Ale macie problem ... wbić w filtr śrubokręt i wykręcić go przecięż i tak do wyrzucenia.
U mnie już jest tylko wkład filtracyjny więć może nico prościej.
Wiem że ostanio pojawiły się zblizone tematy - czyżb jakaś plaga? A no było tak że Auto wieczorem wstawiłem do garażu na drugi dzień po południu przychodzę a tu - czas 0:00 data jakaś maj 2001 chyba i co najważniejsze zniknęła ta wierzyczka od radiowego nastawiania. Co by było mało to licznik dzienny kilometrów też się skasował. Dlaczego się to samo tak porobiło? Ma ktoś jakieś sugestie? No i teraz prośba o pomoc - jak włączyć tą wierzyczke (automatyczne nastawianie) bo narazie zegar datę poustaiwłem.
tylko jeśli chodzi o pochłanianie zapachów, pozatym działa jak zwykły.
Co do problemu - staraj się zminimalizować używanie zamkniętego obiegu w wilgotne dni
Ja bym nie demontował i ładował na aucie - a sprzęt audio lepiej odłączyć Korki koniecznie odkręcasz bo wytwarza się gaz. ladujesz 10godzin max 12. Ważna jest kolejność podpinania i odpinania od aku!!! akumulator owiń zbędną szmata lub czymć obłóż bo bulgocząca gazy wchlapują kwas. pozatym pomieszczenie niech będzie wętylowane.
Wiesz jak bys miał 60 lat to bym cię zrozumieł ale ma 18 i chyba jestes leniwy. Maska do góry, odczep wtyczki i zdejmij klapkę - wymontuj żarówkę ... daj sprzedawcy i kup dwie (najlepiej Philpisa lub Osram)
Odpalamy czekamy kilka kilkanaście sek. i jazda - w zimę bardzo ważne jest by poziom oleju był bliski max gdyż jest gęsty i wolniej się rozpływa. Absolutnie nie gazwować! utrzymywać możliwie niskie obroty podczas jazdy. Silnik szybciej się rozgrzeje podczas jazdy niż na jałowym.
Ciesz się że mocno nie wgniotło bo by ci wykorbienia mogły o mise szorować - a szkody były by znaczne. Poszukaj na szrocie lub giełdzie (zdobądź pierw numer tej misy)
JEST!!! Fakt że sterowane jest to elektronicznie poprzez czujnik G40 (o ile pamiętam) ale jest coś takiego jak kąt wtrysku - logicznie myśląc musi być w każdym aucie z silnikiem spaliwnowym.
Bo wrzuce dowody.