marekg

Proponuję jakieś akcje ściemniające Ja przestawiłem swoje zainteresowania "niby" na makiety kolejowe i tak dalej... działa

Ja to już drugi rok cały czas na letnim set-upie

Nie zapomninajmy też, że tworzywa nawet te najlepsze z czasem się starzeją i tutaj niewiele można poradzić. Zawias można wyremontować tak aby nie przenosił zbyt wiele na wnętrze. Jeśli nadwozie straciło sztywność na skutek wypadku to już nie tak łatwo. Tylko to się od kolizji nie dzieje a od poważniejszych zdarzeń. Ale co jeśli skrzypią takie elementy jak na moim filmiku? same z siebie praktycznie i to nie wskutek pracy nadwozia? sprawdziłem, najbardziej daje czadu obudowa dźwigi o samą dzwignię... Moim zdaniem w róznych autach różne mogą byc przyczyny. Niezależnie jednak od tego ostatecznie czas i warunki jak temperatura czy nasłonecznienie wykończą wszystko.

Chyba, że w angliku jest w tym samym miejscu ale to będzie w takim przypadku strona kierowcy

O! Ale strzelić browarka albo jakiejś dobrej wódeczki skosztować żeby uczcić udany mod bezcenne A odpowiadając autorowi wątku - to jest zdecydowanie uzależnienie. Mogą wystąpić czasowe reemisje objawów ale generalnie sprawa jest poważna i do czasu odsprzedaży samochodu nieuleczalna. Ja ostatnio mam syndrom odstawienia więc może dlatego tak się rzucam na forum

Z punktu widzenia samego cyklu produkcyjnego mało prawdopodobna teoria. Niespecjalnie opłacalne zabiegi. Słyszałem, że czasem jak auto ma iść dla kogoś znajomego z fabryki to bardziej się przykładają na monażu. Ale żeby jakieś planowane akcje żeby inaczej montować lub z gorszych komponentów to nie słyszałem konkretnie. Jak mówię, mało prawdopodobne, zupełnie nieopłacalne jeśli auta idą z tej samej linii. Na samej linii pracownik też wie tylko tyle ile ma wiedzieć, zczytuje kody kreskowe i na tej podstawie też dostaje komponenty pod montaż.

no nie wiem właśnie. Moja A4 była kupiona w salonie w PL...

Dlatego bardzo lubię włoskie samochody. niczego nie udają, płacisz za skyrzpiące wozidło i takie dostajesz. Chyba za długo juz siedzę w Italii i zacząłem podchodzić do auta za bardzo użytkowo ---------- Post dopisany at 21:41 ---------- Poprzedni post napisany at 21:39 ---------- niby tragedii nie ma, najgorzej jak się najedzie na jakąś przeszkodę. Z niektórymi hałasami powinienem sobie dać radę jak się zrobi cieplej i wrócę do PL żeby mieć czas sie tym zająć powoli. I w sumie to tunel środkowy najbardziej mnie rozwala z tą dźwignią ręcznego bo tego nie trzeba nawet dotykać, wystarczy mocniej hamować żeby usłyszeć. Ale może to mi już odbija i szukam dziury w całym?

przypuszczam, że u mnie ostatni rok to plastiki dostały po d*pie przez włoskie słońce... niestety mają swoje lata i takie tortury im nie służą. PRzy tylnej półce prawdopodobnie poskrzypują te plastiki z których wychodzą pasy, będę to w lecie rozbierał bo chciałem rezać ori subwoofer. najgorszy jest chyba ten ręczny. Nie wiem tylko czy nowa obudowa dźwigni coś zmieni czy nie. skrzypi też między tunelem a popielniczką i tak dalej i tak dalej. póki się nie wjedzie w dziurę czy poprzeczną przeszkodę to jest ok ale jak już to ...ech. i na koniec buuuum w baku. Mi zaczęło skypieć dość intensywnie po 4 latach spokojnej eksploatacji. Jedną rzecz poprawię to dwie nowe dają znać W sumie to kto jakie chce kupić auto to zależy też od tego czego oczekuje. Dlatego moje zdanie jest takie, że jak się oczekuje faktycznie zalet wynikajacych z lepszego segmentu to niech się nie bierze za takie 12-sto letnie Audi. Bo po premium zostało już tylko wspomnienie. No ale to nie temat dla DEKRY

Nie każdy ma tyle czasu żeby przewertować 280 stron. wystarczy przecież przeczytać PIERWSZY post użytkownika @HUGO, cała reszta jest o "wyższości świat Wielkiej Nocy nad świętami Bożego Narodzenia":wink: Wielkanoc jest najważniejszym Świętem kościelnym. Tak dla jasności

W takim razie w moim przypadku to nie była miłość Może to też efekt tego, że od prawie dwóch lat z auta korzystam jak z typowego wozidła A do B i koniec. Nie mam czasu nawet niczym się konkretnie zająć. Inne sprawy zaczęły zaprzątać moją głowę i może te kilka minut dziennie (dosłownie) spędzone w aucie mnie nie ruszają, a nawet wkurzają te różne dźwięki dochodzące coraz częściej z tego parszywego plastiku (pewnie w równolatku innej marki byłoby gorzej ale znacznie taniej za to). A jak łupie w baku to już całkiem się odechciewa. Może stąd zdecydowanym przeciwnikiem jestem kupowania nastoletnich Audi. Coś młodziutkiego, czemu nie jeśli ktoś ma budżet. Wtedy można poczuć odrobinę PREMIUM. Specjalnie nagrałem dziś kilkanaście sekund z wnętrza, które bardzo chce ze mną rozmawiać musze tylko jakoś to wkleić na forum.

Bo mi po prostu już przeszło

Już też nie masz komu wyznawać miłości tylko kupie blachy...daj spokój. ZAkochać się to można w Maserati albo czymś takim a nie produkowany masowo, drogim gównie dla tych, którym się wydaje, że są kimś skoro mają Audi. Ajak się skończy gwarancja to płacz bo skrzynia padła albo coś innego i nie ma na serwis. I to wzbudza uzasadniony śmiech u innych, nie zazdrość o samochód. Mogę mieć, audi, mogę mieć coś innego. Tylko po co Audi? żeby wyrzucić więcej pieniedzy? Co do Dekry to bym się nie nakręcał. Lepiej dobrze doczytajcie wszyscy jak co i jak bada Dekra i w jaki sposób obrabia dane opracowując swoje wskaźniki niezawodności. Statystyka ma to do siebie, że obrabiać dane można dowolnie aż uzyska się to co się chce uzyskać. Dekra tak kompiluje swoje wskaźniki żeby wyszło to co chcą/ to za co im płacą. ot i cała tajemnica.

Przestało odbierać bo ten tuner w BMW nie odbiera naziemnej cyfrówki. TRzeba wymienic tuner TV. Ten adapter multimedialny do RNS-D naotmiast i tak nie załatwia sprawy odbioru TV, do tego znowu potrzebnu jest tuner czyli kolejne pudło za ciężką kasę.

gdzieś widziałem, że docisk w AVB jest inny

Oczywiście, że jestem pewien podanej ceny tj. 3,60 a dotyczy ona wężyka silikonowego grubościennego do układów podciśnieniowych bez zewnętrznego oplotu - producent to znana polska firma Fagumit - kupiłem go osobiście w sklepie motoryzacyjnym. Oczywiście sprzedają na metry a nie na wiązki. Pewien ceny za metr ale w ASO... to miałem na myśli.

Moja kolejność generalnie jest następująca 1. Stan techniczny i pochodzenie+historia 2. wyposażenie 3. kolor Chociaż po ponad pół roku rozglądania się pozostało tylko pierwsze kryterium. Kolor się jednak ostatecznie udał, LY3C czyli czerwony amuletowy (ten podpadający w bordo) bardzo się prezentuje. Szczególnie na tle opatrzonej klasyki.... Zanim mnie rzuciło do krainy makaronu i pizzy strasznie mi się podobała jedna A4 Avant kręcąca się po moim miasteczku ( Żory) - kolor wściekle pomarańczowy. Ech gdybym wtedy myślał o zmianie...

Nie do końca. Jeszcze adaptacja VAG-iem. Pomijam fakt, że trzeba szukać takiego jak sie posiada czyli 1DIN albo 2DIN no i różnicę robią grzane stołki. Po drugie, panele z B7 mają problem z grzeniem tylnej szyby po przekładce do B6. Temat do ogarnięcia ale kolega jak rozumiem chce plug&play. Polecam znaleźć jak najnowszy i w jak najlepszym stanie panel w potrzebnym rozmiarze (oraz grzenie stołków albo bez) a potem pobawić się śrubokrętem kilkanaście minut i przełożyć sam front panelu bebechy zostawiając te same. Wtedy tylko przepiać wtyczki i gotowe. Bez VAG-a i innych głupot.

N18... Chociaż ten tryb awaryjny jaki łapie auto to tak średnio od tego... Chyba, że mechanikowi chodziło o prawie identyczny zaworek ale do turbiny czyli N75. Jeśli mechanik wziął numer zaworka odczytując go z tego zamontowanego to pewnie już tam ktoś grzebał. Bo fabrycznie numer powinien zaczynać się od 8E....

Pozytywny może być taki, że mniej przeszkód na drodze spalin tym lepiej dla silnika i jego mocy. To tak ogólnie. Negatwyne? no cóż bez powodu katalizatora nie montowali. Po drugie, może się odezwać jakiś błąd, nie wiem jak to jest w nowszych autach ale może coś być. Kolejna rzecz.... jak zaczną (a już niedługo zaczną) się czepiać na stacjach kontroli pojazdów to się zrobi wesoło wszelkim wycinaczom....

Przy zacinającym się EGR występuje również często dławienie przy ruszaniu, trzeba więcej gazu bo łatwo gaśnie. Tak czy siak próba z odpięciem EGR nic nie kosztuje a może od razu wskazać możliwą przyczynę. Z tym, że to nie zawsze sam zawór może być winien ale równie dobrze N18.

A nie przypadkiem AWX/AVF większe a AVB mniejsze?

Tomku, jesteś pewien tej ceny za metr? bo ja pytałem i w Polsce i we Włoszech o te przewody i mówili mi, że są owszem dostępne ale zamówić można nie na metry tylko jakąś tam wiązkę o długości bodajże 5 metrów... No i doskonale pamiętam, że w obu serwisach mi mówili, że średni sens zamawiać tyle skoro mi kawałek tylko potrzebny. Co oczywiśnie nie zmienia faktu, że można kupić taniej.

Hej Zajmuje się ktoś modelarstwem kolejowym? Mnie się ostatnio przypomniały stare czasy i stare kolejki. Tak naprawdę dopiero na stare lata udało mi się wygospodarować trochę kasy na zrobienie czegoś z dziecięcymi marzeniami. Zaczynam zbierać graty i jestem ciekaw czy mamy na forum więcej osób , robiących cokolwiek w temacie.

Co do świetlówek to ja mam dwie T8 w pokrywie. Jedna jeszcze z zestawu, przyszła razem z pokrywą a druga wstawiłem OSRAM Flora czy Fluora nie pamietam dokładnie ale wybitnie świetlówka pod rośliny. Spisuje się całkiem dobrze. I kosztuje niewielką część tego co "markowe" produkty akwarystyczne.