Witam serdecznie .
Mam problem a moim audi a3 . Od jakiegoś czasu ubywa mi płyn chłodniczy. Głównie braki widać po przejechaniu się autostrada prędkościami od 140km/k wzwyż ,gdzie po 80-100 km musze dolać około 1-1,5l . Auto było już u kilku mechaników ale żaden na razie nie znalazł przyczyny ubywania płynu . Robiliśmy test na UPG i test nic nie pokazał. Wymieniłem już zbiorniczek + nowy korek , chłodnice EGR , sprawdzaliśmy węże itd , wymieniałem olej który był czysty po spuszczeniu ,nigdzie nie widać śladów wycieku. Na razie działam metodą prób i zastanawiam się czy po prostu nie wymieniać wszystkich części po kolei zaczynając oczywiście od tych najtańszych. W lipcu będę wymieniał na pewno rozrząd bo zbliża się już jego czas wiec pompa wody będzie tez nowa . Kolega doradzał mi tez sprawdzenie nagrzewnicy i kolektora dolotowego bo gdzieś czytał o skodzie z tym silnikiem i tam był walnięty właśnie kolektor . Tez na jednym z forów czytałem ze w tych silnikach niby występuje jeszcze jedna chłodniczka która może tez powodować ubytki płynu . Tez na moja logikę przy tak dużych ubytkach płynu raczej nie jest to UPG bo jeśli by było to na 100% powinno wyjść na teście. Podsumowując jestem w kropce i może ktoś z was miał do czynienia z czymś takim
Jeśli chodzi o specyfikacje auta to tak:
2.0 TDI BMN 140km
2007 rok
270tys nalotu
Manual
Pozdrawiam