W czym masz problem, odkręcasz amorka u góry dwie śrubki (na klucz 13, lub jedna na dole 22 coś takiego), luzujesz dwie główne śruby od sanek tylnych i jedna strona sanek opada możliwie jak najwięcej na dół i wyciągasz sprężynkę bez najmniejszego wysiłku, skręcasz w odwrotnej kolejności, później następna strona. ( robiłem to sam osobiście na lewarku :)) Co do zbieżności, to powinno się sprawdzić, ale generalnie nie ruszasz śrub od geometrii, więc moim skromnym zdaniem nie ma takiej potrzeby. Wymieniałem sprężyny w ten sposób już parę razy, nie zauważyłem, aby opony się źle ścierały (w dodatku miałem robioną zbieżność, bo wymieniałem wahacze przód i z tyłu wszystko ok .