adadur

O identyczny jak moje tylko masz oznaczenia na klapie i relingi chromowane. Dziw mnie to, że masz dodatkowe zegary od oleju i ładowania - myślałem że to dotyczy tylko 2,5 TDI. Podjedz do ASO i poproś o historię auta.

Tak sobie śledze ten wątek ... może się skusze, ale to jeszcze odległy termin więc się nie deklaruje

Na letnich nie, na wielsezonowych tak, ale co jest dobre do wszystkiego to jest do niczego.

Zaczęło sie od przyzwoitego audio. Zatem zakładając że budrzet nie jest na sprzęt z górnej półki to: przód masz, tył (elipsy) JBL lub Alpine, do tego wzmacniacz. Puki nie pojawi się wzmacniacz sprzęt pomimo nawet dobrych głośników będzie średnio grał. Polecam też pomyśleć o skrzyni basowej. Warto wygłuszyć drzwi poprawi to dźwięk i wyeliminuje "granie" tapicerki.

Ja mam Valeo Silenco i nie narzekam - brak smug, od kierowcy czasem skoczy ale muszę je ustawić lepiej.

Co do wyceny: nie wiem jak zderzaki ... tam pod spodem są takie odboje, do nich też mocuje się zderzak powinny też być uwzględnione, pozatym jak częśc dolna (spojer) przedniego zderzaka, też bym może sie upierał przy wymianie, pozatym śruby i kołki ... są w ASO cholernie drogie. Jak będzie wycena poproś o wgląd w dokumentację a najlepiej jej kopię. zobacz jak policzyli i co (ile za roboczogodzinę!?) ... następnie udaj się do kogoś znajomego od wycen i niech na to zerknie. Tu nie ma co się szczypać wytykaj wszystko to jeszcze na tym zzyskasz może. A i nie kkep rejestracji - przysługuje ci wymiana na nową. Co do zderzaka - jak masz namiar na taki po lifcie czarny (bez potrzeby lakierowania) to bym go kupił. Jeśli byś chciał ten po 2 lifcie to czekało by cię zmiana zawiesia z boku, wówczas dobrze by się pokusić o rezanie malutkie błotkika od środka i montaż lapa z 2 liftu ... no i w zdarzaku masz odrazu halogeny. Niestety nie da sie nie zauważyć że w aucie coś było kombinowane!!! a ja już bym takiego nie kupił. Dla manie tylko orygnał nawet po małej przygodzie.

Warto by zająć się wypisaniem zmian w I lifcie i w II. 1 Lift miał miejsce od kwietnia 1997r. (bynajmniej ja tak się rozeznałem) niemniej autku ciągle coś przybywało bo w 1998r. naprzykład dostało inne tapicerki podsufitówki. Także jest pewnie masa takich informacji i zebrać to to nie mała sztuka.

Faktycznie lemforder również bardoz dobra firma niestety z dostępność jej produktów u nas nie jest ciekawie

Normalnie możęsz to w ASO oddać i kupić nową (czytaj może regenerowaną). za starą coś ci odejmą od ceny "nowej". Oczywiście poza ASO też można pewnie ale nie wiem czy też będziesz pewny tej części no i jak ewentualnie z gwarancją.

Może poprostu to powietrze. Jeśli coś z autem to załął bym od kół (opon)

polecam kabelki Audi lub Boscha (węglowe czy jakoś tak)

przecież opisywany olej Texaco to full syntetyk!!! i tak mówi też norma VW 505.01

No to dodam do pieca .... u mnie jest tak że zaraz po uruchomieniu autko ma zero dymienia! ale po kilku minutach czy krótkiej przejazdzce (nidogrzany) ładnie dymek z rurki leci. Pozatym w PD jest coś takiego jak kąty wtrysku bo musi.

Wszystko przy tej mocy się ślizgnie na mokrym.

Na maksa też sie nie dokręca bo zgnieciesz uszczelkę. lepiej jest "lżej" dokręcić a jak coś pocieknie dokręcać.

Wsadz tatę, brata, kolegę jakiegoś faceta za kółko i niech on pojedzie do mechanika - cena zpadanie o 70-50%, no cóż w tym przypadku kobiece wdzięki nie działają

Co? Kabelki do świec za 100zł chyba jakieś zwykłe - kilka lat temu w VW pytałem się o kable do Audi to kosztowały ok. 80 zł za sztukę

Na zimę myślę że będą OK

Martiiii: słuchaj mam od dłuższego czasu identyczny problem, nic nie kombinuj to nie jest wina tłumików, zawiesia ani prawdopodobnie kata. Poprostu plecionka padła - może zewnętrznie ładnie wygląda ale wenątrz ona nie jest już plecionką ale "rurą". Prawdopodonie w listopadzię się będę chciał zając tym tematem. U mnie delikatne dotknięcie wydechu czy lekkie (minimalne) dodanie gazu uspokaja buczenie/rezonans skupiający się w okolicach środkowego tłumika. Jak podwiesiłem wydech troszkę wyżej za rurę przed środkowym tłumikiem to ustało ale zato przy jeżdzie zaczęło jeszcze upierdliwiej buczeć - także koniec z półśrodkami!!!

Daj znać co wymianiałeś i za ile ... przyd sie tak dla informacji

jak skórka to nawet lepiej bo łatwiej dobrać niż materiał ... wyminienić u dobrago tapicera

Wydaje mi się że ślady pozostaną. A co uchwyt się nie przyda?

mam podobnie - na blacie stałe 80st.C a na klimatroniku 90st.C, w trakcie narastania temp. też jest rozbieżność i narasta od ok. 60stC. Przy mocnym butowaniu auta temp. wskakuje momentalnie na bite 90st.C. Przy załączeniu klimy temp. wskakuje również na 90st.C. Nigdy nie temp. faluje a zmienia się w podanych zależnościach na jedną z tych wartości. Zdaje się że to wina czujnika temp. jest on 4 pinowy i podaje osobno temp. na wskazanie i do komutera, najwidoczniej się sypie i trzeba go będzie wymienić (choć tak jeżdze już kilka miesięcy). Czyżby zródło wskazań na zegarach zmianiało się?

nie taniej i bezpiecznie kupić dodatek do diesleka by parafina się nie wytrącała.

Zrób wkocu diagnozę i klej na forum! Jeśli będzie to katallizator przypchany to rozpierdzieli ci turbinę o ile już tego nie zrobił.