Langista

Dla mnie to też fabryczne obcięcie klocków przez co jest wrażenie że krzywo je zbiera.

Przez samo wykonanie korasa, ucieka przez wirnik i leci prosto w wydech. Ostatnio była głośna akcja z silnikami toyoty które padały przed drugą wymianą oleju. Toyota to skwitowała, że problemem jest niedokładnie oczyszczony blok silnika po obróbce i później krążące opiłki sieją demolkę. Tak jest w każdej marce choćby nie wiem jak zaświadczała, że ich silniki są idealnie wyczyszczone, bo nie są. Dlatego ja (na bank tego nigdy nie zrobię) po kupnie nowego auta dojechał bym tylko do najbliższego warsztatu i od razu zlał olej a potem po 500 km znowu. Ta pierwsza wymiana oleju nawet po 10 000 km już uśmierca te silniki

Gównianej jakości turbiny i uszczelniacze zaworowe dają o sobie znać.

Zmień w takim razie farbiarza. Mnie jakoś potrafił po klapce wlewu dobrać idealnie kolor.

Co do różnicy w kolorze, wystarczy że Twoje auto miało kilka razy lepszy wosk nałożony, było mniej na słońcu przed dłuższy czas i barwa będzie ciemniejsza.

Weź klapkę wlewu oleju i z tym jedź aby dorobili bazę, w 99% jak farbiarz kumaty i ma sprawny sprzęt to dorobi w punkt.

Cokolwiek z mapą było robione? Sprawdzałeś wskazania pedału gazu? Może nie wskazuje dobrze przy dolnych wartościach.

Ile czynnika było dobite po roku?

Lepszą odpowiedzią jest "norma to 1l na 1000 km, tak jest w instrukcji"

Padła klima i co było w związku z tym robione? Dysza rozprężna zapchana i pewnie parownik też. Sprawdź podczas jazdy jakie masz ciśnienie w układzie.

Ustabilizował bym jego pozycję gdyby mi tak powiedział 😂

Bierz Denso, jak będą opiłki w układzie to cały idzie do płukania, nowy filtr, nowa chłodnica, nowa dysza rozprężna, wszystkie oringi bo dosłownie wszystko trzeba rozebrać, zabawy na ok 3000-3500 zł

Lampy seksu żeby pod remizą robić szał pał to i przed sprzedażą warto zrobić Co do tego czy warto, zastanów się czy wolisz jeździć jednym autem i wiedzieć co może być w nim do zrobienia, co już było zrobione i jak długo będzie niezawodne. Czy też co rok/dwa zmieniać na inne i przejmować się jedynie częściami eksploatacyjnymi.

Jak są równomiernie zużyte to jest ok, nie ma co szukać dziury w całym bo jeszcze skończysz na nowych jarzmach.

Nie wiem czy będzie to możliwe, w fabryce ten trójkąt jest jako pierwszy a potem idzie ramię lusterka i jest ono zaprasowane na tulejce. Można się tulejki pozbyć i skręcić to potem na śrubie, tak to robią w BMW przynajmniej.

A w przelotne wszystkie kable są ok? Tam zacznij.

Że próbuje Cię skroić na 1000€

Zdejmij koko u upewnij się, że osłony tarcz hamulcowych nie są nigdzie pokrzywione.

Tego nie powiedziałem, jednak co za dużo to nie zdrowo. Z jakiegoś powodu topowe marki którym zależy na jakości produktu, nie wlewają dodatków ile fabryka dała, bo w tedy olej straciłby swoje właściwości. Zapewne wraz ze wzrostem lepkości i jakości filmu smarnego, traci się parametr odprowadzający ciepło.

Rozumiem przy nowej piaście też jest to bicie?

Ja tam wolę dodać koszt takiego ulepszacza do ceny samego oleju i przynajmniej widzę jak przez cały okres eksploatacji olej się zużywa.

Nie, papier 800 a potem 1200 i albo wcześniej przygotowany planer do powierzchni, albo najróżniejszy przedmiot jaki masz pod ręką. Polecam zainwestować w duży klocek do planowania powierzchni, tylko porządny a jak nie stać, to może to być kawałek grubego szkła do którego przykleisz arkusz papieru od spodu. Samo szkło do jeszcze jakiegoś klocka aby ułatwić sobie przesuwanie nim, powierzchnia ma być na lustro zrobiona.

Wystarczy że drzwi otworzysz, wtyczka ma zatrzaski po dłuższych bokach, oraz na dole i u góry. Ten z tyłu trudno nacisnąć bo mało miejsca na palce tam jest ale da radę to zrobić.

Co to za odma, że dwa razy wymieniana i przepuszcza nadal? Jaka jest sama rurka z odmy? Jaka kompresja? Jak turbo nowe dobrej firmy, nie chińczyk i odma też, to zostały pierścionki lub uszczelniacze zaworowe. Chociaż wtedy większy pobór oleju by był.. nie masz nigdzie nieszczelności i nie kapie olej na wydech? Jak wyglądają świece?

Odpowietrznik, nim właśnie woda i para ma się wydostawać. Te lampy z wiekiem się rozszczelniają i nic na to nie poradzisz, może pomóc wymiana tej uszczelki z wkładu z żarówkami.