Skocz do zawartości

tomek20stencel5

Pasjonat
  • Postów

    555
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez tomek20stencel5

  1. Niekoniecznie!!! Najpierw sprawdź króciec, koniecznie! Wcale nie jest powiedziane, że uszczelka, jeżeli leci z tyłu silnika a nie ze zbiorniczka to tam jest coś spieprzone i to najpierw do wymiany i wtedy ew. dalej. Zrób też test na obecność spalin w płynie, w takiej sytuacji jeżeli to uszczelka to spaliny muszą w płynie być.
  2. Podstawowa sprawa: zapnij Vaga i zrób logi . A jak przy ruszaniu szczególnie pod górkę załadowanym samochodem (albo spróbuj z ręcznego) - czuć jakieś wibracje na pedale sprzęgła, słychać stukanie na zewnątrz?
  3. Jak się nie myle, to z Twojego opisu wynika, że te rury to od nagrzewnicy, więc płyn był już ciepły, auto już grzało rozumiem? Mi się wydaje, że to ten płyn odparowując tak zaśmierdział i tyle, jak wszystko jest ok, to olej to
  4. Szukaj wycieku, nic innego raczej nie pozostaje, musi gdzieś lecieć skoro śmierdzi.
  5. Ja bym też od razu nie wymieniał, jak będzie gorzej to tak. Termostat w nowszych 1.8T jest innej konstrukcji i nie da się wymienić niestety samego wkładu.
  6. Kup BEHRa a nie cuduj z wynalazkami, bo będziesz 2 razy płacił, a nie jest to taki mały wydatek...
  7. gratak, powiedz jak u Ciebie wyglądały po zderzeniu tłoki, były widać jakieś wgniecenia? Bo raczej chyba tak? Zostawiłeś je rozumiem, a co reszta o tym myśli, zostawia się tłoki po zderzeniu ze śladami po zaworach? (pytam z ciekawości )
  8. Dokładnie, są dwa w tych miejscach którego kolega wyżej wymienił. Wymień obydwa najlepiej i oba z ASO i masz spokój na długi czas. Btw. dojście do drugiego jest o wiele lepsze, tylko z tego co pamiętam więcej płynu wyleci i najlepiej po wymianie dolać i odpowietrzyć.
  9. Ależ Castrol też spełnia normy VW, ale co z tego skoro zawala silnik gównem i tyle z tego jest...
  10. To wcale nie powiedziane, że uszczelka. Spalanie faktycznie trochę za wysokie jak na 1.6, to musisz dokładnie w PL obadać pod VAGiem co i jak (chyba, że masz tam VAGa). Kapać oczywiście nie będzie, wtedy by się nie uzbierało tyle płynu, ale może spod pompy się lekko pocić. Narazie się nie martw tylko jeździj, jak zaczną się objawy pogłebiać to wtedy działaj.
  11. Być może to uszczelka pod głowicą... Jazda z gotującym silnikiem jest zabójcza dla silnika. Jeżeli przez 1500km ubyło Ci 1cm płynu to ja nawet jeśli byłaby to uszczelka śmigałbym na tym do Polski, bo tu nawet wymiana silnika będzie tańsza niż tam zrobienie głowicy, a silnik da radę - pytanie jeszcze, co to za silnik. Sprawdź podstawowe rzeczy - czy na pewno nigdzie nie cieknie, szczególnie w okolicach pompy (sprawdź na zimnym silniku przy wysokich obrotach bo na ciepłym to zaraz wyparuje, jeżeli będzie się chociażby pocić to masz przyczynę. Ogólnie można też przyjąć, że różnica 1cm w ilości płynu jest dopuszczalna, bo się rozszerza i kurczy i mogłeś przy innej sprawdzać przedtem, a jeżeli daje tyle pary to nie ma opcji żeby przez sam płyn chłodniczy, bo wtedy ten uciekałby w ogromnych ilościach. Sprawdź też stan oleju i jego wygląd (pod korkiem może być jakaś maź, ale na bagnecie musi być czysty olej bez żadnych plam i mazi). Sprawdź też czy węże nie są twarde na ciepłym silniku, szczególnie czy nie twardnieją po dodaniu gazu. Co do spalania to przy tej pogodzie 12l przy tak krótkich trasach jeżeli jest to 1.8 lub 1.8t jest normalne moim zdaniem, a jeżeli masz gaz to gazu szczególnie (a nawet jeśli nie to prawdopodobnie będzie jakiś inny powód tego). Jeżeli chodzi o obroty to na zimnym powinno wskakiwać 1200 i jest to również zupełnie normalne. Także spokojnie, bez stresu, jeżeli temp. nie wzrasta Ci ponad 90C to śmiało śmigaj do PL.
  12. Mówisz, że parują Ci mocno szyby, koniecznie nagrzewnica do sprawdzenia, bo to są właśnie objawy cieknącej nagrzewnicy. Sprawdź jeszcze dywaniki czy są suche i czy z nawiewów nie czuć słodkiego powietrza.
  13. Będzie wyciek, to nie uszczelka, mogę dać sobie palce uciąć. Maź w odmie to norma niestety, trzeba wyczyścić i śmigać dalej. Jak wszystko jest ok, to tylko uszczelnij wyciek, wyczyść odmę i ciesz się z jazdy
  14. Może być rozwalony i zamiast zmieniać od razu może silnik wystarczy wymienić korek na początku
  15. A właśnie, że łańcuszek zawyje jak odpalisz, taki dzwięk jest właśnie w kabinie.
  16. Co do pary to silniki audi nie wiadomo do końca dlaczego produkują jej dużo, szczególnie na LPG, jeżeli nie ubywa płynu chłodzącego to nie ma się czym martwić. A co do wycia to obstawiam łańcuszek rozrządu i jego napinacze. Może już czas na wymianę oleju?
  17. Mi się wydaje, że może być to jakiś czujnik ABS poluzowany, sprawdź przy każdym kole i dociśnij go, to może to. U mnie było tak, że nieraz przy hamowaniu właśnie zapalały się te kontrolki i musiałem docisnąć czujnik w przednim prawym kole
  18. Nie wiem czy to to ale sprawdź całą odmę czy nie jest tym pieprzonym majonezem zawalona.
  19. Napisz do kolegi dzik od nas z forum, ma oryginały i to w dobrej cenie, filtry też u niego dostaniesz
  20. Pozostaje też zapchany kat i różna kompresja w cylindrach...
  21. Możesz śmiało lać ten olej, dobry jest i spełnia normy VW 504 00 i 507 00. Agip dobre oleje robi
  22. Frostyyy to, że łańcuch lekko słychać to nic, norma, przyzwyczaj się.
  23. Moim zdaniem silnik pracuje zupełnie normalnie... Chyba żebyś miał zawalonego kata hmm to wtedy mogłoby trzęść budą..
  24. Nie ma żadnego ryzyka, śmiało lej
  25. A czy napisałem gdzieś, że jak olej przybywa to norma? O co Ci chodzi?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...