Skocz do zawartości

Langista

Pasjonat.
  • Postów

    8396
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Langista

  1. Aktualnie po tym co widziałem z MS, to polecam SKV, taka moja opinia.
  2. A jak test zegarów? Sprawne?
  3. Co do tego lemforder to już się jeden wypowiadał, że po 3 latach i robieniu rocznie mniej jak 15k km się wysypał..
  4. Langista

    Wyciek płynu

    Odkopuję, bo dopiero teraz mam możliwość zajęcia się tym.. Czy to ten króciec? : [ Problem polega w tym, że wszystko co znajduję na allegro to plastik. dlaczego u mnie to jest aluminiowe? :/
  5. Langista

    Wahacze SKV

    Tylko tutaj też wchodzi kwestia kosztów, jak ktoś na mus musi wymienić całkowicie rozhulaną część zawiasu, a ma inne ważniejsze wydatki, to niestety nie pozwoli sobie na taki wydatek, bo głupie 500 zł to nie jest mało. No ale jak ktoś mając takie fundusze, które mógłby przeznaczyć na cały zestaw woli kupić pojedynczo no to.. Zostaje jeszcze kwestia pojedynczej sztuki, która padła przedwcześnie, np. po 1~5k km, wtedy moim zdaniem inwestowanie w cały zestaw to głupi pomysł.
  6. Langista

    Wahacze SKV

    Zawsze warto cały zestaw wymienić. Akurat końcówki drążków w SKV są całkiem porządne i moim zdaniem warto.
  7. No niestety, ale 3 lata to dużo jeżeli chodzi o jakość produktu, która z roku na rok spada na łeb na szyję. Producenci obniżają ją żeby jak najwięcej zarobić na produkcie, szkoda tylko, że zwiększają ryzyko poważnych wypadków, w których ludzie mogą zginąć, szkoda gadać. Tak czy inaczej, oby Ci trzymało jak najdłużej
  8. To będziesz miał albo pływak do przeczyszczenia (akurat w tym dolnym poziomie zebrał się brud) albo zegar już źle reaguje na podawane mu napięcie.
  9. Szczerze, wątpie czy teraz robią takie same MS jak wcześniej, te 3 lata temu. Wszystko zależy od tego jaki masz fundusz na to, moim zdaniem lepszy ten 'lemforder' za 1500 zł jak ms, chyba, że masz ok 500 zł, to polecam SKV, ja sam już dobijam do 14k km i bez żadnych luzów, do tego samochód jest bardzo fajnie podsterowny w zakrętach.
  10. Niestety, mam rocznik 2001 a tam wiele części jest trochę pozmienianych (nie wiem po co, jakby jeden model nie mógł być cały taki sam..) i do mojego modelu ten czujnik ma inne numery, przez co jest droższy :| w sumie czujnik temperatury paliwa mi pasuje z seata, nie z audi. Poczekam jeszcze do zaliczki, i zobacze jaką cenę mi da na koniec, bo na miejscu mi powiedzieli, że ok 280 zł. Domyślam się, że to będzie to 285 zł tak jak w intercars, chociaż coś tam mówił, że może być taniej.
  11. Wiem, że kupowałem od producenta, ale jak ostatnio szukałem to nie umiałem znaleźć bezpośredniego sklepu z febi ;/ Moim zdaniem, do końca jeszcze nie popartym to na Twoim miejscu mogę Ci polecić SKV, poważnie. Zrobiłem na tym prawie 14k km (zawieszenie za 500 zł) i żadnych luzów nie ma, a brat aktualnie jest w Holandii, i szczerze mówiąc okaże się w połowie czerwca, bo wróci i na szarpaki pojedzie żeby zawias sprawdzić. Będe miał troche beke jak SKV za 500 zł wytrzyma więcej jak febi za 900 (choć polecałem mu SKV na początku). Z resztą nie tylko ja się tu wypowiadałem w ten sposób, że jak za 500 zł, to nawet jak i by te 20k km miało wytrzymać, to w tych 'czasach' warto.
  12. Brat ma cały zestaw Febi za ~900 zł kupowany, zrobił ponad 15k w ciągu roku i jak na razie bez żadnych luzów.
  13. Odradzili mi wszystkie poza Hella, powiedzieli, że te najdroższe do 200 zł chodzą max tydzień, potem to wielka niewiadoma ile podziałają. Hella kosztuje 285 zł, także czekam na zaliczkę i kupię ten czujnik. Zawsze lepiej wiedzieć czy w razie czego tego oleju juz jest na tyle mało, aby zdążyć zgasić silnik
  14. Tego czujnika w serwisie właśnie mi odradzali, kosztuje prawie 200 zł, a działa przez 2 tygodnie. Ogólnie 280 zł za czujnik i kostkę mam do wymiany - 15 zł. Mam tylko nadzieję, że za 2 miesiące nie zacznie mi znowu świrować.
  15. Dzięki za radę, jeszcze nie kupiłem bo właśnie czekałem aż kto inny się wypowie, spróbuje znaleźć ten czujnik z Hella, bo do ASO nie będę dzwonić żeby płacić 100% więcej za znaczek oooo.. Dam znać po wypłacie jakie efekty
  16. Langista

    Wahacze SKV

    A po jakim czasie to wystąpiło? z tego co kojarze, to Lem ma 2 lata gwarancji
  17. Szkoda tylko, że ich informacje na stronie są troche nieścisłe z informacjami w krs, ale powodzenia dla kupujących u nich dużo tańsze oryginały, które sam producent sprzedaje dużo drożej ;)
  18. No właśnie, a nie 1300, za tą cenę to TRW można wyrwać, ale nie oryginalnego Lema, chyba że dla kogoś nowy oznacza używany zawias, w którym wtłoczono nowe tuleje. Tak czy inaczej, tym można zamknąć tą dyskusję.
  19. Nie wiem gdzie znajdujesz tego 'lemfordera', ale ja najtaniej znalazłem za 1590 zł, gdzie wg. mnie wątpliwe jest jego pochodzenie i w razie czego, co ostatnio jest bardzo ważne - gwarancja.
  20. Nie wiem, za ile znalazłeś Febi, albo jakieś podróbki Lemfordera, ale wg. mnie 900 a 1800 zł to nie 400 zł..
  21. Z zawieszeniem to niestety jest loteria. Brat ma cały komplet FEBI, zrobił ponad 15k i żadnych luzów nie ma (ponad rok czasu). Niestety nie każdego stać władować 1800 zł w zawieszenie, które często jest 1/3 wartości samochodu.
  22. Co do firm, podałem tylko propozycje, specjalnie nie podawałem "SKV Germany" żeby nikt nie zarzucał mi reklamy, a spokojnie można było to zawieszenie podać. Cały czas przyczepiasz się do mojej 'wiedzy' na temat mechaniki porównując skórkę od banana do koła zapasowego, serio? Śruby odkręca sie wszędzie tak samo, jakby się normalnie odkręcić nie dało, to by się tego normalnie nie dało przykręcić, a przecież jakoś w fabryce sobie poradzili. W B5 też niby 'trzeba ciąć' a wystarczy wózek troche opuścić i wszystko fajnie wychodzi (tak dla 'dowodu'). Nie jestem jakimś ekspertem, nie robiłem wszystkich samochodów, ale moim zdaniem przynajmniej te podstawy znam, których na praktykach w warsztatach się nauczyłem (no i na lekcjach w szkole ze specjalizacji samochodowej, ale kto by to zaliczał). A no i co do tych łączników, których się tak czepiasz: miałem okazję kilka razy je 'poprawić', bo przecież tak śmiertelne zagrożenie sprawiają, że strach do samochodu wchodzić, ale moim zdaniem jest to zbędne. Jestem święcie przekonany, że tym łącznikom nic się nie stanie, i prędzej padną górne wahacze, jak te łączniki luzów dostaną.
  23. A z jakiej firmy są ori? Bo nie orientuje się w ogóle w tym temacie. Znalazłem jakiś czujnik z TOPRAN Germany za 85 zł
  24. Zaśniedziały nie jest, sprawdzałem, a czujnik temperatury? Nie mam takiego w silniku, chyba, że ten czujnik ma w sobie dwie funkcje. Aktualnie nie jestem w stanie tego sprawdzić, ale wywala lampkę pomarańczową z dopiskiem SENSOR, tyle to chyba by się każdy domyślił. Wyskakuje właśnie w różnych odstępach czasu, chociaż z dnia na dzień coraz to częściej. Czujnik ciśnienia oleju wymieniony, tak dla przypomnienia, tylko ciekawi mnie, dlaczego po odłączeniu czujnika nie pokazywało błędu od razu, tylko czasami po 5 minutach.. Czy ECU sprawdza sygnał akurat co 5 minut?
  25. Popraw sobie interpunkcje, bo męczy czytanie takich postów. A odpowiadając na pytanie: nie, jak życie jest Ci miłe nie rób takich rzeczy. Coś może pasować, ale przenosić obciążenia w zupełnie inny sposób. Gdyby była taka możliwość żeby z b6 pasowało do b7, to by producenci tak napisali. Najwidoczniej jest jakaś różnica w zawieszeniu, że musi być towar o innej wytrzymałości/konstrukcji, której gołym okiem nie zobaczysz. Nie zawsze musisz brać najdroższy (lemforder jest najdroższy), szukaj po zamiennikach typu FEBI, MAXGEAR, TRW, itp.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...