Komplet z dmumasem od awx to jakieś 1,5tys. Możesz swoją tarczę obić kevlarem i dać docisk do wzmocnienia ale ciekawe w jakim stanie dwumas i ile jeszcze pożyje. Najlepsza opcja to ta z awx.
Logi wrzuć na forum jak porobisz. Avj i bfb to jeden pies prócz sprzęgła i trochę słabszego softu oraz separator odmy jest w innym miejscu.
Samym programem robisz pod 200 koni. Jak zmienisz turbo, wtryski i dolozysz drugi ic to 220-230 jest do ugrania i może to sprzęgło jeszcze uciagnie jak jest w dobrym stanie. Powyżej tych mocy koszty już bardzo rosną.
Jeśli jęczy cały czas to kiepsko. W najlepszym przypadku brakuje czynnika. Może łożyska albo jeszcze co innego się odzywa. Byle się nie zacierała i opiłki nie poszły w układ, bo wtedy koszt naprawy zaczyna się od 2tys w górę.
Turbo wolno wstaje i niedoładowuje. Szkoda, że 2+33 tylko do 5tys, bo możliwe, że wtryski wyżej już pętlą. Do sprawdzenia dv, ciśnienie paliwa i prócz tego spore stuki.
Masz logi serii sprzed programu?
To jak to ma jeździć? Ręce opadają
Logi pokażą jak ten Twój program jest zrobiony. Pomiń log na lpg, bo nie ma sensu i nie jeździj na gazie póki ktoś Ci tego nie wystroi jak trzeba. Nie poinformowano Cię o tym przy oddawaniu samochodu przez tych tjunerów? Jeśli tak to gratulacje ?
Tak i skasuj błędy przed, nawet jak ich nie ma.
To dziwne, bo podnosząc powinno być odwrotnie
Załatw sobie kierowcę, odpalasz jednocześnie vcds z grupą 33 i staga. Korekty mają oscylować w granicach -/+5%. Tam gdzie korekty są poza normą to podnosisz albo opuszczasz mnożnik. Jak jest potrzeba to dodajesz nowy punkt na mapce i korygujesz dalej. Długoterminowa korekta w gr.32 też ma być w tym zakresie 5%.
Warunek strojenia to wyłączasz zbędne odbiorniki, temp. gazu min. 40stopni i silnika 90 oraz oczywiście w pełni sprawne auto na benzynie. Większej filozofii nie ma, może jeszcze dojść korekta po obrotach ale to na podobnej zasadzie. Masz ładny poradnik strojenia w stagu na lpg forum przecie
A o jakim dymieniu w ogóle rozmawiamy? Spalany olej, nieprzepalone paliwo, czy płyn chłodniczy? Nie ma prawa dymić, chyba, że jest chłodniej, nazbiera się wilgoci w wydechu i to całe dymienie to tylko para wodna
Bez targania turbo się raczej nie obejdzie. Jeszcze możesz sprawdzić czy masz gruszkę szczelną. Dmuchnij w nią z 0,5 bara i zobaczysz czy trzyma ciśnienie oraz czy słychać jak klapka pracuje, ewentualnie sztanga do regulacji ale jak wcześniej było ok to sama się nie rozregulowała ? Ale raczej skończy się na regeneracji.
Zajmij się katami, a sondy na razie zostaw w spokoju. Ciśnienie powinno być w miarę równe na wszystkich cylindrach, a wartości książkowych nie znam dla v'ki ale raczej powyżej 10bar.
Co do logów to robi się je przynajmniej do 6 tys z pedałem w podłodze. W multi to może i problematyczne ale da się zrobić. Poza tym ogromne stuki. Zajrzyj do katów, zmierz kompresję wcześniej. Wartości na granicy uszkodzenia silnika. Korekty sondy też rozjechane, na jednym banku bardzo ubogo, a na drugim bogato.
Nie wiem, wymieniając jedno albo drugie. Przerabiałem przypadek, że wyła pompa przy odpalaniu. Po wymianie filtra jak ręką odjął.
Jeśli pompa trzyma ciśnienie 4bar przy pełnym bucie, nie ma problemów z odpalaniem, a dźwięk jest tylko przy odpalaniu to dałbym sobie z tym spokój póki co ?
W pasie przednim szukaj. Na vagu w instruments i w grupie odpowiedzialną za klimę też są wskazania od niego. Na temp. na fisie ma wpływ średnia z kilku czujników ale ten odgrywa największą rolę.
Bo tak jest albo co 5-7 lat. Ostatnio wymieniałem rozrząd w takiej 1.8t i był jeszcze ori rozrząd z 2001, prócz paska oczywiście, który przejeździł ponad 211 tys i nie wykazywał żadnych oznak zużycia. Na zamiennikach nie ryzykowałbym więcej jak 100tys ?
Masz forumowych sprzedawców części samochodowych to pytaj. Filtr jakiej firmy? Najlepiej jakby był ori, bo zamienniki potrafią buczeć i powodować wycieki paliwa.
Jeśli po odpięciu n75 będzie w logu pompować 0,3b to jest ok. Z resztą klapka powinna zaczynać się uchylać przy 0,3b
Jak masz możliwość to podmień jeszcze n75 albo go chociaż przemyj wd ale to dopiero po sprawdzeniu podciśnień itp. jak nic nie wyjdzie.