Budujesz/remontujesz dom lub mieszkanie? Tutaj możesz zadać pytanie

[talib1990]

Dnia 22.04.2017 o 22:20, granatowy napisał:

Zamawiasz ?

Czym się różni wariant I od II ?

Odpuszczam, koszta ogromne, a to tylko 14 mb od frontu  
Różnią się zastosowanym rodzajem słupka.

 

Dnia 22.04.2017 o 23:15, lukaszooo napisał:

Mój ojciec był ślusarzem i pare ladnych lat temu montowalem z nim gromną ilość przęseł ogrodzeniowych jak i bram. Za 70 tys można postawić 50mb obrodzenia z podmrówką i słupkami z klinkieru a do tego ręcznie robione przęsła na zamówienie razem z furtka brama i automatem. Z tego co rozumiem z kosztorysu to potrzebujesz bramę + 10 przesel czyli na oko 22m w takiej kasie można wymagać bardzo dużo i nie daj się naziagnac na prefabrykaty z betu i papierowe słupki i przesla z Castorama.

Wejdź na ich stronę i zobacz o jakie ogrodzenie chodzi  to nie takie zwykłe stojące słupki ... 

Ja potrzebuje bramę wjazdową o szerokości 4-5m + ogrodzenie. Łączna długość ok. 14m.

Muszę się rozejrzeć nad bramą przesuwną ale bez przeciwwagi .
Dodaje fotograficzny  schemat(40 m wys. i 320 m wys.) jak chcę to ogrodzenie zorganizować jak widać mam wąsko i obok zaraz dwóch sąsiadów.

 

[lukaszooo]

Nie załapałem że chodzi o to ogrodzenie z linku który ci podałem. Koszta naprawde ogromne, według mnie nie warto. Produkcja ogrodzeń w moim przypadku zakończyła sie jakies 7-8 lat temu ale na tamtą chwilę robiliśmy i bez ogona. Z doświadczenia wiem że jest to duzo gorsze rozwiązanie niż stadardowa z ogonem ale takie też robiliśmy. My robiliśmy to bardzo prosto, w bramie na dole w dwóch skrajnych punktach jest rolka a miedzy słupkami w kostce obsadza sie kątownik rogiem do góry jako prowadnica, latem jest ok ale zimą jest problem. W standardowej z tyłu bramy są dwie rolki które trzymają aby brama sie nie położyła, a miedzy słupkami nie ma nic, takie rozwiązanie jest w 100% niezawodne.

Edytowane 24 Kwietnia 2017 przez lukaszooo

[Gibons]

Panowie co polecacie do łączoenia plyt kartonowo-gipsowych bez dawania fizeliny itp jakaś gotowa masa coś ala uniflot tylko gotowa masa i żeby nie trzeba było dawać fizeliny.

[Askeladden]

Cytuj

 

 

Dnia 21.4.2017 o 06:59, sadowiak napisał:

a może niech wypowie się kilku użytkowników, którzy mają je w domu i jak się sprawdzają? I się okaże że nie są takie złe i zawsze to drewno.

Wystarczy, ze mam podloge z desek sosnowych, lakier Hartzlak, przejedziesz krzeslem na kolkach i juz masz doly w podlodze.

To drewno jest po  prostu za miekkie, dlatego nie nadaje sie ani na schody ani na podlogi.

[lukaszooo]

Na dębowej podłodze po krześle na kółkach również tworzą się dołki wiec nie jest to wyznacznik. 

[Wojto]

Każde drewno można uszkodzić. Mam schody dębowe montowane na początku 2014 roku i już widać kilka wgnieceń. Niestety dzieciaki zawsze muszą coś trzymać w rękach i czasem to coś im wypada. Różnica jest taka, że przy sosnowych uszkodzenia były by na pewno większe... Poza twardością ważny jest też efekt wizualny. Jak dla mnie schody dębowe są ładniejsze. 

[lukaszooo]

Nie znam sie kompletnie na stolarce ale z tego co widze po swoich podłogach duże znaczenie ma lakier. W jednym pokoju mam klepkę dębową która po krześle przy komputerze wygląda jak ser szwajcarski a w salonie klepka dębowa np od stołu nie ma dołków tylko owalne zagłębienia dlatego według mnie dosyć istotny jest zastosowany lakier.

[Damian]

Dnia 20.04.2017 o 18:00, talib1990 napisał:

Wycena 14 mb całości w tym brama 4m

Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka
 

W zyciu bym za takie cos tyle.nie dal. Zdzierstwo w bialy dzien

[marec-ki]

Panowie kolejne pytanie. Zdecydowałem się stawiać dom na płycie fundamentowej. W tym roku jedyne co mi się uda załatwić to projekt, zgodę na budowę i ekipę, która w przyszłym roku zacznie stawiać dom.

Czy płyta fundamentowa może zimować, czy też nie do końca ?

Dlaczego pytam ? Działka wymaga równania terenu. Mając już płytę fundamentową miałbym punkt odniesienia jak i ile równać, dzięki temu w tym roku mógłbym już część rzeczy zrobić na działce.

[lukaszooo]

Ale czy równanie terenu ma sens jeśli przed tobą jest kopanie przyłączy, ewentualnie  szambo, transporty stali, cegieł, krokiew, gruszki z betonem. Jak postawisz dom to zaczniesz myśleć o odpływach rynien, ewentualnie oświetlenie, nawodnienie, zasilanie bramy i znowu będziesz wszystko ryl.

Według mnie najpierw powinieneś postawić dom, potem zaplanować utwardzenie terenu pod kostkę i przemyśleć wszelkie instalacje dopiero pod to wszystko równać teren, raz a porządnie pod niwelator a nie 10 razy na oko.

[marec-ki]

Ma sens ponieważ równać chcę teren za domem, czyli w części gdzie będzie trawnik i jedyne tam przyłącza to instalacja do nawadniania trawnika. Wszystko inne będzie od strony wjazdu tj. szambo, gaz, prąd w przysżłości woda/kanalizacja. Ogólnie działka nawet po równaniu będzie pochylona od strony wjazdu aż w końcową jej część. Różnica poziomów między końcami to 90cm a chcę dowieźć max 20cm ziemi i wtedy się zrównam z poziomem działek sąsiadów na końcu mojej działki (a różnica nadal zostanie ok 70cm na 40m długości działki).

[lukaszooo]

Szwagier zrobił tak jak opisujesz czyli, fundamenty i odrazu niwelacja terenu. Nawiózł ok 8 samochodów czarnej ziemi wyrównał i zostawił na 2 lata (tyle trwało aż sie wprowadził). Po drodze z różnych wykopów zostało wywiezione 5 samochodow a czarna ziemia została pomieszana z gliną i wyszło kartoflisko które na sam koniec ręcznie przysypał czarną ziemią. Przez czarną ziemię której było dosyć cienko zaczęły przerastać chwasty które nagromadziły sie przez 2 lata budowy i skończyło sie wypaleniem wszelkiej zieleni randapem a po jakiś 3 miesiącach dopiero założył prawidłowy trawnik. Po tych 3 miesiącach glebogryzarką musiał wszystko zryć a to naprawde ciężka robota.

Patrząc na to ile czasu, pracy i pieniędzy utopił na podwórku szwagier wydaje mi się że lepiej byś zrobił gdybyś teraz obsypał fundamenty piachem a z niwelacją zaczekał do zakończenia budowy.

 

[ryba85]

brat zrobił znajomemu schody .stopnie dębowe a podstopnie z orzecha włoskiego .jak sie wam podobają ?

[marec-ki]

Łukasz ... po namyśle stwierdzam, że masz rację. To co chcę zrobić to robota na dwa razy bo przecież jak podsypię ziemi teraz to zanim skończę dom to będę się musiał pozbyć chwastów które wyrosną itd itp. w takim razie pojadę na ryby

Zdzichu, ładnie ale ja osobiście widziałbym to w odwrotnej kolorystyce tj. stopnie ciemniejsze niż podstopnie ale to mój gust

 

[ryba85]

6 godzin temu, marec-ki napisał:

Łukasz ... po namyśle stwierdzam, że masz rację. To co chcę zrobić to robota na dwa razy bo przecież jak podsypię ziemi teraz to zanim skończę dom to będę się musiał pozbyć chwastów które wyrosną itd itp. w takim razie pojadę na ryby

Zdzichu, ładnie ale ja osobiście widziałbym to w odwrotnej kolorystyce tj. stopnie ciemniejsze niż podstopnie ale to mój gust

 

drzewo z orzecha jest trudno dostępne .a na stopnie troche materiału potrzeba .

[ryba85]

nasze najnowsze dzieło .

[majkel20]

Dnia 22.01.2017 o 12:16, Pucek napisał:

Tak, korzystałem, przyjechali(za free), położyli pierwszą warstwę i potem już dalej murowałem sam.

Pucek, kiedy robiłeś tege DRYFIXa? Ja mam zamówioną cegłę, w poniedziałek przyjeżdża, zgłaszam żeby przyjechali zrobić pierwszą warstwę, a gościu przez telefon mówi że to tylko szkolenie i on przyjedzie pokaże mi jak zrobić na dwóch metrach i to całe szkolenie.... Myślałem, że robią całą pierwszą warstwę, przynajmniej tak wynika z ich strony: http://www.pierwszawarstwa.pl/ 

[Pucek]

54 minuty temu, majkel20 napisał:

Pucek, kiedy robiłeś tege DRYFIXa? Ja mam zamówioną cegłę, w poniedziałek przyjeżdża, zgłaszam żeby przyjechali zrobić pierwszą warstwę, a gościu przez telefon mówi że to tylko szkolenie i on przyjedzie pokaże mi jak zrobić na dwóch metrach i to całe szkolenie.... Myślałem, że robią całą pierwszą warstwę, przynajmniej tak wynika z ich strony: http://www.pierwszawarstwa.pl/ 

Ja mieszkam już 3ci rok, więc budowane było jakoś 4 i pół roku temu, mało tego, przyjazd ekipy dryfixa załatwiali mi w hurtowni z której brałem cały materiał.

[pakamc]

Panowie orientujecie się w jaki sposób najlepiej zlikwidować zajechane fugi na podłodze ?
Sytuacja jest taka, że znalazłem do tego maszynki - ale najmniejsza grubość to 2mm...
Fugi, które muszę wymienić mają 1,5mm

 

jakieś sprawdzone sposoby ? dzięki za info

Edytowane 16 Maja 2017 przez pakamc

[Askeladden]

22 godziny temu, pakamc napisał:

Panowie orientujecie się w jaki sposób najlepiej zlikwidować zajechane fugi na podłodze ?
Sytuacja jest taka, że znalazłem do tego maszynki - ale najmniejsza grubość to 2mm...
Fugi, które muszę wymienić mają 1,5mm

 

jakieś sprawdzone sposoby ? dzięki za info

Nozykiem tapeciarzem, przerabialem ten temat.