Ostatnio walczyłem z takim zjawiskiem. Po zatankowaniu na "jakiejś" stacji szarpało u mnie po gwałtownym wciśnięciu gazu, niezależnie od obrotów - mianowicie wtedy, kiedy potrzebował więcej paliwa. Zmieniłem filtr, który mówiąć nawiasem nie był wymieniany od nowości - nie pomogło. Po zalaniu dobrego nie było od razu poprawy. 100 km przejechane a ja nawet nie moge normalanie wyprzedzać - małymi skokami z rozpędu jakoś się udawało. Już dzisiaj miałem pisać na forum w tej sprawie, ale chyba AJMik się przestraszył i wszystko wróciło do normy. Zastanawiałem się czy diagnoza VAG'iem coś wykaże. Myślę, że tylko test dynamiczny coś powiedziałby o tym problemie a że nadal nie posiadam interfejsu, więc nawet nie zawitałem w żadnym serwisie...
P.S. To była dobra szkoła ekonomicznej jazdy