Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Wybór polerki


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Po ściągnięciu jej z auta będziesz musiał gdzieś ją wrzucić. W samochodzie będziesz miał moro jak będziesz ją woził ze sobą.

Opublikowano

tez sie nad tym zastanawiam. Na alledrogo jest kilka uniwersalnych.W ASO taka plandeka to koszt ok 1300 zł (AVANT)

Opublikowano

No właśnie nie ma nic sensownego.. Same zwykłe folie, samo zakładanie to graczka, demontaż strzepywanie śniegu też pewnie. Że mokro no wiadomo coś trzeba naszkować jakiś worek i do niego i wielkiego problemu nie będzie chyba..

Tylko, że na allegro nic ciekawego nie ma. Jak widzę jak mocowane są u kół ok, ale to 5 min zabawy jak nic z rozłożoniem zamocowaniem. Widziałem taka na magnes do karosersji się przykleja, nie trzeba nic zapinać.. Najlepiej z wyobraźnia to taki z lekkimi prętami plastikowymi co rozkładania by się sama coś ala parasol :D ściągamy z auta lekko otrzepać z śniegu poskładać jak parasol :D i do bagażnika do jakieś siatki żeby nie wylałą się ewentulana woda z niej..

Opublikowano

Nie szkoda Ci lakieru na plandeke? Zastanawialeś co sie dzieje jak zalośysz plandeke na brudne auto, jak pomiędzy plandeka a lakierem beda ziarna piasku?

Opublikowano

Przerabiałem temat. Prawda jest taka, ze jak snieg auto zasypie, to z takiej plandeki i tak trzeba odgarnac, zeby mozna bylo ja sensownie sciagnac z auta, zlozyc i gdzies wrzucic. Nameczysz sie, nabrudzisz. Lepiej miotełke w reke do lapki i ogranac ze sniegu. Jedynie jak wiesz,ze auto dluzszy czas pod chmurka ma stac, to wtedy na czysta karoserie mozna takie cos wrzucic. W zwyklej codziennej eksploatacji sie to nie sprawdza. Mata za 10PLN na przednia szybe i po temacie.

Opublikowano (edytowane)

Ładnych kilka lat temu miałem styczność z takim cudem i zdecydowanie odradzam. Miejsca, gdzie wchodzą linki w planekę (takie plastikowe kółeczka) są bardzo niebezpieczne dla lakieru. Jak nie było wiatru przez pierwsze noce to ok - wydaje się, że super wynalazek ale pewnej nocy przyszła mocna wichura i trzeba było solidnie pracować nad tylnymi słupkami bo wszystko było porysowane, na szczęście tylko klar ale obszar wielkości dłoni x 2 strony auta :(

Na upartego musiałbyś kupić pokrowiec ze dwa rozmiary większy niż trzeba i wtedy przeciągać linki, jakoś to wiązać pod spodem auta ale sam słyszysz jak to brzmi.

Edytowane przez Jakoob
Opublikowano

Nic no ok. Po to napisałem żeby opinie poznać tych, którzy już się tym bawili..

Opublikowano

panowie ja wam polecam Lare 11 , wcale nie jest głośna a praca nią sprawia sama przyjemność .

Opublikowano

Niestety nie, za szybka tu gdzie polerka kończy bo są to wartości maksymalne do polerowania ta szlifierka dopiero zaczyna.

Opublikowano (edytowane)

http://allegro.pl/k2-pro-elektryczna-polerka-z-regulacja-obrotow-i5062036017.html

http://allegro.pl/lare-polerka-el-epl-52-lekka-600-3000-obr-1200w-i5049207562.html

Wyglada identycznie, funkcje tez takie same więc po co przepłacać.

Edytowane przez lukaszooo
Opublikowano

Hmm... Po przeczytaniu całego wątku chyba jednak zdecyduję się na DA jak np to http://sklep.lare.pl/product.php?id_product=149

Co o niej myślicie? Wiedzę teoretyczną jakąś tam mam a chciałbym zacząć się w to bawić. Jak na początek wystarczy do solidnego odświerzenia lakieru?

Opublikowano

Ja mam taka. Lakier odświeżysz. Ale trzeba się naje***. Dopiero jak kupiłem Makite 9227cb to robota idzie elegancko :)

Opublikowano

Wiem, że Makita jest świetna ale jednak boję się od razu łapać za rotację. Wolałbym zacząć od DA ;) A może macie jakieś porównanie między DA Lare i DA Megsa? Warto dopłacić za Megsa?

Opublikowano

Nie łapcie się za rotacje jeśli nie macie dostępu do kilku "luźnych" elementów które można poświęcić na naukę.

Z tanich DA testowałem tylko KRAUSa DB i po 1 min powiedziałem "nigdy więcej".

Opublikowano

Jak dla mnie DA to głaskanie lakieru a nie polerowanie, mozna to porównać do chęci spolerowania samochodu elektryczna szczoteczką do zębów. Lepiej odrazu kupić sobie rotacje i zainwestować 50zł w maske ze szrotu do nauki. Wbrew opinii która panuje na forum nie tak łatwo jest przepalić lakier jesli do nauki kupimy sobie delikatne pasty.

Opublikowano

Dorwałem rotacyjną, do tego pad "abw red pad"

pasta megarius ultimate compound,

wcześniej glinka,

a na koniec turtle ice wax

Do spolerowania zaokrąglonych rys po myjniach itp.. Zobacyzmy efekty jak tylko będzie około 15st C robie :)

Opublikowano

Kup jeszcze pastę, ta jest to prac ręcznych.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...