franio Opublikowano 22 Maja 2009 Opublikowano 22 Maja 2009 tak, przynosisz stary, dają regenerowany. tam gdzie ja robię przynoszę lewy banan, a dostaję prawy bo taki potrzebuję
Pandzior Opublikowano 26 Maja 2009 Opublikowano 26 Maja 2009 Czy słyszał ktoś o wachaczach firmy optimal, jeśli tak to czy warto w nie inwestowac?
TTom3k Opublikowano 26 Maja 2009 Opublikowano 26 Maja 2009 mastersport lipa po calosci wahacze nie wytrzymaly 30 tys.
marhiw Opublikowano 26 Maja 2009 Opublikowano 26 Maja 2009 a ile na nich jezdziłes 30 tys? wg mnie to dobry wynik jak na te wachacze..
pawel1985 Opublikowano 26 Maja 2009 Opublikowano 26 Maja 2009 ja na febi zrobilem 15 tys jezdzac po samym praktycznie miescie, obym tyle zrobil na ms to bedzie dobrze
Alona Opublikowano 26 Maja 2009 Opublikowano 26 Maja 2009 ja na febi zrobilem 15 tys jezdzac po samym praktycznie miescie, obym tyle zrobil na ms to bedzie dobrze chyba żartujesz... 15 tys.??? a ja wczoraj wymieniłam stare na febi... :blink: słyszałam, że czasami trafia się na złą partię....
huzio00 Opublikowano 27 Maja 2009 Opublikowano 27 Maja 2009 Tez dolanczam do grona testujących wahacze MS jak narazie przejechałem około 5 tysi i jest ok.
fend18 Opublikowano 27 Maja 2009 Opublikowano 27 Maja 2009 Witam Macie moze zaufanego sprzedawce allegro kompletnego zawieszenia mastersport, od ktorego warto kupic zestaw?
strzala_123 Opublikowano 27 Maja 2009 Opublikowano 27 Maja 2009 http://allegro.pl/show_user.php?uid=5203650 ja kupiłem od niego, ale widzę że teraz nie ma ich na sprzedaż
felipe.avant Opublikowano 27 Maja 2009 Opublikowano 27 Maja 2009 mój dystans na "master sport to równiez 15tys" i naprawde jezdze delikatnie, mysle że dużo zależy od samego montażu
dziku Opublikowano 28 Maja 2009 Opublikowano 28 Maja 2009 mój dystans na "master sport to równiez 15tys" i naprawde jezdze delikatnie, mysle że dużo zależy od samego montażu ale to po 15 tysiącach rozleciały się wszystkie wahacze na raz? co było z tymi master sport? pękały gumy, miały jakiś luz czy cały wahacz pekł na pół? na czym teraz jeździsz, ew. jakie pojedyńcze wkładałeś zamiast tych uszkodzonych?
marhiw Opublikowano 28 Maja 2009 Opublikowano 28 Maja 2009 ja tez sie zastanawiam co zalozyc . Czy kupowac ryginaly Lema od kolegi TOM czy febi. Chociaz skusiłbym sie tez na mastery ale troche mnie odstraszaja wypowiedzi kolegów typu" jak sie dobrze przejedziesz to po 10 km padną" Chociaz niektórzy znowu zrobili sporo km na masterach .Kazdy jezdzi inaczej kazdy jezdzi po innych drogach i nie wiadomo faaktycznie ile wytrzymuja.A jak strzeli caly wachacz na jakiejs przypadkowej "dziurce"
Alona Opublikowano 29 Maja 2009 Opublikowano 29 Maja 2009 mój dystans na "master sport to równiez 15tys" i naprawde jezdze delikatnie, mysle że dużo zależy od samego montażu dokładnie, dużo zależy od montażu, ja wstawilam w zeszłym tygodniu Febi cały zestaw, przejechałam póki co 1000 km i poki co jestem bardzo zadowolona zobaczymy jak dalej, bo jezeli jak niektórzy mówią na MS można przejechac 15kk, a inni mówią,że Febi się sypią po 15, to jaki sens płacić 3 razy tyle?? :mysli:
pawel1985 Opublikowano 29 Maja 2009 Opublikowano 29 Maja 2009 zalezy tez po jakich drogach sie jezdzi i jak sie jezdzi
Alona Opublikowano 29 Maja 2009 Opublikowano 29 Maja 2009 no tak w sumie racja, jak wymieniałam, to miałam lemy z 99 roku, które wytrzymały w Polsce 3 lata, bo tyle czasu jest moj audik w Polsce, a wiadomo,że niemczech jest troche inaczej tutaj wszystko się będzie sypać szybko... :thumbdown: wiadomo, że się dziury omija, ale wszystkich tak czy siak się nie da.... zawsze jakiejś się nie zauważy albo te studzienki kanalizacyjne :|
Cristoforo Opublikowano 30 Maja 2009 Opublikowano 30 Maja 2009 moja audi jest z 2000 roku i ma nalatane 240kkm po Belgii i zawiecha nie była wymieniana ja wczoraj wymieniłem całe zawieszenie w sumie co sie dało to wymieniłem na Lemfordera zrobilismy tak to dobrze ze jak sprawdzalismy geometrie to miesciło sie w tolerancji elementy gumowe wachaczy zostały lekko dokrecone na aucie jak stało, nawet na nie dokreconych wachaczach przejechałem 20 metrów i pozniej na stanowisko i dokrecanie na maxa elementy takie jak sworznie zostały dokrecone już wczesniej też mocno jak auto wisiało to akurat nie przeszkadza bo jest to element kulisty zobaczymy ile wytrzymaja te wachacze na zawieszeniu gwintowanym :gwizdanie:
felipe.avant Opublikowano 2 Czerwca 2009 Opublikowano 2 Czerwca 2009 także napewno jest jakaś racja w montażu dobry"doktor" do montażu się należy
witos Opublikowano 2 Czerwca 2009 Opublikowano 2 Czerwca 2009 a ile tak serwis sobie liczy za załozenie wahaczy??
nex Opublikowano 3 Czerwca 2009 Opublikowano 3 Czerwca 2009 a ile tak serwis sobie liczy za załozenie wahaczy?? ~~40zł za sztuke
Alona Opublikowano 3 Czerwca 2009 Opublikowano 3 Czerwca 2009 a ile tak serwis sobie liczy za załozenie wahaczy?? ~~40zł za sztuke mnie całość, łącznie z końcówkami drążków i łącznikami wyszła 300 zł
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się