Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Relacja z reanimacji silnika - A4 B6 2.0 ALT


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Widzisz Dajmon, chciales dobrze, a dostales tylko zjebki, bo kazdy wie lepiej co jest dla Ciebie i Twojego auta lepsze/sensowne/oplacalne...

Opublikowano

To nie jest temat o naprawie silnika tylko o leczeniu kompleksów poprzez generalną naprawę g... wartego silnika.

I teraz jest już AMEN.

Tomeczku , weź nie przesadzaj . Powiedz mi jaką inną wadę ma ten silnik nie biorąc pod uwagę apetytu na oliwę.

Wariator pada. W 1.8T pada znowu napinacz wałków także podobnie :wink:

ZDrowe 2.0ALT to mega ekonomiczny motor do normalnej jazdy. Chociaż 8tyś bym nie wydał na jego remont. Mniejszą zagwozdkę mają posiadacze B8 2.0TFSI gdzie remont to mniejszy % wartości auta :wink:

Opublikowano

I jeździj dalej trabantem i opuść to forum zrób nam przyjemność

  • Pomoc techniczna 1
Opublikowano

Nie jedzie

Nie każdy patrzy na auto pod względem osiągów. Nie każdy dużo jeździ po szybkich drogach. itd. Masz szybkie auto, ale to nie oznacza, że każdy takie chce. No dobra ja chcę :D

Cytując Łysego z youtube "Nie znam się, a wypowiem się" na temat ALT i innych, bo to już się powoli robi irytujące, kiedy dosyć powszechnie wiele osób jedzie po tym silniku jak po łysej kobyle, a nie mieli i tata Marcina powiedział.

Żeby nie było, wolałbym mieć pod maską 1.8T zmodowany na 200+, 2.4 V6 może być z doklejonym kompresorem, albo wydłubane 2.7 BiT w S4 - wszystkie fajne silniki.

Przejechałem tym wynalazkiem prawie 80000km bez oszczędzania silnika, aczkolwiek kapci nie paliłem (chyba mam za mało ortalionu w szafie :P)

Pacjent ALT to wolnossące R4 20v. Generuje szalone 130 kuni, chodź niektórzy twierdzą, że 131 i 195 Nm, wzbogacony w takie wynalazki jak wałki wyrównoważające i zmienne fazy rozrządu sterowane ciśnieniem oleju. Do tego w bonusie łańcuch z tyłu z napinaczem do przestawiania wałka. Zapomniałbym o wariatorze, który czasem się spie***** i ALT pracuje jak kosiarka do czasu naprawy. Rozrząd wymieniamy wg książki co 180000, świece co 30000. Tyle teorii.

W praktyce jeździ to tak. Coś się buja z dołu do 3300 rpm, gdzie ma swój max 195 Nm i bryka pod maską stadko ok 95 kuni. Przy 3500 rpm przekręca się wałek i nieco żwawszym tempem ciągnie do 5700 (max moc). Silnik kończy się w okolicy 6500, dalej nie pojedzie. Start 0-100 to 9,9s. d*py nie urywa, ale po mieście wystarczy. VMax 205 - potwierdzam, mój zapina wg GPS. Gdy ktoś pytał, testowane na płycie lotniska. Można wciskać na piątce od 1800 byle nie do podłogi (dwumasy szkoda) i grzecznie, acz nieco ospale zacznie się odpychać.

Jeździ to tak samo jak 1.9 TDI 130 kuca w A4 B6 i 2.0 145 kuni Duratec w Mondeo IV. Nieco inne charakterystyki silników, ale jazda bardzo podobna.

Spalanie zależnie od warunków.

- Spokojna jazda między miasteczkami 7,5~8 LPG. Na emeryta można mniej.

- Jazda mieszana, gdzie autostrada to ponad połowa z prędkością 160 wychodzi 10,5~11 litrów LPG.

- Przy 180 na dłuższym odcinku - 15 LPG trzeba liczyć.

Co się pier**li

- podobno cewki (nie stwierdziłem, a dwie wyglądają na fabryczne), jeśli jakaś zdechnie to BERU kosztuje stówkę

- wariator (chyba mam fart, widocznie mój nie lubi kosić trawy)

- wdupcza olej, ponoć litr na 1000km (chyba znowu mam fart, bo jeździ czasem do odcinki i znika 250ml - pojęcia nie mam ile sam bierze, a ile od wkręcania). Jeden pije dużo, inny mało, a niektóre nie piją. Są takie ALT odmieńce na forum, że nie wypije i go nie zmusisz.

Czasem kogoś złość weźmie, jeśli trafi mu się olejożerca i szarpnie się na remont.

Ja bym tego nie zrobił, ale jeśli ktoś ma fantazję, to czemu nie? Nie wszystko co warto, opłaca się.

Reasumując, czy ALT jest fajny czy gówniany? Ani jedno, ani drugie.

Może po prostu miał niefart zostać braciszkiem 1.8T, 2.7 BiT, 3.0, które mają więcej ikry. Przy nich wygląda na mało dynamiczny i jakiś taki nijaki, ale ALT naprawdę da się lubić. Taki silniczek dla statecznego kierowcy.

Opublikowano

I jeździj dalej trabantem i opuść to forum zrób nam przyjemność

Oj, kolejny urażony właściciel ALT, prawda boli ?

Opublikowano (edytowane)

przekonaliscie mnie, wywalam 2.7 i wrzucam ALTka

Edytowane przez Dev
Opublikowano

Ale polecieliscie chłopaki, wątek jest o relacji z remontu a nie o opłacalności czy ocenie silnika. Każdy kupuję to co mu jest potrzebne i nic do tego. Gdyby sąsiad mi pier**lił jak remontować czy budować dom to pogonił bym gnoja

Wysłane z mojego E6553 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

przekonaliscie mnie, wywalam 2.7 i wrzucam ALTka

Chętnie wezmę do nowego projektu, nie stać mnie na ALTka a fajnie by się prezentował w B4 Coupe Quattro. A tak trzeba bidne i pospolite 1.8T wkładać :(

Opublikowano

Dzięki za wsparcie. Siedzę tu tyle lat i dalej od Was się hu.....ja dowiedziałem. Umiecie gadać i gadać ale nie wspierać (do tych co im nie popijają silniki). Ja mam co mam i trudno. Nie miałem dobrego znajomego, który podczas wyboru samochodu doradziłby mi czy kupić czy porzucić ten model. Przesiadłem się z Fiata Sieny i ten Audi mi wystarcza i myślę że wyglądem jest ładniejszy od tych nowych kanciastych. Dbam sobie o swój pojazd. Przynajmniej raz w tygodniu umyję sobie go na podwórku. Gorącą wodą. Przynajmniej dwa razy w tygodniu odkurzę. Ostatnio założyłem sobie nówkę ori biksenon z soczewkami z B8, palnikami d4S i przetwornicami Koito d4S od kolegi "Gwerty" w zamian za swoje H7 z wypalonymi kloszami.

Nie ważne. Jurek robi dobrą robotę. Dzisiaj z uwagi na normalny mój dzień pracy, a nie urlop, podjechałem wieczorkiem zobaczyć co i jak. Jurek zrobił kilka zdjęć. Oto one:

my5l83n2.jpg y6ypcwpx.jpg yd8762nk.jpg 792t3zkf.jpg hhz99hl5.jpg qajasvwc.jpg 3rcimlw9.jpg y7m9nig8.jpg zpggzyup.jpg pdkmrd4p.jpg avtxm9vl.jpg d5u5zrsf.jpg n7eagdnd.jpg

Na zakończenie dzisiejszego dnia podsumuje trochę problem zjadania oliwy wg mnie przez mój silnik.

Na początku pisałem, że moje stare tłoki posiadają średnicę o ok. 1mm mniejszą od wymiaru tłoka nowego, posiadającego wymiar 82.465mm. Moje tłoki mają wymiar ok. 81,785mm. Jeden ciut mniej inny ciut więcej. Moje tłoki zmniejszyły się o około 0,68mm, bo: 82,465mm-81,785mm.

Cylindry natomiast nie uległy zmianie. Wszystkie cztery, nawet ten z najgorszym tłokiem (czwartym), posiadały na całej wysokości i we wszystkich osiach wymiar 82,510mm - czyli tyle ile mają oryginalne cylindry w bloku. Można zatem zauważyć, że cylindry wykonane zostały z twardszego materiału niż tłoki. Tłoki uległy zużyciu.

Na nowo zakupionych tłokach występuje oznaczenie luzu (skrót Sp) pomiędzy tłokiem i cylindrem. Jest to wartość jak wcześniej pisałem 0,045mm (nie mylić czasem z 0,45mm). Wartość wychodzi z różnicy średnic nowego cylindra i nowego tłoka: 82,510mm-82,465mm (inżynierowie taki właśnie zaprojektowali luz). Moje stare tłoki posiadały jak pisałem, średnicę 81,785mm, zatem mój luz przyjmował wartość: 82,510mm-81,785mm=0,725mm.

Porównując oba wyniki luzów, to w moim luzie, ten oryginalny luz zmieściłby się 16,11x (bo: 0,725mm/0,045mm).

Zatem mój luz był 16.11x większy od tego jaki powinien tam występować. Im większy luz tym pierścienie były bardziej narażone na obciążenia podczas utrzymywania tłoka w pozycji pionowej, gdy ten poruszał się w górę i w dół. Obciążone pierścienie zaczęły wycierać swoje rowki w tłokach, aż wytarły je do takiej szczeliny, że przepychały olej. Przepychały olej przez jego zaciąganie (pompowanie). I tu jest cały knif.

Kto tutaj na forum przeprowadził taka analizę ? Nikt. Proszę więc o sensowne wypowiedzi. Uważam, że należy obalić mit z problematycznymi silnikami ALT. Są ona dobre jak każdy inny, pod warunkiem że jest zdrowy. Można uznać, że prawie wszystkie sprowadzone samochody z zagranicy posiadają tą przypadłość. Tam się ich pozbyli, a my naiwni je kupiliśmy bo ładnie wyglądały. Jasne. Buda i wnętrze nie zdążyło się tak wyeksploatować jak własnie silnik.

Zatem reanimację uważam za przeprowadzoną zgodnie z założeniami. Wykryto nieścisłość i została ona rozwiązana.

Opublikowano (edytowane)

Ja to już pisałem wcześniej, jeśli buda jest w idealnym stanie to można robić remont lub większym kosztem wsadzić tam 1.8t.

Jeśli buda i zawieszenie wymaga wkładu finansowego to lepiej się tego pozbyć.

Ja swoim będę jeździł do póki nie wyzionie ducha lub nazbieram na a6 c7 lub a5 :D

BTW, po remoncie odwiedź hamownie, jestem ciekaw ile kunia wypluje, coś czuję że będzie więcej niż 131km.

Edytowane przez tracer123
Opublikowano

Kurde aż szkoda tych prawie 8 tysi na taki remont :( Prawdę mówiąc za taką kasę można było by zrobić porządną przesiadkę na 1.8T i jeszcze zostało by z tego kilka groszy w kieszeni. Oczywiście to tylko moja opinia. A wracając do tematu to jestem pod wrażeniem że się tego podjąłeś. I prawda jest taka że udało Ci się przeprowadzić tak dokładną analizę problemu. Gratulację to po pierwsze a po drugie życzę sukcesów po tym remoncie. Obyś był zadowolony i nie żałował wydanych pieniędzy.

Opublikowano
Czyli miało być 82,510mm - 82,465mm = 0,045mm

A jest uśredniając 82,510mm - 81,785mm = 0,725mm


Patrząc na to od strony róznicy powierzchni cylinder - tłok:


82,510mm = powierzchnia pola cylindra 5346,91mm2

82,465mm = nominalna powierzchnia pola tłoka 5341,08mm2

81,785mm = stara powierzchnia pola tłoka 5253,36mm2


Powinno być 5,83mm2 powierzchni luzu, a jest 93,55mm2 czyli na tłoku blisko 1 cm2 przez który może przelecieć olej. Niezła dziura.
Opublikowano

Każdy chwali co swoje, remoncik dobry olej i poprawisz fabrykę bo nie zalejesz longlife. Coraz więcej opinii czytam, że perełki 1.8t też lubią olej tylko już remont droższy.... Nic nie jest wieczne, radzę zdjąć klapki z oczu. Osobiście swapu bym nie polecał, zawsze coś wyjdzie i są niepotrzebne problemy.

Najlepszy przykład to kolega Wandej, posłuchał znajomych wpakował przecudny silnik 2.7 bit zamiast 2.0 alt i coś się nie odpychało. Nowy rozrząd siadł, rolka pękła i jestem ciekaw jak się historia reklamacji skończyła. Ale o tym znaFcy nie mówią, dlaczego?

Bezpieczniej zrobić remont według mnie, ja Cię popieram

Wysłane z mojego E6553 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano (edytowane)

Każdy chwali co swoje, remoncik dobry olej i poprawisz fabrykę bo nie zalejesz longlife. Coraz więcej opinii czytam, że perełki 1.8t też lubią olej tylko już remont droższy.... Nic nie jest wieczne, radzę zdjąć klapki z oczu. Osobiście swapu bym nie polecał, zawsze coś wyjdzie i są niepotrzebne problemy.

Najlepszy przykład to kolega Wandej, posłuchał znajomych wpakował przecudny silnik 2.7 bit zamiast 2.0 alt i coś się nie odpychało. Nowy rozrząd siadł, rolka pękła i jestem ciekaw jak się historia reklamacji skończyła. Ale o tym znaFcy nie mówią, dlaczego?

Bezpieczniej zrobić remont według mnie, ja Cię popieram

Wysłane z mojego E6553 przy użyciu Tapatalka

Kolego drogi jak sie ma troszke wieksze stado koników pod maską i wszystko jest bardziej wysilone trzeba sie liczyć z takimi awariami. Pomijam kwestie źle poskładanego rozrządu?

Tak nawiasem mówiąc wsiadłbyś do bita i zaliczył choć krótki przejazd nawet na serii to byś już do innego auta nie wsiadł no chyba, że byś musiał . :grin:

Po przejeździe na k04 w okolicach ~380ps a pozniej wsiadajac do swojego miałem wrażenie iż stoje w miejscu :decayed:

Pół żartem, pół serio to jest ta subtelna róznica między 2.0 alt a 2.7bit/1.8t do tych aut wsiadasz z bananem na twarzy a do 2.0 ze smutkiem i żalem jak za kare :polew:

Edytowane przez uszol
Opublikowano

Pół żartem, pół serio to jest ta subtelna róznica między 2.0 alt a 2.7bit/1.8t do tych aut wsiadasz z bananem na twarzy a do 2.0 ze smutkiem i żalem jak za kare :polew:

nie przesadzaj. nie wiem jak 2.7 bit, ale 1.8T aż tak wielkiego wrażenia na mnie nie zrobił. Audi robiło wrażenie jak się przesiadałeś z poloneza do 80-tki wiele lat temu.

Opublikowano

Widzisz Dajmon, chciales dobrze, a dostales tylko zjebki, bo kazdy wie lepiej co jest dla Ciebie i Twojego auta lepsze/sensowne/oplacalne...

zgadza się, kolega chciał się podzielić tym co robi, a wy zrobiliście z tego gówno. brawo :)

osobiście myślałem nad remontem, ale szybko wybiłem sobie go z głowy i udało mi się sprzedać auto jak na ALT po zajebistej cenie, więc nie żałuję i teraz przynajmniej mam jeden problem z głowy.

mnie osobiście nie podobało się wiele rzeczy, na które powoli przychodził czas w ALT.

szklanki to na bank miałem takie jak ty czyli w częściach :kox: bo terkotały jak powalone. do tego wariator, padło później na napinacz. co raz głośniejsze auto po dłuższym postoju i nierówna praca spowodowana prawdopodobnie pompą oleju.

dwumas jęczał, sprzęgło wołało o wymianę. zbliżał się rozrząd.

powiedziałem dość i nie żałuję.

miałem farta że ktoś go łyknął w 15 minut.

za Ciebie i Twoją robotę trzymam kciuki, pokaż, że można ;)

na pewno posłuży Ci na następne 200TKM

robiąc taki remont decydujesz się zostawić auto na długie lata, bo nikt Ci za remont już nie odda ;)

Opublikowano (edytowane)

skąd te tłoki?

Edytowane przez romanzlasu
Opublikowano

Temat spoko, wszystko dobrze pokazane i opisane :hi:

I część osób tu zaglądających skutecznie odstraszy od zakupu auta z tym silnikiem ;)

Opublikowano (edytowane)

Cześć chłopaki. Mam pilną potrzebę kupić koło pasowe wału i jakby dało radę osłonę za tym kołem - dolną osłonę rozrządu. Okazało się że jak kiedyś robiłem rozrząd u pseudo mechaników, to panowie przy...bali mi w koło młotem i uszkodzone mam rowki, które prowadzą pasek wielorowkowy.

Zatem dajcie wsparcie. Nowe kosztuje 500zł. Myślałem że może kupić używane takie koło pasowe. Jak macie to dzwońcie do mnie.

4eze9coc.jpg msreiy28.jpg

Edytowane przez Dajmon
Opublikowano

Daj numer koła, nie obiecuję ale może mi się wala.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...