie będzie robić

Sprawny układ DPF-a zamontowany do sprawnego silnika nie będzie powodował przybywania oleju Śmiem twierdzić że większość wypowiadających się w temacie DPF-a nie ma zielonego pojęcia o działaniu tego ustrojstwa i powtarza tylko zasłyszane opinie o problemach i jedynym lekarstwie, czyli usunięciu go. Nie przeczytałem jeszcze na tym forum jakiegoś tematu o jego diagnozie i ewentualnie naprawie Tutaj jest materiał, który przybliży Wam zasadę działania i podpowie sposoby diagnostyki i komunikacji systemu z kierownikiem :: Zobacz temat - Filtr Cząstek Stałych (FAP)...co to jest Miłej lektury. P.S. W BPW z przebiegiem powyżej 200kkm, za problem z przybywającym olejem w 80% przypadków odpowiadają wyrobine gniazda pompek.

No tak, tylko że Michał napisał o wytartych pierścionkach, bez rozmontowania robiąc nawet próbę olejową nie jesteś w stanie stwierdzić czy winne są pierścionki, czy porysowane gładzie cylindrów

Michał, ten drugi mech to tylko zmierzył ciśnienie i powiedział że to pierścionki, czy też zrzucił czapkę i rozmontował silnik, bo żeby stwierdzić że to wina pierścionków to trzeba wyjechać z tłokami z bloku i pomierzyć luzy w zamkach pierścieni włożonych do cylindra bez tłoka i ocenić ich sprężystość . A jeżeli rozmontował, to jak wyglądają tuleje cylindrowe i szczelność zaworów ? Uszkodzenie turbiny nie musi się wcale zakończyć uszkodzeniem silnika, wirnik części zimnej jest wykonany z aluminium, jeżeli jego awaria polegała na powlnym wycieraniu się o obudowe , to silnik powinien to wytrzmać. Chyba że rozerwało go na większe elementy i zassało do cylindrów, to wtedy mógł spowodować większe zniszczenia, a ich ślady powinny być widoczne na głowicy i tłokach ( mogą być też pokrzywione korbowody ). Doprecyzuj co wiesz na ten temat, bo od tego zależy trafność podpowiedzi

Żeby 1,9 nie było stare to szukaj BRB lub BKE z B7, jak chodził z DPF-em ( po 2005 roku produkcji) to nawet kompletny podejdzie praktycznie P&P .

Sprawdź poziom paliwa, może go zabrakło ? Może było mało zimowe i parafina zaklajstrowała filtr paliwa ? Jak sobie dobrze przypominam to zaślepka jest na zderzaku, nie pod maskownicami

Zrób log 13-tki i wklej, oblukamy, jak będą duże różnicę to trzeba będzie zrobić roszadę żeby być pewnym że to wina pompek. Jak jej nie zrobisz to może się okazać że zregenerujesz(wymienisz) pompki a problem korekcji pozostanie nierozwiązany

Postaraj się przeczytać ze zrozumieniem

Z tym wysyłaniem do regeneracji to bym się tak nie spieszył, wartości korekcji w grupie 13-tej mówią tylko o tym jak sterownik silnika koryguje dawki paliwa wtryskiwane do cylindrów w celu wyrównania jego biegu. Czy duże wartości korekcji są wynikiem zużycia pompowtrysku, czy układu korbowo-tłokowego i zaworowego, dowiesz się dopiero jak zamienisz miejscami pompki z cylindrów o najbardziej rozbieżnych korekcjach. Jeżeli wysokie korekcje pójdą za pompowtryskiwaczem to pompka z dużym plusem jest padnięta , jeżeli duży plus pozostanie przy cylindrze, to tam nalezy szukać przyczyny

Najpierw sobie porównaj swój silnik z innymi egzemplażami PD, bo jeszcze troche i ten pan mechanik namówi Cię na naprawe sprawnego silnika Turbinę daj do regeneracji, ewidęntnie zassała jakieś ciało obce. Tą mazią w odmie się nie przejmuj, w takich temperaturach jakie mamy teraz, para wodna się skrapla w zimnej odmie i miesza z mgłą olejową, powinna zniknąć jak go dobrze przegonisz lub jak się mocniej ociepli Problem by był jak taką konsystencję miał olej w misce olejowej:naughty: Jak chcesz spać spokojniej do zrób kompleksową diagnostykę silnika .

Ta kulka wtym wężyku wyłączała sterowanie EGR-em, był cały czas zamknięty

Nie polecaj głupot, oil cath tanka to możesz sobie zamontować do silnika co ma nalatane powyżej pół melona, albo przegrzanego padła. I to najlepiej na lato, ciekawe co zrobisz, jak ci ta instalacja przy takich mrozach jak teraz mamy, zamarźnie i wywali oliwę z silnika przez wszystkie możliwe uszczelniacze Saliermit, odnośnie przedmuchów to te typy tak mają, mój jak miał 50 kkm przelotu też tak dmuchał i dalej dmucha tak samo przy 140 kkm P.S. W życiu nie widziałem tak czystego motoru ( chyba że prosto z fabryki), nie masz co robić i pucujesz ?

Cosik drogawo, ile dałeś za słupek ?

Ja bym odwrócił pytanie, dla czego musiałeś wymienić IC-ka ? Bo przeładowujące turbo doprowadziło do jego rozerwania , sprawdź ( pod obciążeniem ) VAG-iem - silnik-wartości mierzone- grupa 11, środkowe okienka pokazują ciśnienie doładowania, lewe wymagane, prawe faktyczne

Jak ktoś ma auto z DPF-em, to dolewanie oleju do napędu jest najprostszym sposóbem na załatwienie sobie prolemów właśnie z nim. Dla niezorientowanych, popiół ze spalonego oleju, osadza się w DPF-ie i go zatyka . Przywrócenie jego własności filtrujących, możliwe jest tylko jak go się odda na złom, i po przerobie wyprodukuj z niego nowy egzemplaż W silnikach bez filtra cząstek stałych w rozsądnych ilościach napewno nie zaszkodzi

Można na "oko", trzeba mieć tylko trochę doświadczenia w tym zakresie

Powinien odpalić ładnie, jeżeli przyczyną jest cofanie się palwa.

W swoim BPW robiłem uszczelkę pod głowicą przy przebiegu ok. 120 kkm, oglądałem gniazda pompek, nie wyglądały dobrze, mechanior powiedział że jak dotrwają bez przeciekania do 200 kkm to będzie dobrze Jak byś miał wątpliwości to głowicę mam taką samą jak Ty P.S. Co prawda to auto mam zawirusione, poza tym bardzo często pedał gazu jest w pzycji "podłoga" , a ma to wlyw na oddziływanie pompowtryskiwacza na gniazdo i być może dlatego u mnie problem pojawia się tak wcześnie

Michał, kiedy robiłeś tą pompę, po naprawie było O.K ?

Najpierw sprawdź czy się nie cofa paliwo, minimum pół zbiornika i tył samochodu 50 cm wyżej od przodu , na nockę