bouzuki

Te 216 tys przebiegu to potwierdzone,czy na liczniku???? Mój ADR przejechał na gazie 340 tys km i rozkraczył się przy 460 tys. Nie za bardzo chce mi się wierzyć w ten przebieg.

Po 460 tys.,w tym 320 tys na LPG silnik wymieniony na nowy.Śmiga nim dalej syn. 1,8 ADR 1995 rok.

No widzisz,jeszcze kaska na gołdę i zagrychę na święta została.Obeszło się bez sekwencji.

Skontaktuj się z kolegą darko,pracuje w firmie montującej instalacje w Strzelcach Opolskich lub telefon do syna włąściciela firmy BROWKO-607-620-395.Polecam tą firmę.

Przede wszystkim,to zrób to co radzą tobie darkodgcs i devastation. Darkodgcs montował u mnie w chyba 2002 roku w A4 1,8 ADR tą najprostszą instalację na emulatorze. Instalacja działa do dzisiaj.Przez ponad 10 lat wymieniłem w zeszłym roku reduktor na nowy i butlę,bo straciła atest. Cała reszta flaków funkcjonuje do dzisiaj i przejechała około 350 tys km. Możesz także idąc po najmniejszej linii oporu zrobić to,co radzą ci inni,tzn. zmienić instalację.Twój wybór i twoja kasa. Tylko,czy będzie lepiej,jeśli to nie wina dotychczasowej instalacji,a cewek,przewodów,świec,czy regulacji?

Wytłumacz Darek,jako fachowiec,koledze,co ma zrobić,aby normalnie jeździć.

No to jeszcze dodam,że było to chyba 10 lat temu i instalacja LPG na emulatorze,i dalej działa. Pozdrowienia Darek.

Po raz n-ty szybko i sprawnie.Polecam.

Niech ci go dobrze wyregulują.To jest bardzo dobry silnik do gazu.Ja zrobiłem na zagazowanym ADR-ze 340 tkm.A teraz po wymianie silnika dodziera go mój syn.A immobilajzer to wrzuć w szukajkę.Sporo na ten temat przeczytasz.

A,bo mam jeszcze ADR-a od 2000 roku.Kupiłem kiedyś w ASO do obu,ale pomieszały mi się.Ale dzięki za podpowiedź.

Panowie,jaki jest w Etce nr termostatu do A4 AVB 2004 rok? Walają mi się dwa i nie wiem już,który jest do AVB,a który do ADR-a.

Masz za słaby kabel i VAG-a.Nie połączysz się nimi z blutkiem.Nawet nie sprawdzisz z jaką literką masz tego blutka. niema bledow, nie kodowalem nic w liczniku i radiu ale sciszanie i search dzialaja, nie dziala podglasnianie i nic sie nie dzieje po nacisnieciu R/T Jak w radiu nie kodowałeś, to dziwne że cokolwiek działa z przycisków i że nie ma błędów. Ja jak założyłem i zakodowałem moduł -to żaden przycisk nie działał, lecz jak zakodowałem radio to od razu przyciski zadziałały (po wył. i wł. stacyjki), tylko że u mnie podświetlenie było zaraz po założeniu i u Ciebie raczej też powinno tak być, może zaglądnij pod poduchę jeszcze czy coś się nie poluzowało z kabelków. Aaa i licznik też musisz zakodować, no i o ile się orientuje to BT też. to napiszcie proszę co trzeba zakodować po zmianie ze zwykłej kierownicy na MF 4-ramienna B6, zmieniałem kiere i taśme, moduł został mój bo mam końcówkę N, kodowałem 16-steering wheel na 04042, zrobiłem kalibrację czujnika skrętu, co jeszcze ? jak na razie udało mi się namierzyć takie coś No jeśli są zimne luty: http://a4-klub.pl/audi-a4-b6-b7-132/all-b6-wymiana-modulu-kierownicy-tempomat-kierownice-multifunkcyjna-15393/index68.html#post3032237 Kodowania nie pamiętam na pamięć ale jak odszukam to zamieszczę, chyba że ktoś ma pod ręką i napisze. jak myślicie dlaczego nie mogę się połączyć z modułem telefonu 77, wyskakuje "too many comunication errors" vag-com 311 kabel viaken kkl ---------- Post dopisany 20-11-2012 at 23:35 ---------- Poprzedni post napisany 19-11-2012 at 23:21 ---------- jakie powinienem mieć kodowanie radia concert II pod multifunkcje ? oryginalny kod mam 01011, mam navi kolorowe miedzy zegarami, niemam zmieniarki, mam fabryczny uchwyt na telefon i bluetooth i chciałbym żeby można było z kierownicy włączyć komunikaty głosowe(to co po wciśnięciu ikony słuchawki na uchwycie do telefonu)

Przeróbka kosztuje ponad dwie stówki i polega na wymianie modułu E na moduł F.

Przecież on nie sprzedaje całej przerobionej pompy,a tylko zregenerowany wałek z dłuższym imbusem. Kupowałem u niego ten wałek do Paska 2,0 BMR 170 kucy. Kosztowało to około 7 stówek ze zwrotem wymontowanego mojego wałka.

Kurza twarz,totalna masakra.Chyba trzeba się będzie w przyszłości przesiąść na wóz drabiniasty

Ja mam philipsa +100%.Trochę kosztują,ale warto.

Raczej nie jest to padnięty pompowtrysk.Mam służbowego Paska BMR 170 KM i dwukrotnie przeżyłem padaczkę pompowtrysku.Rzeczywiście jednym z objawów jest niemożliwość uruchomienia.Innym jest komunikat o oleju,tzw. konewka.Podobno da się auto uruchomić po odpięciu padniętego pompowtrysku,ale ja się w to nie bawiłem.Lawetą do serwisu,a tam wymiana pompowtrysku,a za drugim razem trzech na koszt VW. Wymóg przywiezienia auta na lawecie i odpowiednie błędy zapisane w sterowniku silnika,to były warunki bezpłatnej wymiany pompowtrysku lub -ów.

To chyba delikatnie mówiąc jakieś naciąganie z tymi przeglądami.Mój służbowy Pasek 170 KM BMR ma już wymienione wszystkie pompowtryskiwacze.We Wrześniu zeszłego roku jeden,a w czerwcu tego roku pozostałe trzy.I nie jest serwisowany w ASO od zakończenia gwarancji.Wymiany były dokonywane przez serwis ASO Wojtanowicz we Wrocku.No ale zasze lepiej zapłacić 2 klocki niż osiem czy więcej.

Lepiej daj to zrobić kumatemu człowiekowi za parę groszy.

No parę ładnych lat instalacja ma i koszt zakupu auta chyba już się zwrócił biorąc pod uwagę różnicę w cenie paliwa i mój przebieg.

No i tylko tyle,że się ładnie komponuje.Też kiedyś myślałem o RNS-E,ale po podsumowaniu kosztów doszedłem do wniosku,że za te pieniądze można w aucie zrobić coś bardziej przydatnego w codziennej jeździe,a kupić normalną navi za paręset złotych.A jeżdżę codziennie około 240 km.

Nie wiem,czy mam źle podłaczone,ale robiłem to w 2001 roku w dobrym warsztacie,który do dzisiaj montuje instalacje.Podłączenia elektryczne są na pewno dobrze zrobione.Do dnia dzisiejszego w instalacji wymieniłem zbiornik,gdyż skończyła się homologacja,a przy okazji reduktor,bo ponad 10 lat nie było potrzeby do niego zaglądać.Zrobiłem na tej instalacji LPG ponad 300 tkm.

To załóż sobie coś dodatkowo,np. kontroler dostępu KD-2006.Mówią,że jak stać na konia,to i na uzdę tyż.Pozdrawiam.

Centralka LPG niestety pobiera prąd na postoju.U mnie w ADR-ze jest to samo.W sytuacji,kiedy jeździsz codziennie pewną ilość km jest to prawie niezauważalne,ale gdy postawisz auto na kilka dni,to można to stwierdzić po stanie akumulatora.Jedynym rozsądnym wyjściem jest wyciąganie bezpiecznika z instalacji gazowej,chyba brązowy 15A.Nie jest to uciążliwe,bo dostęp do bezpiecznika jest dobry-jest on pod maską na wierzchu,przynajmniej u mnie tak jest,a akumulator nie rozładowuje się.

I na tym poście kolegi endriuu zamknąłbym ten temat,gdyż naqpisano w nim chyba wszystko,a może i więcej.