przemek4net

dzieki, poradzilem sobie (od strony szyby na "zazebienie" a od strony kabiny na blaszane zatrzaski - latwo schodzi .. jak sie wie gdzie podwazac:) ) Pozdrawiam, Przemek

Witam, auto to exeo (4b7 reaktywacja) ale to malo istotne jest tak w aucie sa 2 wzmacniacze: oryginalny na tyl (ta mala skrzynka w boczku) + drugi 4 kanalowy (jvc KS-AX4504) dolozony dla przodu + zasilenie pasywnego subwoofera (wzmak zmostkowany jest na 3 kanaly) Do wzmacniacza "dolozonego" dochodzi tylko sygnalowka frontu Obecnie sygnalowka jednego kanalu przodu jest rozdzielona (powiedzmy "lewy") i wchodzi do wzmacniacza jako "front lewy" + dodatkowo dla zmostkowanego tylu (czyli suba) Wg instrukcji wzmacniacza podlacza sie suba w mostku wlasnie jako jeden kanal To podlaczenie tymczasowe - docelowo dla suba zamiast sygnalowki przodu chece wykorzystac sygnalowki tylu, ktore ida na pierwszych 3 pinach kostki oryginalnego wzmacniacza (rozdzele sygnal i do jvc) Tylko pytanie: czy nie powinno sie dodac jakiegos sumatora sygnalu stereo do mono? (oczywiscie tak by rozdzielony sygnal przed sumatorem /dla ori wzmacniacza/ byl nadal stereofoniczny!) =>wg krotkiego researchu wynika, ze mozna to zlac bo niskie tony generalnie sa malostereofoniczne w praktyce (jak Wy suby podlaczaliscie?) Pozdrawiam, Przemek

masz na mysli ten odstajacy "babel"? Czyli krotko... czujnik naslonecznienia jest pod oslonka, ktora trzeba podwazyc od strony kabiny i wtedy widac gdzies tam srubke blokujaca kratke? Pozdrawiam i dziekuje, Przemek

a przy okazji podczepie sie z moim pytankiem... na srodku kratki jest ten czujnik nasloneczenienia... nie potrafie sciagnac tej kratki bo nie wiem gdzie tam jest ukryta srubka. ktos moglby to opisac bo szarpac na sile za wszystko nie chce... (zakladam, ze w b7 i exeo jest identycznie jak w b6 ... opiszcie prosze jak to jest u Was) Pozdrawiam, Przemek

chodzi o glowice silnikow 2.5 na literke B...? nie te z literka K a tak powaznie to nie wszystkie "z literka B" maja inna hydraulike niz te z literka "A" (BFC) dochodzi problem totalnie nieuzasadnionionych kosztow ... jezeli to A to mamy auto bedace "dziadziusiem" z przebiegiem srednio 250-300tys... hydraulika markowa to "tysiaczek" i na jakies 200tys powinna wystarczyc (jak oczywiscie jest w aucie smarowanie ok, zawory chodza jak powinny itp)... wiec po co kombinowac? Chyba taniej by wyszlo zmienic ten silnik na inny niz bawic sie w przeszczepy Przemek

jezeli to "Tomek nrtelefonu" to nie tak do konca utrzymal w tajemnicy... cos tam powiedzial, cos tam na forum slusarzy dopowiedzieli http://www.cnc.info.pl/topics66/jak-to-zregenerowac-gniazdo-zabieraka-imbusika-w-walku-vt26884.htm - ale to bardziej atrakcyjna opcja dla posiadaczy napedu zebatkowego ... przy lancuchowym i tak pozostaje problem tego napedu... Przemek

dziekuje i pozdrawiam, Przemek[br]Dopisany: 19 Marzec 2011, 11:38_________________________________________________Watek reaktywacja - rozszerzenie tematu jak wyciagnac piny z tej wtyczki? Wg jakiegos opisu znalazlem Pin 1 – radio prawy tył Pin 2 – radio (wspólna masa) Pin 3 – radio lewy tył chce sie do nich podlaczyc by "tyl" wyprowadzic dodatkowo jako zrodlo do zewnetrznego subwoofera (drugiego wzmacniacza) Przy wtyczce jest czerwona obejma (blokada?) z 2ma zabkami ... przesuniecie na obie te pozycje jakos nie odblokowuje pinow.... trzeba sily czy tajemnego patentu? Pozdrawiam, Przemek

a jakies v-kach benzynowych tez jest podobnie (z walkami wyrownujacymi napedzanymi przez lancuch). W rzedowkach chyba tego nie ma (najlepiej "zorganizowac" ETKE i sprawdzic...) Pozdrawiam, Przemek

prawei na 100% podcieka tez cos przy "przenikaniu" sie wtryskow z pokrywami zaworow - te gumki sa integralna czescia "dekli" a to po jakies 450/sztuke kosztuje. Rozwiazaniem jest smarowaniu gumek "uszczelka w plynie" (nie musi byc droga - moze by za 10pln byleby byla do wys.temp - ja mialem rainza jakas za 5 zyla) przy ich zakladaniu lub oczyszczeniu wszystkiego na aucie bez rozbierania i delikatne wciskanie tej masy aby troche weszla pod gumke

np olej febi sprzedawany na litry kosztuje z 50% tego co asowy - generalnie zamiennikow jest troche lacznie z takim co go producent skrzyni ZF zaleca ..... szukanie nie boli

bzdur sie naslychales ale aby uszczelnic gorna miske to o ile pamietam trzeba sie napalowac poczytaj o zapychajacej sie odmie bo niewykluczone, ze to nadcisnienie w skrzyni korbowej jest przyczyna nieszczelnosci

afb 2000r w passacie - 270tys kupilem przy 200tys, zostal odchwaszczony (rozrzad, wycieki, plyny + rozne niesilnikowe), zrobilem 70tys w 3,5 roku. Rozdybal sie tiptronic, padl alternator + przednie wahacze "na raty" wymienilem w zasadzie chyba wszystkie i przednie amory, tarcze, klocki itp Teraz ponownie zatkana odma bedzie wymieniona + tylne takie "trzymadelka" do belki (nie wiem jak to sie nazywa - takie uchwyty z gumami) Jak na przebieg ktory zrobilem juz leciwym dziadkiem (200tys przebiegu na starcie) co w sumie wyszlo niezle - ja w walki czy remont pompy vp44 sie nie wpakowalem ale poprzednik jakis zalapal sie na walki Wizja wydatkow liczonych w tysiacach w tym silniku zawsze wisi... Generalnie przy obcenych cenach wachy 2.5v6tdi w automacie 5b to szkoda tankowac bo w miescie w korkach to realnie ze 13 pali a na trasie z 7,5 - pewnie lepiej to wyglada w manualu 6b to wyglada (obstawiam 11 w korkach + 7 trasa przy moim stylu) Pozdrawiam, Przemek

nie wiem czy verwa da Ci cokolwiek poza wydatkami wiekszymi na paliwo ale pewne jest, ze do Twojego juz niemlodego auta uczciwe zwykle ON jest jak najbardziej dobre Co do lania Biodiesla... mam vagowy 2,0TDI CR 143PS w exeo (montowany tez miedzy innymi w A4 B8, Q5 itp) i o ile pamietam na wewnetrznej stronie klapki wlewu paliwa jest naklejka z przekreslonym napisem Bio albo biodiesel pozdrawiam, Przemek

No i Panowie jak Was nie kochać Wyglada na to, ze albo 5 patykow na walki i pompe "pod zabierak E" albo przerobka tego.. tak wyglada nowy (od 09.2009) i stary zabierak Wtopy producentow to normalna rzecz - ale taka pier**la powinna wejsc do motorow max 2 lata po premierze 2.0TDI a nie w 2010 dopiero... pozdrawiam, Przemek Czyli takie sliczne audi B8 za kupe kasy ma taki sam zestaw walkow wyrownujacych jak i zabierak (co sie wyciera!) jak PDki po okolo 2006r (walek ten sam chyba jak i przed tym rokiem) - jezeli to auto z roku modelowego 2009 czy 2008... Pewnie do 200tys wytrzyma a pozniej rosyjska ruletka Co do awaryjnosci silnika CR moge powiedziec u siebie, ze przez jakies 20tys to poza dolewaniem plynu do spryskiwaczy to nic... Kolega z Q5 z konca 2010 roku mial jakies problemy z czujnikiem poziomu oleju (zapalal mu sie) - jakis ponac blad w sofcie w ecu byl czy cos takiego Pozdrawiam, Przemek

ostatni raz napisze.... jest n potencjalnych przyczyn, ze auto sie nie wkreca wymiana przeplywki za kilka stow w ciemno to durnoctwo

kupno przeplywki w ciemno bez zlogowania 011D, 008D i 003D to durnoctwo do ntej potegi - przyczyny klopotow z wkrecaniem sie moga byc rozne Na logike (nie probowalem...ale powinno dzialac chyba, ze ecu jako blad takie cos "zauwazy") mozna zaslepic EGR i spiac przez diode piny w kostce przeplywki (dla ECU bedzie to sygnal "powietrza jest od cholery i jeszcze troche")...na googlach znajdziesz opis, ktore piny itp Przeplywke mozna tez sprobowac wyczyscic (google) pozdrawiam, Przemek

bierzez kabelek za 15 pln (zakladam, ze to taki po jednej stronie "podwtyczka" jak od zmieniarki/aux a z drugiej strony minijack albo tniesz skabel od sluchawek i sie dolutowujesz (wersja dla hard-oszczednych)... kombinujesz playera mp3 co dlugo chodzi na baterii w kolorze czarnym (zakladam, ze masz taka deske), wyprowadzasz sobie tego jacka pod licznikami (pomiedzy "stala" czescia deski a ta oslona pod kierownica/nogami) i przyklejasz dobra tasma 2stronna playera mp3 gdzies przy desce... Zaleta - taniocha - jezeli player mp3 masz stabilny to nic sie nie wiesza - na wyswietlaczu playera masz tytul mp3 (a na zmieniarkach usb widzisz "CD45 track 13" - zmieniasz mp3ki stosunkowo latwo bo masz playera mp3 bliziutko kiery Oczywiscie mozesz pokombinowac i zamiast baterii zasilic playera z instalacji auta, z zaplonu albo sterowania zmieniarka z radia (odpada Ci pamietanie o wylaczaniu playera jak wychodzisz z auta) Jak wolisz cos bardziej profi to sa takie zestawy glosnomowiace z fcja playera mp3 z usb i taki mam (motorola TK30) ale nie polecam bo sie wieszac potrafi a serwis motki to zlewa Pozdrawiam, Przemek

nie chce porownywac 10.6.2 z 10.6.3 bo moge sie wypowiedziec tylko o doswiadczeniach z tym 1wszym - jak zalapie komnikacje to jest o niebo stabilniejsze niz takie zwykly vag-com z allegro za kilkadziesiat PLN - driverow do win7 64b nie ma (przynajmniej kiedys jeszcze nie bylo) ale chodzi na 64b z driverami od 10.6.3 (jakos to tak sie robi.... instaluje soft z driverami od 10.6.3, odistalowuje sam program (drivery zostaja), pozniej 10.6.2 bez drivow i chodzi pod win7 64b Upierdliwy byl jezeli chodzi o kolejnosc podlaczania w stylu "najpierw do auta bez zaplonu, pozniej od USB" (czy cos w tym stylu) - nie pamietam bo jakos sie nie wglebialem (uzywalem do wlaczenia trybu dziennego, adaptacji czujnika skretu kiero po odlaczeniu aku, bledologia ...) Pozdrawiam, Przemek

esceci sie znalezli....brakujace 0,8 w mapie dymu to cos ponad 1% dawki - dramat (nie zmienia to faktu, ze soft "na kolanie" zrobiony lub maf przycina) Pozdrawiam, Przemek

producent Twojego auta (jak i moje exeo oddziedziczylo to durnoztwo po B6->B7) zadbal o to by ten avant nie byl przypadkiem za pakowny... ma kupe przestrzeni wolnej w bagazniku niezagospodarowanej - ja wcisnalem wzmacniacz po prostu pod ta skladana podloge*), mozna sprobowac moze nad kolem zapasowym (wiecej miejsca w tym miejscu pod podloga skladana), w boczku od strony kierowcy jest tez miejsca duzo... Pozdrawiam, Przemek *) wysokosc wzmacniacza nie moze byc za duza, ja slucham sredniomocno i po 5h ciaglego sluchania nie zauwazylem by to sie jakos grzalo ale podloga lezy na wzmacniaczu praktycznie (warto "cienki" wzmacniacz + dystans zrobic) Pod fotelem tez pewnie bedzie ok jak zmiescisz i nie bedziesz czul wzmacniacza pod tylkiem (w instrukcji montazu mojego wzmacniacza tam tez wskazuja jako potencjalne miejsce montazu)

jako laik mniej laikowaty zauwaze, ze auto watku nic nie napisal jakie on obecnie caraudio ma!... ono wcale nie musi byc basic oryginalne (przod pasywnie podlaczony do radia - moze byc np przez wzmacniacz i w tym moglo cos rabnac itp) a jezeli juz ori to moze jakies bose?.. jezeli to jest pasywnie podlaczone to wyciagnac radio (takie klucze spechalne sa pewnie potrzebne) i do kostki w odpowiednie piny podlaczyc sie np z wyjsciem sluchawkowym playera mp3, na maxa i cos tam slychac powinno byc (moze w radiu sie zrabalo cos?) Mi kiedys w passacie gdzie sprzet nie jest ori oderwal sie kabelek w drzwiach od zwrotnicy i cale wrota nie graly... Przemek

moze ten tuner jest gleboko wierzacy albo cos w tym stylu? a tak powaznie..... Ilosc koksu do rozruchu uzalezniona jest od temperatury i obrotow.... przy zimnym podawane jest wiecej wachy i od prawie zerowych obrotow... przy cieplym jest mniej wachy i od pewnej predkosci obrotowej!!!! co oznacza, ze jak masz kiepski aku+kulawy rozrusznik => wolniej kreci... to bedzie mniej wachy podanej. Pompa, wtryski to pewnie tez dziadki i efekt prawdopodobny to gorszy rozruch na cieplym niz zimnym. Czujnik temp to termistor wiec pewnie domowo latwo "na guzik" przepinac obwod czujnika na jakis ustalony opornik itp albo kazdy niemalowany tuner podbije koks w tej mapce i juz. Co do zgonu pompy.... zrob loga 001 "statycznie" na rozgrzanym w pelni aucie (bez klimy!)... w naglowku masz zakres poprawny dla dawki i "czasu" trwania wtrysku... jak bedzie dawka mala (typu "3") i duzy czas (typu "24") to mozesz szukac drugiej pompy albo zastanawiac sie gdzie ta naprawisz Log bedzie zaklamany jak masz zle ustawiony kat wtrysku (w 004BS na LATE ma osiaga zakres 0-4ATDC lub w starszych vagcomach 0 do (-4) Zrob test rozruchu na drugim dodatkwym aku na kablach rozruchowych (moze aku ma juz dziadziowaty?) Koks do rozruchu sam sobie tez przy okazji czipowania ruszylem, wiec, ze niektorzy "zawodowi" czipmacherzy robia to przy okazji czipa nie pytajac nawet klienta dla zwiekszenia efektu banana (nie dosc, ze zapie.... to jeszcze lepiej pali!) - jezeli pompa nie ma w logach oznak padaki, kat wtrysku jest ustawiony ok, nie jest to pochodna zgonu hydrauliki zaworowej to warto o tym pomyslec... Pozdrawiam, Przemek

hamownie to nie "stojarnia aut"... to hamownia i wsio....Zeby cokolwiek tam "postroic" to trzeba by przetestowac N wersji (nie 1-2!) by sprawdzic jaki to efekt na hamowni co przynosi. Teraz wyobraz sobie jak w praktyce polskiej (tzw "grupowy cziptuning i 10 napalonych osob czekajacych w kolejce) mialoby to wygladac? O ile w przypadku piernikow na epromach mozna wdziergac takie cos (no... jak tuner ma - bo wiekszosc nie ma) http://www.evc.de/en/product/ols/ols300/default.asp to w przypadku nowszych "po kablu" juz "fast&furious" tuner nie zrobi. Jezeli popatrzymy na nowsze klekoty (EDC17) to przed programowaniem jest krotka zolnierska modlitwa by ecu nie uwalic i o zadnym wielokrotnym wgrywaniu nie ma mowy (chyba ze tuner szuka klopotow) Poza tym pierniki nie daja informacji o EGT bo tam takiego czujnika nie ma wiec sugerowanie sie jedymym parametrem jakim jest moment czy zadanych obrotach to sliska sprawa. A co trzeba zrobic jak wystrojony kopciuch sie cos zrabie i trzeba wymienic np pompe wtryskowa albo turbine? Cale strojenie szlag trafil? A jak "strojenie" bylo zima a przyjdzie lato to trzeba znowu stroic? Pozdrawiam, Przemek P.S. do oszacowania delty wystarczy w przypadku manuala troche wiedzy i wersja demo programu K-Power a w przypadku tiptronica log 009 ze skrzyni Dla siebie tez pare razy wgrywalem rozne wersje ale to zadne strojenie... to akceptacja wiekszego ryzyka zgonu czegos wraz ze wzrostem apetytu. Wytarczy przeliczyc cos takiego http://en.wikipedia.org/wiki/Compressor_map (haslo "surge line") by wiedziec, ze tunerzy fizyke nie traktuja jako nauke scisla EOT

jak uda Ci sie przejsc "od slow do czynow" to porozmawiamy... a chwilowo w temacie cziptuningu moglbym wiele Ciebie nauczyc... nastepny z matrixa....chcesz porozmawiac o detalach tego strojenia czy chwilowo jeszcze zbierasz informacje? Pozdrawiam, Przemek

hamownia jest po to bys mial czym sie pochwalic przed kolegami.... hamuja na serii, zczytuja zawartosc kosci, modyfikuja pare mapek, wgrywaja na kosci, wkladaja w podstawki i hamuja ponownie (tak jest w twoim AFB - w nowszych jest przez kabel)... a Ty zamieszczasz pozniej watek na forum dokladnie nic nie wnoszacy bo najczesciej bez logow... Pozdrawiam, Przemek P.S. napisales, ze hamownia potrzebna jest przed czipowaniem by zrobic dobrego czipa - ona jest tylko do tego potrzebna by wiedziec czy "nastolatek" z przeboegiem 300tys nadaje sie jeszcze do koksowania oraz by byl efekt "wow" (2 wykresy "przed" i "po")