Mało doświadczonych kierowców którzy nie potrafią płynnie zmienić pasa przed samym skrzyżowaniem można próbować zrozumieć, że jadą lewym bo za 2-3 skrzyżowania będą skręcać w lewo ale całego problemu nie było by gdyby patafiany nie jechały cały czas lewym pasem bo za 2-3 skrzyżowania będą skręcać w prawo
Co do wielkich odstępów to niestety wielu ludzi nie potrafi ocenić odległości i im się wydaje, że już bliżej nie da się podjechać. Osobiście bardzo często widzę jak ludzie zatrzymują się po prawie kilkanaście metrów przed linią zatrzymania czasami nawet przed linią stop. Inna sprawa, że spotkałem się już nie raz ze skrzyżowaniem na którym jak zatrzymałem się przy linii to nie widziałem sygnalizacji która była tylko na górze i musiałem wychylać się nad kierownicę aby widzieć zmianę świateł.
Ogólnie co raz więcej ludzi nie myśli za kierownicą i uważa, że skoro oni jadą to mogą robić co chcą nie patrząc na to, że nie są na drodze sami. Ale to chyba w każdym miejscu można zauważyć, że co raz bardziej ludzie mają głęboko innych ludzi