Przy tych temp. co podałeś nie ma prawa. Przy jeździe w trasie temp. płynu nie powinna przekraczać 92-94 stopni.
U mnie przy niedziałających wentylatorach w upał powyżej 30 stopni przy jeździe autostradowej temp. nie przekraczała 96-98 stopni.
Ja tu nie widzę problemu. Każdy samochód o tej porze praktycznie dymi parą wodną, w mniejszy lub większym stopniu.
Ciesz się jazdą póki co i doglądaj czasem płynów.
Glikol (słodkawy zapach) to spala płyn chłodniczy, a jak czuć olej to silnik go spala w jakiś sposób ale przy spalaniu oliwy dym byłby niebieskawy.
Przejedź 1tys. km i się dowiesz czy dotyka Cię słynny problem olejowy.
Cyka Ci ten zaworek z węglem aktywnym (n80) na biegu jałowym? Pozostałe błędy to wina drugiej sondy (za katem) i możliwe, że też katalizator kończy żywot.
Problem z solenoidem w napinaczu lub rozciągnięty łańcuszek. Zrób log 91+93 podczas normalnej jazdy.
Dokładniejsze info http://wiki.ross-tech.com/wiki/index.php/16395/P0011/000017
Nie wiem co masz za gazownika ale tu raczej wpływu na cenę nie powinno być, a poza tym na instalacji się nie oszczędza, bo potem tylko problemy. Powinien być zdjęty kolektor do wiercenia, nowa uszczelka pod kolektor itp.
Poza estetyką gaz ma krótszą drogę do kolektora i polepsza się sprawność instalacji tak w skrócie. Te same wtryski co podałeś montowane pojedynczo noszą nazwę acw03. Jak gazownik będzie Ci wymyślać to go zmień i spytaj czy stroi na wskazania sondy.