Znajomy w starym budownictwie miał ogrzewanie akumulacyjne (mieszkanie 3 pokojowe, ok 88m2) i zmienił na gazowe przy okazji kapitalnego remontu, obecnie jak z nim rozmawiam to mówi, że ma niższe rachunki za gaz niż kiedyś za prąd, a też oczywiście miał taryfę nocną. Z resztą rodzice kiedyś ogrzewali mieszkanie prądem (nocna taryfa) i drogo ich to kosztowało, przeszli na ogrzewanie gazem i rachunki też mieli niższe.