Mam co prawda inny silnik, ale dla kilku KM i Nm nie wyłożyłbym 3k.
Wszystko zależy czego od auta oczekujemy, jakie robimy przebiegi i jak długo ma służyć.
Jak auto na chwilę to sam soft, jak na dłużej lub dużo km trzaskamy to poszedł bym w większą moc i wtedy wydech to tylko jeden z elementów układanki.
W swoim też miałem iść w hybrydę, fmic, tip, wydech, wtryski, sprzęgło i drugi torsen, ale przy przebiegach rzędu 3-4k km rocznie jest to bez sensu poza tym auto mam 3 lata i trochę mi się znudziło
Mając tfsi poszedł bym w większą moc, choć ile by nie było, to i tak za chwilę będzie mało.