KUPNO SILNIKA 2.0tdi - CZY DA SIĘ UNIKNĄĆ LOTERII ?

[sysek27]

Ja też się "bałem" silnika 2.0TDI, ale w końcu kupiłem B7 z 2006roku z takim silnikiem o oznaczeniu BPW w momencie zakupu miał przejechane 153000 jak sprzedawałem miał coś koło 215000 ostatnie 20000 zrobiłem już na programie na 160 parę PS i powiem tak auto śmigało aż miło nic nie robiłem DPF nigdy się nie odezwał zawsze palił dobrze nawet przy -27stopni mrozu zawsze będę miło wspominał to auto wiadomo może akurat mi się trafiła zadbana sztuka, ale wyznaje zasadę, że jeśli auto dostanie regularnie wszystkie wymiany i ktoś dba o auto no i jeśli kupimy auto z pewnym przebiegiem a nie z ''magicznym allegrowym'', to wtedy musi pojeździć no chyba, że się trafi jakaś felerna sztuka z poniedziałkowej zmiany co składali Polacy po ostrym weekendzie:decayed:

[uszylo]

no walsnie. ja juz mialem ten BPW 2.0 , przez 1,5 roku jezdzilem nic sie nie dzialo.. A to tez nie jest taka prosta sprawa zamontowac w audi a4 b7 ktory mial silnik 2.0 bpw jakis 1.9 , latwo sie pisze ze to tamto sramto.. a pozniej wychodza pierdoly , stowki leca i wychodzi na to samo co by sie kupilo 1.9. Poza tym troche dziwnie bedzie to wygladalo, auto mialo silnik 2.0 a tu nagle 1.9 , nie wiem czy bym to sprzedal komus, pewnie kazdy by mial jakies dziwne domysly-przemyslenia..

W piatek jade po ten silnik, za 6000zl komplet z komputerem.. Mam nadzieje ze bedzie w miare ok, troche sie dygam bo kasa nie mala. A na slowo i pismo nie wierze juz. Takze mam nadzieje ze chociaz tu mi dopisze szczescie:/

Dzieki za odpowiedzi!

---------- Post dopisany at 15:38 ---------- Poprzedni post napisany at 15:35 ----------

ps tylko mam troche problem z tym komputerem-sterownikiem. Otoz ktos mi mowil ze sa jakies 4rodzaje do BPW 2.0 tdi. I nie wiem czy gosciu mi da aby na pewno dobry, zebym pozniej nie mial lipy..

[chopin]

jak sie kupuje auto od polskiego handlarza to nie ma opcji żeby nie było skręcone z 300-500 tys km. Nikt za takie pieniądze w niemcach czy gdziekolwiek indziej nie sprzedaje takich samochodów jak to w polsce j**ani handlarze ustawili rynek - a4 b6 2004 rok za 20 tys zł. JA jechałem sam po autko do niemiec za całe zdrowe i z przebiegiem 203 tys musiałem zapłacić 9000 euro , ale auto w takim stanie że jeszcze nic nie robiłem przy nim oprócz wymiany filtrów i oleju. Kolega sie ze mnie śmiał że za te pieniądze mogłem kupić takie auto jak on czyli paska b6 z 2007 oczywiście 2.0 TDI 140 KM z przebiegiem 137 tys. I kur... pojechał na wakacje do Chorwacji i już nie wrócił autem jak mu głowica jebnęła... ot co ... i nie pisałem swoich komentarzy złośliwie tylko własnie poparte takimi doświadczeniami.

---------- Post dopisany at 22:30 ---------- Poprzedni post napisany at 22:27 ----------

życze koledze przecież jak najlepiej żeby zrobił na tym silniku namet i milion kilometrów, ale mam znajomego w vw i powiedział że powyżej 2005 roku auta już były produkowane i programowane tak zebt przy jakiś konkretnych kilometrach coś sie zjebało i strzeliło , bo sprzedaż nowych samochodów w ostatnich latach radykalnie spadła i muszą zarabiać z serwisów. pozdrawiam serdecznie

[NYNA]

Przecież spokojnie możesz wsadzić 2.0 tylko tego już pozbawionego wad, wiele osób już tak zrobiło więc nie jest to nic dziwnego i nowego i nie ma żadnych dodatkowych kosztów. Koszty to dopiero możesz mieć jak kupisz BPW które w każdej chwili może ulec tej samej awarii, no ale to twoja kasa i Twój wybór, dziwię się tylko że po przeczytaniu tylu tematów na forum gdzie wszystko jest na tacy podane, nadal chcesz ten silnik montować

[adadur]

chyba wolałbym naprawiać swój zawsze to i gwarancja na 2 lata ... inwestować w coś co nie daje pewności to spore ryzyko

[NYNA]

Tylko że jak ktoś ma np.dziurę w bloku to musi kupić drugi silnik, ale żeby kupować to samo g.... które się miało to trochę bez sensu rozwiązanie.

[jaguś]

kwestia jest prosta dużo ludzi stać na zakup samochodu a nie na serwisowanie czy to audi czy inna marka zawsze znajdzie się coś do wymiany.Zanim kupiłem a4 b8 2.0 tdi każdy mnie straszył ze to czy tamto zrobiłem co miałem i tankuje i śmigam.Zaznaczmy że ludzie też kupują pseudo okazje co po kupnie wszystko wychodzi nie licząc że do silnika kupują najtańszy z możliwych olej nie licząc reszty.A wiadomo jest że producent wprowadza wady konstrukcyjne żeby serwisy coś zarobiły.

Mam też doświadczenie po bmw e60 gdzie klapka mi wpadła do silnika i rozwaliła cały motor turbine itp i spore koszty.

[przemek4net]

Witam,

http://www.gebrauchtwagenreport.com/index.php?id=13

powazne awarie (omijamy awarie "podgrzewanie lusterek" itp.)

A4 8E/8H:

0-50tys km: 3.1%

50-100tys: 6,0%

100-150tys: 11.5%

A4B8

0-50tys: 1,9%

50-100%: 4,2%

100-150tys: 6,2%

Wychodza 2 rzeczy:

im auto wiecej ma km nabite tym bardziej sie wali

Stare A4 wala sie czesciej.

Nowe B8 mimo jakis tam klopotow wieku dzieciecego, kopotow z klapkami wlewu paliwa itp wala sie mniej niz stare modele audi*)

Tyle na temat super bezawaeyjnych starych aut co maja juz duzy przebieg

Pozdrawiam,

Przemek

*)mozliwe, ze mlode auta maja km nawalone na austostradach a stare na krotkich odcinkach i przez to statystyki sa zafalszowane

[uszylo]

ale tak jak mowilem ja juz mialem BPW , jezdzilem naprawde duzo przez jakies 1,5 roku, nic a nic sie nie dzialo.. i tak jak mowilem wypienialem tylko filtry i olej dosc czesto bo sie naczytalem. oczywiscie dbalem o turbine, paliwo i takie tam.. Nie chce montowac 1.9 bo to nie takie latwe jak sie mowi, a pozniej wychodzi ze trzeba dokladac bo tu cos innego tu cos innego.. Wole tka jak bylo 2.0 tdi i tak tez sprzedac za jakis czas (mysle rok czasu). Jutro jade po ten silnik za 5500 ponoc bedzie, zamontuje (pewnie nie szybko) ,troche pojezdze i sie wypowiem.. Ale jak mowie, trzeba po prostu dbac o auto. Nie jestem jakims tam specem, ale wydaje mi sie ze ludzie troche przesadzaja :/ przeciez jest tez duzo osob ktore ma ten silnik i nie narzeka..

Co do tych historii z chorwacji to znam tez ludzi co tam jezdzili 1.9 i 1.0 opel corsa i nie wracali hehe; bez przesadyy..

Co do audi b6 za 9000tys euro,, powiem Ci szczerze nigdyyy bym tyle nie dal. To tylko moje zdanie oczywiscie. Np ja rowniez kupilem 2lata temu B7 2006 rok z wyosazeniem naprawde zarypistym, po ktore sam pojechalem i rowniez bylo idealneee pod kazdy wzgledem - za 7500Euro. Takze mysle ze nie ma co sie tez tak sugerowac ze jak cos drozsze to lepsze..

[chopin]

mam profesjonalny czujnik lakieru , jak chcesz możemy przemierzyć całe i wtedy zobaczysz dlaczego Twoje autko tyle kosztowało. Przeczytaj wątek zakup kontrolowany i zapytaj osoby które jechały z panem który znajduje dobre niebite sztuki , gwarantuje Ci że nie znajdziesz osoby która kupiła dobry samochód B6 poniżej 7 tys euro , a jeśli takie są to bez kompletu zimówek albo są gołe jak palec. Wiadomo że jak sie dba tak sie ma , ale po prostu po tym 2005 roku zaczeli już produkować specjalnie z nastawieniem żeby się coś rypnęło i poprostu prawdopodobieństwo awarii jest duzo wieksze

[NYNA]

Szkoda czasu na tłumaczenie komuś kto nie potrafi wyciągać wniosków:facepalm:

[feti]

Napiszę krótko, miałem BPW, padła turbina i rozsadziło blok. Teraz wstawiam BGW z passata 136 KM, które nie ma wałków i zabieraka. Auto było też z udokumentowanym przebiegiem, itd..

[NYNA]

Napiszę krótko, miałem BPW, padła turbina i rozsadziło blok. Teraz wstawiam BGW z passata 136 KM, które nie ma wałków i zabieraka. Auto było też z udokumentowanym przebiegiem, itd..

No i to się nazywa odpowiednim wyciąganiem wniosków:thumbup1:

[audiomaniak]

Napiszę krótko, miałem BPW, padła turbina i rozsadziło blok. Teraz wstawiam BGW z passata 136 KM, które nie ma wałków i zabieraka. Auto było też z udokumentowanym przebiegiem, itd..

No i to się nazywa odpowiednim wyciąganiem wniosków:thumbup1:

Przynajmniej Ty trzeźwo myślisz

[samekgsx550]

Loterii nigdy nie unikniesz. Np. tak jak z używaną turbiną. Wszystkie są w stanie idealnym.

[uszylo]

moje auto tyle kosztowalo bo bylo bite w bok , wymiana drzwi, i poduszki w fotelu, troche prog do naprawy i tyle.. Co do tego lakieru to mialem go jak jechalem, bo zabralem ze soboa lakiernika. Wyposazenie bylo chyba dobre, nawigacja duza i reszta duperli.. ale mnijesza z tym. Ja mam swoje zdanie...

Co do tego BPW 2.0 to bedziecie sie smiac hehe no ale zakladam 130 koni z B6 , czyli 1.9 Po prostu cena jest duzo duzo nizsza, no i ta awaryjnosc. Glownie zawzyla cena

Co do silnika to nie kupilem.. Zostawiam u faceta auto i on sie wszystkim zajmie, z gwaracja itp.. takze jestem dobrej mysli;) facet wydaje sie byc dobry w tym co robi i bez sciemy..

pozdrawiam!

[Rabbi]

fajny pomysł......a jaki koszt swapu na 130KM? może być na PW

[uszylo]

dokladnie ci nie powiem bo robota nie tylko tego sie tyczy i mam pare tez gratow swoich z osprzetu.. ale cos kolo 5 mnie wyjdzie. z tym ze bede chcial od razu jakis program

[piotrsob1]

Cosik drogawo, ile dałeś za słupek ?

[uszylo]

nie wiem.. daje auto w takim stanie jakim jest, czyli bez silnika i dostaje wszystko zrobione z gwarancja.. na takie zasadzie. troche te roboty w srodku jest, deska nowa i pare duperli do przykrecenia (tunel) itp..