cobradd

kabelek upychasz bokiem pod plastikami na progu i wychodzisz nim z tyłu gdzie ci tam pasuje

pomyliło ci się z przegubami zewnętrznymi, skręcone koła do wewnętrznych nic nie mają. Po za tym sądzę to co koledzy wyżej. A co do tylnych szyb, to te na korbkę ciągle w dół zjeżdżają samoczynnie.

Ja tam osobiście jeżdżę na NGK BKUR6ET-10 (pomimo LPG) i nie mam problemów, fakt że wymieniam je co 15 tyś, więc nie bardzo kiedy mają się popsuć.

A guzik prawda, że tak jest w oryginale. Ja mam tak samo jak Zigula, naciskam i szyba idzie sama do oporu, żeby ją zatrzymać trzeba drugi raz krótko nacisnąć. Jest to ewidentnie gdzieś zaprogramowane bo po odpięciu aku szyby sie rozprogramywują i przez pewien czas automatyczne odsuwanie/ zasuwanie nie działa do czasu ponownego zaprogramowania się. Osobiście mi to nie przeszkadza więc mnie nie interesuje co za to odpowiada. Wiem, że nie pomogłem ale chciałem tylko sprostować błędną wypowiedź Razk Colo muszę sprawdzić czy z tym przytrzymaniem jest tak jak mówisz bo tego jeszce nie przyczaiłem

Typowy objaw oszczędzania na benzynie w niesekwencyjnych instalacjach, też tak zajeździłem układ benzynowy w poprzednim samochodzie. Czy mógłbyś sprecyzować co znaczy nie jeździ, wogóle silnik nie działa na benzynie czy auto jest leniwe może no i co do tej pory sprawdziłeś.

zapomniałeś dodać zdemontuj AirBag

ja przy pełnych zniżkach OC 410 PLN i było to jedne z droższych bo w innej firmie można była za jakieś 340 A co do utrzymania 1.8 ADR - niecałe 2 lata - 50 tyś km - koszt eksploatacji (nie wliczając paliwa, ubezpieczeń i przeglądów) jakieś 4 tysie (rozrząd, dwa łożyska, dwa wahacze (kolejne już wołają o wymianę), dwa przeguby, termostat, 5 x olej mobil, płyn chłodniczy i hamulcowy, końcówki drążków, łączniki stabilizatora, amorki przód, 2 x sonda lambda, przewody WN, 2 x świece, filtry, czyszczenie i uzupełnienie klimy - więcej mi do głowy nie przychodzi) oprócz rozrządu i lożysk wszystkie inne naprawy wykonywane własnymi rękami. Ogólnie kiedyś liczyłem że średnio miesięcznie 200 PLN wychodzi posiadanie A4, ale dosyć sporo jeździłem co też trzeba wziąć pod uwagę.

Mam Larka już jakiś czas, śmigał po europie i po Polsce i nie było z nim problemów. Ostatnio były te Larki w Carrefurze za 200 z haczykiem.

prawdopodobnie jakieś syfiaste paliwo zatankowałeś, mało to tego teraz

55 x 80% = 44 litry, to jeszcze zależy jak zawór w butli jest ustawiony no i dystrybutory na stacjach też różnie poustawiane jedne wbijają więcej inne mniej no i pewnie raczej nie wyjeżdzasz gazu do zera przed tankowaniem

Rozwiązanie ciekawe ale to nie zmienia faktu że wciąż trzeba znaleźć miejsce żeby zainstalować radio. Nie wiem jak w B7 ale w B5 to ciężko z takim miejscem, chociaż z takim rozwiązaniem można by to pod siedzenie w sumie wrzucić, no i ten rażący niebieski wyświetlacz napewno nie w takim miejscu jak to jest zasugerowane na zdjęciach żeby cały czas po gałach dawało. Ale ogólnie

Po przekręceniu kluczyka przepustnica zawsze się kalibruje dlatego słychać to buczenie. Sama adaptacja przepustnicy ci nic nie da wcześniej należało by ją wyczyścić.

Jest opisany i to bardzo dobrze :> Po odłączeniu zasilania adaptacja jest konieczna, oczywiście najlepszy jest tu VAG choćby z tego względu że widzisz co się dzieje i czy adaptacja przebiegła pomyślnie, może być tak że przepustnica jest brudna i się nie zaadaptuje (tak miałem właśnie ostatnio). Zaadaptuj ją bez VAGa spsobem opisanym na forum ale jeśli będzie ci potem falowało np to znaczy że coś się nie powiodło.

Miałem u siebie dwa nieoryginalne radia i bez żadnego separatora obydwa odbierały miodzio. Ten separator to jest chyba konieczny ale w B6.

sam przecież piszesz że auto przybrało na mocy i dynamice, mocniejsze auto zazwyczaj równa się większe zużycie paliwa

te wskaźniki tak mają że przy tym samym stanie paliwa raz pokazują troszkę mniej raz więcej i nie jest to raczej usterka. U mnie takie wahania są czasami w granicy ok pół kreski na podziałce. I dużo mi na wskaźniku nie ubywa bo aktualnie na LPG śmigam

to znaczy że to może być problem z pływakiem lub czujnikiem poziomu paliwa. "wskazówka" nie znaczy to samo co wskazówka

Wydaje mi się że 12l/100 w mieście to nic nadzwyczajnego, u mnie LPG 13 z haczykiem spali. Na trasie palił PB 6,5-8,5 - w zależności od stylu jazdy i włączonej klimy. Są wątki o spalaniu, poszukaj porównaj a jak nadal będziesz sądził, że za dużo to są też wątki typu "za dużo mi pali" więc też poszukaj.

były już problemy ze "wskazówką"

a czasami to po miesiącu, nawet nie chce patrzeć na to g...o

Przy zawieszeniu wielowahaczowym usterki wahaczy nie zawsze, a może nawet często, nie wychodzą na szarpakach. Jedyny pewny sposób na to zawieszenie to rozebrać, ale z tym jest troche zachodu.

krzysztof_waldi a czy brałeś pod uwagę że to może być opona, jeśli ten dźwięk nie pojawiał się w trakcie tego testu to by wskazywało na oponę

było to opisywane wiele razy. Ta ostatnia opcja którą podałeś jest prawidłowa.

a sprawdziłeś napięcie ładowania ile wynosi po naprawie? i dlaczego wymieniłes szczotki skoro wydawało ci sie ze to łozysko?

Jeśli padł czujnik Halla to komputer nie wie w jakim położeniu znajduje się wał korbowy i ma problem z podaniem zapłonu tam gdzie trzeba i kiedy trzeba podczas rozruchu. Odpalenie silnika jest wtedy możliwe ale bardzo utrudnione ale jak już odpali to powinien chodzić normalnie. W książce napraw do A4 jest napisane jak sprawdzić ten czujnik.