sołtys85

Ja mam 2 radyjka CB: 1. uniden 520xl i sirio 145 i powiem, że działa znakomicie - jest na magnesie umieszczone na środku dachu (centralnie) w oplu vectrze hatcback 2. president johny II + president florida - radyjko jakby troche lepsze ale stopuje je antenka jest duzo słabsza niz sirio. Presidenta woże w audi avant na dachu yuż przy samej klapie. Uwazaj przy zakupie sirio zeby była produkcji ITALY bo duzo podróbek sie pojawiło. Jak coś to ja prawdopodobnie mam na sprzedanie unidena 520xl + sirio 145 w 100% sprawne i chyba gwarancja jeszcze na jakieś kilka miechów jest. Oczywiście autor tematu ma pierszeństwo sprzedaży jak coś

Nie wiem co ma piernik do wiatraka. Autor tematu pyta sie jaki sterownik ma założyć a Wy mu piszecie o wtryskach, że sie zapychają. Stag 300 to sterownik który zarządza pracą wtrysków i pracuje według ustalonej mapy. Akurat ten sterownik jest mało istotny w instalacji gazowej. Osobiście jak bym miał wybierać to wybrał bym stag 300 spośród tych dwóch. Nie ma co kombinować jak wszystkim działa ok i jest sprawdzony. Mozesz sie pokusić o staga 4 jest nowszy i przeznaczony tylko do instalacji 4 cylindrowej. Istotne jest jakie wtryski weźmiesz. Polecam magic jety są 2 razy droższe od popularnych walteków ale są duzo precyzyjniejsze i szybsze. Ich minusem jest to, że często padają od złego gazu i wymagaja czyszczenia co jakieś 20-30tyś km. Trudo je zamontowac w aucie bo najlepiej jakby były w pozycji pionowej wtedy syf mniej sie osadza. Valteki sa bardzo tanie i popularne. Są odporniejsze na zasyfiony gaz. Ich minusy to głośna praca, mała precyzyjność i czeste rozkalibrowywanie się. Nie bierz tylko czerwonych bo sa najsłabsze mogą być żólte lub szare. Reduktor polecam scorpion ST jest duzo za duzy do Twojego auta ale cena nie jest wysoka a samochód nie bedzie cierpiał z powodu niedogrzanego gazu a tym bardziej z niedoboru. Mozna by jeszcze scorpion nimi ale lepiej założyć ST mała rżnica w cenie. Do tego butle w kole zapasowym 55l - tankujesz w nią jakieś 45l gazu.

Co ty gadasz. Ja mam 1BE i jest w sam raz. Nigdy o nic nie zahaczyłem. Ja tez takie mam i powiem, że juz 2 razy na progu zwalniajacym zahaczyłem przy komplecie osób a jak byłem na mazurach to też zderzakiem dotknałem i wyjazd z parkingu i o korzeń :> może za szybko jechałeś albo miałeś ciężkich pasażerów miałbyś Allroad nie miałbyś tych problemów No fakt pasażerowie nie należeli do lekkich i byćmoze prędkość za duza :> No niestety nie mam allroad'a muszę sie zadowolić namiastką terenówki quattro ale jak dla mnie wystarcza

Co ty gadasz. Ja mam 1BE i jest w sam raz. Nigdy o nic nie zahaczyłem. Ja tez takie mam i powiem, że juz 2 razy na progu zwalniajacym zahaczyłem przy komplecie osób a jak byłem na mazurach to też zderzakiem dotknałem i wyjazd z parkingu i o korzeń :>

Ale Wam żłopią te silniki mi mój po miescie jak butuje do czerwonego to max 6,5 łyka :polew: :polew: :polew: A tak na serio to na trasie 120-140 przy wyprzedzaniu do max 160km/h chwilowo 12-13 LPG a po mieście 14-16LPG po wawie bez zbytniego szalenstwa.

Przy takiej glebie z wszedowłaza przechrzci go na "all krawężnik" :>

Naprawa wyjdzie taniej i w dodatku masz gwarancję na tą usterkę. Jak kupisz licznik to i tak będziesz musiał jechac do speca, żeby skonfigurować licznik z autem i ustawić przebieg. W używanym to loteria może okazać się, że za miesiac bedzie to samo bo to niesamowicie częsta usterka. Podejrzewam, że naprawa to nic trudnego tylko trzeba sie dowiedziec co należy wymienić i gdzie dokupić uszkodzony element. Czytałem na forum, że ktoś juz zamawiał w aso oryfinalny wyświetlacz i kosztowało go to jakoś 600-700zł. Ktos inny dorwał podróbkę chinska za jakieś 100dolarów ale podobno nie zdawała egzaminu.

Jestem zarejestrowany na forum opla vectry i jednemu klubowiczowi kuna 2 razy w roku pogryzła wszystkie przewody wysokiego napięcia, a do 2,5 V6 to koszt około 500-1000zł i włożył pończoche z kostkami toaletowymi i pomogło. Ople na rynek skandynawski miały webasto i odstraszacze na zwierzęta bo przy ciepłym silniku silniku sie grzały podgryzajac od czasu do czasu miekkie silikonowe przewody.

A to nagłośnienie masz oryginał? Czy jakies modyfikacje? Zobacz na alternatorze symbole może masz altka od innego modelu i daje radę go naładować. A jak masz orygialny altek to raczej takieko aku nie da rady naładować w 100% i jak mało jeździsz to raczej juz pociechy z niego nie bedzie.

Ale w dalszym wątku nietórzy podgrzewali i przesadzili i pożegnali sie z fisem na stałe - więc ryzyko spoko Na allegro znalazłem 2 oferty naprawy fisa jedna za 550zł z 24m gwarancją i za 300zł z 12m gwarancją. Wysyłasz swój stary licznik a oni odsyłają naprawiony podobno idzie to załatwić w ciągu 48h

Tak szacunkowo to wiem ale ciekaw jestem ile to w praktyce wychodzi i jakie sa najczesciej nieprzewidziane wydatki. Interesuje mnie np. jaki był stary dwumas i moze widać dlaczego padł albo jakieś inne trafne spostrzeżenia...

Pierwszy raz słysze zeby wykręcac korki do ładowania akumulatora. Raczej to zbędne. Akumulator jest bezobsługowy wiec i tak tam nic nie zrobisz. Tak nawiasem mówiąc to nie za duzy ten akumulator do 1,8? To aku do diesla a nie do benzyny. Oryginalnie do tego silnika przewidziany jest 45Ah. Alternator poprostu niedaje rady naładować go i przez co skraca sie diametralnie jego żywotność.

A tak z ciekawości jaki aku siedzi oryginalnie w ABC?

Jak sie czegoś dowiesz sensownego to napisz w tym wątku bo ja też mam problem z fisem a nie bede meczych na priva w tej samej sprawie.

Pochwal sie jak wyszlo Cię cenowo i ogólne spostrzeżenia o ile to nie tajemnica?

Jedno co Ci mogę poradzić to nie wierz tak bezgranicznie handlarzom. Oni wciskaja takie kity potencjalnm kupcom, że głowa mała. Jak udało Ci sie kupić auto z tego rocznika z takim przebiegiem to powiem, że jesteś istnym szczęściarzem ale ja na Twoim miejscu takim zbytnim optmista bym nie był i nie wierzył we wszystko co usłyszałeś od sprzedającego. Po pierwsze to sprawdz przebieg po nr vin w najbliższym salonie i bedzie wiadomo co i jak było robione. Co do oleju to niby sa znawcy tematu co zerkną na olej i niby wiedza czy świeży czy nie ale ja tam osobiście nie wierzę w takie umiejętności zwłaszcza w dieslu bo tam olej jest czarny jak smoła. A co do rozrządu to też bym sie zastanowił czy od razu nie wymieniać no chyba, że w serwisie powiedzą, że to na 100000000% oryginalny przelot. Pozdrawiam i życze udanej eklaploatacji. ps. zrób kilka fotek i pochwal sie nabytkiem a moze kilku interesujacych rzeczy sie dowiesz o swoim aucie

Nowe pierścienie sa ok nabrału dynamizmu ale napis audi stracił swój styl!

Jedz tam dzie Ci to robili i nie wymieniają tak jak ma być. To przeciez oni popełnili babola i muszą sie do tego przyznać!!! Nie bój sie walczyć o swoje. Nadmiarem oleju az bym sie tak nie przejmował to to nie jest aż tak duzo ale klasa oleju nie ta wlana to juz porażka! Nie zaleca sie wymiany oleju na lepszy jedynie w druga stronę na gorszy. Jak pojeżdzisz na gorszym oleju a potem na lepszy zmienisz to istnieje zagrożenie, że rozszczelni Ci silnik. Gestrzy olej nie wpłynie we wszystkie zakamarki silnika poprzez co szybciej sie bedzie zuzywał.

Gratuluje fajnego samochodu i oby służył jak najdłużej. A propo gazu to całkowicie popieram założenie instalki tez założyłem zaraz po zakupie. Jedno jest dla mnie niewyjaśnione jak Wam ludzie silniki 1,8T spalaja poniżej 10l LPG???? Mi raz udało sie zejść na trasie do 11l/100km a normalna jazda to 12l łyka w mieście to drastycznie wzrasta. ps. jak by mnie było stać na RS-a to założył bym instalację gazową i z dumą stał przy dystrybutorze podczas tankowania!!!! I cierpliwioe zbierał na nową bryczkę :gwizdanie: ps2. poraża mnie filozofia ludzi jak mówią, że jak ich stać na audi to i na benzynę a jeżdzą samochodem za nieco ponad 10tyś zł :polew: :polew: :polew: . Jak kogoś stać to od razu nie znaczy, że ma pieniądze zaiwestować w samochód jak do codziennej eksploatacji wystarczy mu 10 letnie auto.

Potrzebujesz tylko przewody takie jak w aukcji i świece. Możesz kupić jeszcze coś do czyszczenia styków i ich konserwowania, żeby zabezpieczyć je na kilka lat bezawaryjnej pracy. A parzyłeś jak wyglądaja cenowo przewody NGK? Świece też polecam tej firmy.

Sołtys wpadnij do Promenady we wtorek tam bedzie ktos z VAGiem to Ci sprawdzi. Pewnie Oskar będzie miał VAG'a, wiec jak sie dobrze uśmiechniesz to masz szanse to sprawdzić. A co do FIS'a to potwierdzam ze tak jest. Ale jak coś z niego potrzebuje.. Wyłaczam go na ok 15 min. i pozniej wlaczam, na chwile pomaga.. Ale to przecież nie o to chodzi.. Ale wątek porusze we wtorek w Promenadzie. Juz od dawna wybieram sioe do promenady ale jakos nie mam czasu. A w dodatku jestem teraz u mojej mamy i przeprowadzam przebudowę domu wiec zejdzie mi sie jeszcze troche, ale na 100% wpadnę :>

zgadzam sie znajomy otworzył reczna myjnie plus wulkanizacje w miasteczku 5 tys mieszkańców i super z tego żyje... pozatem można otworzyć sklep ze wszystkim co uda ci sie kupić czy znalesć na zachodzie na flumarkach[br]Dopisany: 22 Lipiec 2009, 22:13_________________________________________________koszt to pomieszczenie i paliwo bo busa ,a jak trafisz fajne wystawki lub licytacje to czysty zysk Bez urazy ale dla mnie to obciach jeździć i zbierać to co ktoś wyrzuca, z pewnością nie poprawia to wizerunku Polaków za granicą. Tak sie składa, że moja przyszła żona pochodzi z Augustowa. :> Jak dla mnie najlepszy interes to będzie z sesonowych ogródek z piwem z dobrą kapelą na żywo. Coś w stylu blus brothers przynosi niezły zysk - kapela jest żałosna, a kolejka do nalewaka z piwem kilometrowa, a żarcie przeciętne. Nieźle można zarobić jak nalewak pracuje przez całą noc na pełnej wydajności (piwo 6zł). Ja bym bardziej poszedł w kierunku pubu irlandzkiego (dobry zespół rockowy i drewniane ławy z bala). Jeszcze jedna nisza jaka mi sie nasówa na mysl to sklep monopolowy 24h w rynku lub na bulwarach. Niby sa juz 2 takie sklepy ale kolejki nieziemskie i na pewno utrzymałby sie jeszcze jeden. Oba te interesy sa dosyc dochodowe ale trzeba miec plecy bo podejrzewam, że burmistrz miasta nie ma ostatecznego głosu zezwalajacego na otwarcie w grę wchodzą goście w czarnych BMW. Trzeba by sie rozeznac i popytać kogo trzeba. Myjnia nie jest chyba złym interesem bo sam szukałem ostatnio BP żeby umyć samochód ale nie ma w Augustowie i szczerze mówiąc nie wiem gdzie tam można umyć samochód. Jest niby orlen na rondzie ale nie wiem czy maja myjnie ale kasę też równą golą na turystach bo paliwo troche tańsze niż w wawie i kolejka straszna. ps. Jeden gość mnie rozwalił jak założył na bulwarach (główny deptak dla spacerowiczów) sklep z artykułami metalowo - ogrodniczymi

To ja może wtrące swój problem. Mam pełnego fisa (pomijam, że wypalone jest kilka linijek) i nie moge skasować czasu podroży cały czas widnieje 23.59, nie mogę skasować średniego spalania. Jak skasuje średnią prędkość to za chwilę pojawi się ona ponownie. Mam u siebie przyciski na manetce wycieraczek (góra, dół) i pod manetką 2 przyciski jeden wyłącza fisa a drugi kasuje wskazanie lecz niezupełnie mu to wychodzi. Jak to naprawić zresetować? Czy Vag pomoże?

Ja mam taki sam silnik i napęd więc może pojdze do samochodu zobaczyć jaki dyfer i skrzynia tam siedzi (na wlepce). Może poprzedni włąściciel coś zmieniał i dlatego jedna część nie zgrywa sie z drugą?

fizyka... muszę to sprawdzić i dam znać... No tak też sądzę fuzyku. Szukałem ale jest problem z kupienie takiego CO2... http://sklep.monster.pl/ProduktSzczegoly.aspx?TowarId=29946