Może być. Jak masz mechanika z aso to nie powinno być żadnego problemu żebyś zrobił podstawowe logi dynamiczne. Prócz tego sprawdź jakie masz korekty długoterminowe po kilkudziesięciu km na lpg (nie kasuj wcześniej błędów żeby to sprawdzić).
Błąd wskazuje na błędnie działający nastawnik lub przestawiony rozrząd. Spróbuj odpiąć wtyczkę i sprawdź czy dalej będzie terkotać. Prócz tego jakbyś miał dostęp do vaga to odczytaj z ciekawości gr.93 w blokach pomiarowych, chodzi o wartość "idle stabilization"
Cleaner dodatkowo usuwa jeszcze jakieś zanieczyszczenia i może wydobyć więcej głębi. Nie wiem jak fusso ale np. colli lubi jałowe powierzchnie i przed nałożeniem zalecane jest potraktowanie lakieru IPA.
Na wszystkich cylindrach występuje i na obu paliwach? Z tym odpalaniem po nocy to może reduktor gaz puszcza?
Możesz sprawdzić jeszcze ciśnienie paliwa i zaworek jednokierunkowy odmy, bo on też może powodować wypadanie zapłonu. W ostateczności kompresja do sprawdzenia.
Zmieniałeś albo podmieniałeś przepływkę ? Katalizator można sprawdzić tylko po jego demontażu. Jak zmieniałeś albo zmienisz przepływkę to powtórz logi.
Przecież na 1ba stoi wysoko i trzeba się postarać żeby obcierać podwoziem, a może chcesz zrobić allroad'a ? Przy 1be jadąc żwawo po sporych wertepach nigdy nie przytarłem.
Sprawdź dokładnie stan amorów, sprężyn itp...
Taka usługa może się wahać od 400 do 1100zł, przynajmniej tyle mi mówiono jak robiłem rozeznanie. Obowiązkowo do wymiany osuszacz, skraplacz i dysza rozprężna. Przerabiałem zatarcie kompresora i całość z regeneracją kompresora mnie wyniosła 2000zł i dwa dni roboty dla fachowca.
Najprawdopodobniej termostat się kończy. Prócz tego jakie są korekty długoterminowe? Zrób przynajmniej log statyczny i dynamiczny 2+33 na obu paliwach, po kasowaniu błędów oczywiście.
Wyjmujesz tą plastikową rurę, potem jak trzeba to rozpinasz wężyk przy tym zaworku na filtrze, odkręcasz dwa wkrety w obudowie, odchylasz obudowę, wyjmujesz filtr i po zabiegu. 5 minut roboty.
Na początek najlepiej odczytać błędy vagiem, skasować (nawet jak ich nie ma) i zacząć od podstawowej diagnostyki w postaci logów statycznych i dynamicznych, bo to dużo pokaże co się kryje ?
Jak był bex i jest wsadzona inna głowica lub nawet słupek to po co ktoś miałby zmieniać sterownik? Co innego jakby chciał zwykłą wersję 150/163 zrobić na bex'a co ma 190km ?