Skocz do zawartości

MaTeo85

Pasjonat.
  • Postów

    2839
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez MaTeo85

  1. Niestety odryglowuje tylko te drzwi które się otwiera (po 2gim pociągnięciu klamki, chyba że się wyciągnie kluczyk ze stacyjki to wtedy odrygluje wszystkie drzwi.)
  2. Jakaś strasznie głęboka myśl temu nie przyświeca bardziej chyba kolejna opcja wyposażenia na liście Często mi się zdarza zostawić kluczyk w stacyjce i po wyjściu np. do bagażnika jest problem bo muszę się wracać odryglować zamki (mam włączoną blokadę drzwi po przekroczeniu 15km/h) Od kiedy żona ma guzik pod ręką jest łatwiej więc w razie co pasażer z tyłu będzie miał taką samą możliwość.
  3. Samochód odebrany od mechanika tuleje w przednich sankach wymienione, wpadły 4 nowe z lemfordera. Do tego zrobiona po raz kolejny geometria, już mam nadzieję nic nie będzie stukało. Przy okazji zmontowałem nowy panel od grzania siedzeń i centralnego w jeden. Na dniach może wsadzę do auta i ogarnę kable? Zobaczymy na co czas pozwoli.
  4. zmień kodowanie aku na inne np. 4F0 915 105D VA0 2702021232 wtedy zobacz czy będzie ok.
  5. pierwsze co to sprawdź czy nie uszkodziło (zerwało) sprzęgła koła pasowego kompresora klimy). Koło pasowe się obraca ale przy zerwanym sprzęgle oś kompresora stoi w miejscu. Jeśli długo jeździłeś bez czynnika to oże być też zatarty kompresor klimatyzacji, wtedy czeka Cię wymiana prawie wszystkiego plus płukanie układu.
  6. ciężko powiedzieć za ile bo to była traskacja wiązana i to tak w zamian za braki dostałem to za niewielką dopłatę. Niedawno widziałem też ktoś na forum sprzedawał taki panel jak dobrze pamiętam. Nie jest to strasznie popularny temat ale bywa czasem na allegro.
  7. Masz na myśli to? Z tych dwóch które miałem zrobię jeden i będzie jak trzeba a kiedyś za jakiś czas może dojdą maty w kanapę.
  8. Na środku kanapy nie ma maty. Tu masz info jak maty wyglądają:
  9. Bo nie potrzebuję, ale wpadły mi w ręce zarówno guzik od centralnego jak i pokrętła od grzanej kanapy, a że obie opcje osobno, to postanowiłem połączyć to w całość. Wrzuci się fake grzanie, a kiedyś może dojdą maty w kanapę ale bez pośpiechu
  10. Urlop się powoli kończy, wyjazd wakacyjny zaliczony, zrobione 1620 km z czego trochę po terenach górzystych. Audi spisało się rewelacyjnie, niestety niewielka moc ALTka i arykańskie upały były odczuwalne na górskich trasach, ale nikt się nie ścigał więc ogólnie wszystko wyszło OK. Klima chłodzi jak wściekła, błędów żadnych po drodze nie przybyło, korekty krótko i długoterminowe bliskie 0, oleju dolewać nie trzeba było, jedynie paliwo i jechane Jestem chyba w czepku urodzony bo w czasie mega burzy i gradobicia auto spokojnie sobie stało pod ziemią w garażu, a kulki gradu były solidne (niektóre miały po 4cm średnicy) masa samochodów na Gubałówce i w samym Zakopanem zostały solidnie potłuczone (wgniotki na dachach czy wybite szyby) Miałem chwilę i ustrzeliłem telefonem parę fotek z górami w tle... A dzisiaj odebrałem małą przesyłkę z paczkomatu...
  11. Z najprostszych spraw to wyczyść chłodnice (może być pozapychana między lamelami lub między chłodnica klimy a silnika zebrało się dużo syfu, albo wymień osuszacz (trzeba odciągnąć czynnik) bo może być wilgoć w układzie i zapycha dyszę drobinkami lodu co porównuje wzrost nadmierny ciśnienia po stronie HP i zamarzanie rurek po stronie LP.
  12. O ile za duża ilość oleju jest bardzo niezdrowa dla zaworu sterującego i może prowadzić do jego zablokowania, o tyle zbyt mała ilość oleju w układzie prowadzi do szybkiego zacierania kompresora. Niestety ludzie w większości którzy mają maszyny do nabijania klimy nie mają pojęcia o tym co i jak należy zrobić. A sprawa często polega na tym że jeden kompresor może być dedykowany do kilku modeli samochodów o różnych wielkościach układu klimy itp. co prowadzi do różnych ilości napełniania oleju, a producenci kompresorów zalewają oleju nie zależnie od przeznaczenia kompresora tyle samo, lub nie nalewają oleju w cale (np regenerowane fabrycznie kompresory Valeo) do tego są różne typy oleju do klimy i tu też są problemy. Ponadto olej musi być przechowywany w odpowiednich warunkach gdyż jest bardzo higroskopijny.
  13. Niestety nie masz racji w tym temacie. Maszyna odciąga czynnik, z racji tego że olej w jakimś stopniu miesza się z czynnikiem jak i krąży w układzie, to maszyna zawsze coś tam odciągnie tego oleju, ale są to ilości rzędu 5 - 10 ml. Zawsze na wydruku jest informacja po odciągnięciu i tyle ile maszyna odciągnęła należy dodać nowego oleju przy napełnianiu układu. Maszyną po pierwsze nie da się odciągnąć całości oleju, a po drugie ważniejsze, NIE napełnia się układu po naprawie olejem przez maszynę! Olejem zawsze należy napełnić kompresor.
  14. Poczytaj co nieco o zbieżności początkowej, końcówkę powinno się wyregulować (wysokość jej osadzenia) w instrukcji serwisowej z ASO jest to opisane, lemforder na swoich stronach też pisze na ten temat, jednak mało kto w ogóle wie o co chodzi, a nawet jak wie to nie rusza tego lub ustawia jak wiatr zawieje. Polega to na tym że przy zawiasie wielowahaczowym takiej konstrukcji jak w A4 czy passacie zmienia się zbieżność kół przednich w zależności od obciążenia osi (jak przyspieszamy i jak zwalniamy autem) w tym celu ustawia się zbieżność początkową, żeby te zmiany były utrzymane w jakiś granicach i w odpowiednim kierunku (+ czy - w zależności czy odciążamy oś przy hamowaniu czy odciążamy przód przy przyśpieszaniu) to tak w skrócie.
  15. To jest najtańszy "zamiennik" który właściwościami przypomina czynnik chłodniczy, ale jest też łatwopalny... Takich zagrywek często używają handlarze żeby na sprzedaży pokazać klientowi że klima chłodzi, tyle że długo na tym nie podziała bo oleje z klimy nie lubią się z P-B. Kiedyś były lodówki turystyczne na propan-butan, nie wiem czy jeszcze coś takiego się produkuje?
  16. W Europie obrót gazów (poprawnie czynników chłodniczych) jest mocno regulowany z uwagi na szkody które powstają po ich uwalnianiu do atmosfery. Niestety jak to w świecie bywa są Chiny które zlewają na wszystko i wszystkich. Produkują czynniki na potęgę, ładują to w puszki i z aliexpressa wysyłają do ludzi w świat jako paczka prezentowa czy innego typu tanią przesyłką, oczywiście nie ma możliwości lub też nikt tego nie robi i nie kontroluje się 100% towarów przesyłanych w świecie. Stąd też po całej Europie można kupić uzupełniacze do klimy i inny badziew niewiadomego pochodzenia. Zgodnie z unijnym prawem jeśli przyjedziesz nabić klimę, a jest nieszczelna to nikt nie powinien nawet grama czynnika wpuścić w taki układ bez poprzedzającej naprawy i sprawdzenia że czynnik nie ucieknie. Ale w Polsce wiadomo, kontrole są zerowe, kary raczej odległe więc wszyscy mają to w głębokim poważaniu.
  17. Czynniki chłodnicze raczej nie kosztują grosze. Z uwagi na unijne przepisy o ich obrocie, ewidencjonowaniu itp. raczej w ostatnich latach poszły w górę, warto odwiedzać dobre i sprawdzone warsztaty, a nie "dziuple" w których faktycznie nie wiadomo co tam ładują.
  18. Kostka pod fotelem kierowcy, standardowy problem. Najlepiej wymienić kostkę na nową.
  19. Jest prawidłowo, temperatura będzie trochę zależna od temp parowania czynnika i masy innych zależności. Sterownik będzie utrzymywał temperaturę parownika lekko powyżej 0, ma to zapobiegać zamarzaniu i oblodzeniu parownika. Sama temperatura rurki też będzie inna w zależności od czynnika r134a nie jest tym samym co siedzi w nowych autach r1234yf.
  20. Kasowaleś błędy więc bloki 26 i 27 są puste. 12 w bloku 002/1 oznacza że sterownik silnika z jakiegoś powodu zażądał od sterownika klimy "odłączenia jej" czyli dałeś mocno w palnik i moc silnika poszła na przyspieszanie itp. zobacz przy okazji czy w sterowniku silnika żadnych dziwnych błędów nie masz
  21. Zobacz w blokach pomiarowych co się dzieje. Bo może sterownik silnika wysyła żądanie odłączenia klimy czy coś w tym stylu. Pokaż co masz w blokach 002, 026 i 027
  22. A tutaj to co jest? xxx 105 BN - zielony / pomarańczowy / różowy Niby oznaczenia z B6, ale pytanie czy sprężyny siedziały w aucie fabrycznie czy ktoś zmieniał z jakiegoś powodu.
  23. Przy samochodzie nie ma czasu nic porobić... od kiedy jestem w domu walczyłem z płotem w ogródku i budowałem domek dla córy... Jutro ruszam przez polskę trochę pourlopować się z rodziną. Przygotowując samochód zrobiłem jakies proste tematy nie wymagające czasu plus ogarnąłem wiązkę kabli prawej lampy, czujnika jakości powietrza i dołożyłem osłonę pod maską. Byłem na ozonowaniu klimy, przy okazji mechanik nie doczytał zlecenia i zamiast tylko zająć się ozonowaniem, odciągnął czynnik, dzięki temu za free miałem sprawdzony układ, odciągnął 480g więc nic nie ubywa, a klima chłodzi jak wściekła. temp na kratkach schodzi do 4,2 oC. (różnica między prawą a lewą stroną wynika z inaczej ustawionych stref na klimatroniku, jak ogarnąłem że nie są obie na LO, to zmieniłem ale nie czekałem już aż zjedzie temp niżej. Czujnik jakości powietrza też działa: Dołożone osłony pod maską: Już dawno temu kupiłem lodówkę do schowka, ale jakoś rozmyśliłem się i stwierdziłem że nie będę jej montował, był nawet chętny żeby ją odkupić... jakoś do transakcji nie doszło, może z mojej winy bo ciągle siedziałem w robocie i zupełnie zapomniałem o tym, a kupujący nie przypominał się w temacie, z uwagi na wyjazd postanowiłem wsadzić ja do schowka, tak oto samochód dostał kolejny gadżet na listę wyposażenia w najbliższym czasie jak czas pozwoli auto jedzie na serwis na wymianę poduszek przednich sanek, niestety prawa tylna poducha jest wysypana (jedyne gumy które nie były wymienione) zrobię od razu wszystkie 4 i będzie z głowy. są jakieś tam kolejne plany na mody, ale to już temat na przyszłość
  24. Bardzo fajnie idziesz, konserwacja podwozia to naprawdę dobry krok. Czeka mnie to samo ale już nie w tym roku raczej.
  25. wg mojej wiedzy całą objętość oleju w układzie wlewa się do kompresora, rozruch układu też ma znaczenie, zaczyna się od ręcznego pokręcenia kompresorem po kilka obrotów, następnie uruchamia się układ na kilka sekund cyklami około 5 do 10 cykli po kilka sekund pracy, itd., opisze to jak znajdę wolną chwilę i podepnę w wątku. aha nie jeździ się z pustym układem (bez czynnika po wymianie kompresora) na bank żadna instrukcja uruchomienia kompresora o takim procederze nie wspomina. oczywiście mowa o układzie który jest czysty i po płukaniu, czyli w układzie nie ma nic oleju. w Twoim przypadku parownik wygląda że da się go doprowadzić do ładu, ale nie benzyną a porządną chemią dedykowaną do czyszczenia układów klimy. czyścimy parownik pod "prąd" czyli przepływ czynnika czyszczącego musi być skierowany w przeciwnym kierunku jak w pracującym normalnie układzie. Oringi polecam kupić oryginały w ASO, nie będzie problemu z jakością materiału, rozmiarem itp. kosztują naprawdę niewielkie pieniądze. ze zdjęcia wygląda też jak by rurka przy dyszy miała pęknięcie? (pierwsze foto) wyczyść ją dobrze i zweryfikuj.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...