Rabbi

Jaki środek będzie najskuteczniejszy do usunięcia drobnych kropek żywicy,soku z drzew?

Wygląda to na parę wodną,a przez kilka minut na biegu jałowym nie ma szans aby wydech w 2.5TDI się nagrzał na tyle aby ewentualna skroplona para z wydechu wyparowała.Jedź z gościem go solidnie rozgrzać i sprawdź wtedy.A najlepiej weź kogoś ogarniętego w VAG niech zrobi logi

kolego jeśli masz wątpliwości to załóż wątek i zapytaj czy komuś się silnik rozszczelnił po przejściu z 10W40 na rzadszy olej (nie licząc Fiatów 125p czy Polonezów) Ja nie znam takiego przypadku odkąd mam styczność z auto serwisem i powiem więcej znam kilka osób które przytarły motor/turbinę na badziewiu zwanym półsyntetykiem 10W40 na własną prośbę. Uszczelnianie za pomocą gnoju wewnątrz silnika nie jest ani prawdą ani dobrym pomysłem,także nie wierz w mity powielane przez przysłowiowego emerytowanego "pana Heńka"

koszta nie są jakieś duże..banan na twarzy jest tego wart pisz na PW jak coś

Ja od zeszłego roku mam klocki Textara na przodzie.Pylą w normie,nie piszczą,ogólnie ok.

Pewnie z olejami jest jak ze wszystkim,czyli spore przekłamania w parametrach. A co do oleju 0W40 to szybciej rozchodzi się po silniku niż 5W40 nie wspominając o 10W40....Przy pierwszym odpaleniu po nocy terkotał mi napinacz na 5W40 przez ok2-3 sekundy a na 0W40 jest to może 0.5 sekundy.0W40 ewidentnie szybciej się dostaje w zakamarki silnika i skraca czas pracy "na sucho" do minimum.Przy jeździe miejskiej na krótkich odcinkach ma to znaczenie

kikio, temperaturę płynięcia -36stopni to współczesne oleje mineralne osiągają.....taki olej pozostawiony w słoiku na noc przy-30stopniach ma konsystencję zbliżoną do gęstej papki,wiem bo sprawdzałem w ten sposób.Dla silnika jest to katastrofa-ochrona żadna przez pierwsze sekundy po odpaleniu w ciężkich mrozach. Dzisiejsze syntetyki nierzadko mają temp. płynięcia -50 -55 stopni

w moim byłym B7 też grama rdzy przez 2 lata nie uświadczyłem,ale widziałem gdzieś foty z rdzewiejącymi błotnikami B7,także mogło być coś na rzeczy.Ale w B8 dość świeżych autach żeby gniły? to już lekka przesada.Ciekawe czy tylko błotniki czy cała buda taka felerna?

ładny ,pokaż fotki wnętrza

Lej 5W40 lub 0W40 (lepszy na zimę) - Valvoline,LM,Motul,Millers,Amsoil

najlepsze są teksty pseudomechaników : "panie syntetyk za rzadki,lej pan lepiej 10W40 bo się silnik rozszczelni"

wygląda na to że sprzęgło się ślizga

przebieg 208tyś km ,sprzęgło seria

do usunięcia

odnośnie basowego dudnienia to tu masz wątek http://a4-klub.pl/index.php?/topic/112544-b7-bke-glrosna-praca-silnika-dudnienie/?hl=basowe#entry1693345

aa tam,nikt nie kupuje takiego motoru żeby oszczędzać.banan na twarzy bezcenny

To są jakieś jaja...patrząc na zdjęcia z pierwszego postu nie chce się wierzyć.ostatnio oglądałem od spodu moją byłą B7 która jest 5 lat w Polsce i zimą soli nie żałują a auto bez grama rdzy . paranoja jakaś z jakością tych nowych aut

+- 5h,ale samemu ciężko.weź sobie kogoś do pomocy

ładna sztuka

Jeśli chodzi Ci o MCE to jest po lewej,w słupku A

Do Twojego będzie ok,..a tak swoją drogą Fiamm robi bardzo dobre akumulatory

Tenzi Prix.Też krwawiący,tylko w sensownej cenie

ja pierdziuuuuu ,szczena opada

Moim zdaniem to nie napęd pompy oleju,gdyż wiem z relacji ludzi jak im padała pompa w A4 B7 to nie było takich objawów jak gaśnięcie silnika,ba niektórzy przejeżdżali jeszcze parę km od zaświecenia się kontrolki oleju i sygnału na desce rozdzielczej(co skutkowało np.przytarciem panewek). Podepnij kompa może pokaże co jest grane. Ja bym próbował go na chwilę odpalić a gdyby po odpaleniu pokazywał kontrolkę oleju i piszczał wtedy rzecz jasna wyłącz natychmiast. Druga sprawa to nie słyszałem jeszcze o tym żeby padła pompa oleju w A4 B8 ....moim zdaniem przyczyny trzeba szukać gdzie indziej.

ok.dzięki