Dev Opublikowano 20 Września 2013 Autor Opublikowano 20 Września 2013 spokojnie, spokojnie, zaraz bedzie sprzegło, magiel i cos tam jeszcze wymysle
Dev Opublikowano 20 Września 2013 Autor Opublikowano 20 Września 2013 tylny most po demontażu i po "złamaniu"
Dev Opublikowano 22 Września 2013 Autor Opublikowano 22 Września 2013 trochę mnie umeczył ale teraz jestem gotów do seryjnej produkcji ---------- Post dopisany 22-09-2013 at 20:38 ---------- Poprzedni post napisany 20-09-2013 at 23:39 ---------- dzisiaj troche pojezdziłem i kilka spraw sie wyjasniło. 1. wyrażnie czuć że auto ciągnie tyłem, cos jak tylnonapędówka 2. auto zrobiło sie jakieś "sztywniejsze" mozliwe że napęd to spowodował 3. jak na mokrym asfalcie udawało sie zerwac przy starcie przyczepnośc to teraz ...uj, nie udało mi sie 4. wjazd pod pod znaną mi górkę okazał sie łatwiejszy niż zwykle, nie odczuwałem poslizgu kół (a) 5. jazda po lesnych piaszczystych drogach tez łatwiejsza, auto nie zakopuje sie tak łatwo, choć próbowałem żadnych minusów nie zauwazyłem, moze wyjdzie cos w trakcie, ale raczej nie powinno w/g mojej oceny mod jak najbardziej na plus, polecam Kolegom, zwłaszcza tym którzy nie obwieszają aut s-linami służe pomocą, jezeli ktos chce to zrobić samemu, nawet w garażu, a jest to jak najbardziej wykonalne szkoda tylko ze znalezienie mostu od V8-ki nie jest sprawa prostą i graniczy z cudem
pastaldo Opublikowano 22 Września 2013 Opublikowano 22 Września 2013 Gratulacje ukończenia i tego że zadowolony jesteś z wyniku. a jak sumaryczny koszt takiej zabawy Ci wyszedł?
Dev Opublikowano 22 Września 2013 Autor Opublikowano 22 Września 2013 800zł plus 160zł 1.5l ori oleju do dyfra roboty, obróbki nie licze, bo to robiłem sam
Tommy Gun Opublikowano 22 Września 2013 Opublikowano 22 Września 2013 Pełna profeska - chylę czoła i idę popłakać nad swoją ośką...
Kowi87 Opublikowano 23 Września 2013 Opublikowano 23 Września 2013 A ten torsen to był w każdym Audi V8 czy tylko w wybranych jednostkach? Audi V8 Quattro 3,6 Strzyżów ? Tablica.pl
Dev Opublikowano 23 Września 2013 Autor Opublikowano 23 Września 2013 W kazdym V8, oznaczenie dyfra AFV lub AXZ ---------- Post dopisany at 22:10 ---------- Poprzedni post napisany at 11:00 ---------- jedna mała ciekawostka, auto przy skręconych kołach i daniu w pi....ę nie nosi na wszystkie strony du...ą tylko idzie za przednimi kołami normalnie to d...pa latała jak Żyd po pustym sklepie a teraz krótko idzie bokiem zaraz potem szybko sie prostuje bardzo mi sie to podoba bo auto o wiele lepiej startuje :grin::grin:
ruks Opublikowano 24 Września 2013 Opublikowano 24 Września 2013 W kazdym V8, oznaczenie dyfra AFV lub AXZ---------- Post dopisany at 22:10 ---------- Poprzedni post napisany at 11:00 ---------- jedna mała ciekawostka, auto przy skręconych kołach i daniu w pi....ę nie nosi na wszystkie strony du...ą tylko idzie za przednimi kołami normalnie to d...pa latała jak Żyd po pustym sklepie a teraz krótko idzie bokiem zaraz potem szybko sie prostuje bardzo mi sie to podoba bo auto o wiele lepiej startuje :grin::grin: Dziwne jakieś to Twoje auto Zwykłe quattro jest na wyjściu z zakrętu podsterowne a zablokowanie dyfra z tyłu powinno powodować przejście w kierunku nadsterowności z tą różnicą że torsen powinien zadziałać jak torque vectoring czyli bardziej pomagać skręcać niż powodować uślizg jak zwykła szpera...
Dev Opublikowano 24 Września 2013 Autor Opublikowano 24 Września 2013 Ja tez jestem zdziwiony. Spodziewalem sie znacznej nadsterownosci a jest zupełnie odwrotnie. Prawdę mówiąc to mnie to cieszy :banan: Poczekam jeszcze na snieg, wiecej sie wyjaśni.
pioteros Opublikowano 25 Września 2013 Opublikowano 25 Września 2013 czy ktos tak w ogole spokal sie z jakims zakladem co by umial zregenerowac torsena ? chodzi o wyeliminowanie denerwujacych pukniec przy zmianie biegow - szczegolnie pomiedzy pierwszymi trzema
Cristoforo Opublikowano 25 Września 2013 Opublikowano 25 Września 2013 Tomek zimą zda nam taką relacje W dniu wczorajszym z racji "ataku zimy" mogłem trochę pojeździć i potestować nie martwiąc się o skutki uboczne Wrażenia są jak najbardziej pozytywne. stara szpera - niezblokowana: zbliżam się do ciasnego zakrętu 90', jest ślisko, zwalniam... widze, że jest pusto, prawie stoję, tocząc wrzucam 1bieg... w połowie zakrętu daję ognia... d*pa ucieka, daję jedną kontrę, drugą i trzecią... auto wyprowadzone, bardzo widowiskowo, pot z czoła, prawa noga skacze torsen: zbliżam się do ciasnego zakrętu 90', jest ślisko, zwalniam... widze, że jest pusto, prawie stoję, tocząc wrzucam 1bieg... daję ognia jeszcze przed wjechaniem w zakręt.. dupcia miękko i delikatnie wychodzi sobie bokiem po całym promieniu zakrętu (wychylenie nie takie jak na starym moście), poczym wraca na swoje miejsce praktycznie bez żadnej kontry (zachowawczo walczyłem minimalne kierownicą, ale niepotrzebnie) wyszedłem z zakrętu w zasadzie na prosto i bez kreta z walizkami u wyjścia, a miałem pełny ogien na pierwszym biegu! Efekt, piękny slide, równy, szybki, bez szarpaniny. Wniosek: Torsen jest przewidywanlny, daje mnóstwo frajdy, jest bezpieczny i nie powoduje strachu przy szaleństwach. Nie trzeba nic blokować - tylko jeździć Ponownie polecam!
Cristoforo Opublikowano 25 Września 2013 Opublikowano 25 Września 2013 skąd to wziąłeś ? z Twojego pamiętnika a co?
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się