soolek Opublikowano 24 Stycznia 2011 Opublikowano 24 Stycznia 2011 Koledzy, pomóżcie Przemkowi. LINK do Żony Może któryś się poświeci i jednak osobiście złoży Życzenia
Wandej Opublikowano 24 Stycznia 2011 Opublikowano 24 Stycznia 2011 wiecie jak się nazywa ulubiony Dj żydów?? David z getta
marcinek81r Opublikowano 24 Stycznia 2011 Opublikowano 24 Stycznia 2011 :polew: :polew: :polew: :polew:
Kamyk Opublikowano 24 Stycznia 2011 Opublikowano 24 Stycznia 2011 życzenia poszły pshemo będzie miał dzisiaj niezły kocioł w chałupie
soolek Opublikowano 24 Stycznia 2011 Opublikowano 24 Stycznia 2011 życzenia poszły pshemo będzie miał dzisiaj niezły kocioł w chałupie Też jedziesz No to trochę nas będzie dzisiaj
Kamyk Opublikowano 24 Stycznia 2011 Opublikowano 24 Stycznia 2011 życzenia poszły pshemo będzie miał dzisiaj niezły kocioł w chałupie Też jedziesz No to trochę nas będzie dzisiaj jak można wpaść, to nawet swoją babę wezmę i zajrzymy
soolek Opublikowano 24 Stycznia 2011 Opublikowano 24 Stycznia 2011 życzenia poszły pshemo będzie miał dzisiaj niezły kocioł w chałupie Też jedziesz No to trochę nas będzie dzisiaj jak można wpaść, to nawet swoją babę wezmę i zajrzymy Gupi, czy co?! Dzisiaj ta jedna jest najważniejsza i całe uwaga musi być skierowana na nią...
Kamyk Opublikowano 24 Stycznia 2011 Opublikowano 24 Stycznia 2011 życzenia poszły pshemo będzie miał dzisiaj niezły kocioł w chałupie Też jedziesz No to trochę nas będzie dzisiaj jak można wpaść, to nawet swoją babę wezmę i zajrzymy Gupi, czy co?! Dzisiaj ta jedna jest najważniejsza i całe uwaga musi być skierowana na nią... dla towarzycha gołąbie jeden a nie dla hołdów ...
Nosfer Opublikowano 24 Stycznia 2011 Opublikowano 24 Stycznia 2011 życzenia poszły pshemo będzie miał dzisiaj niezły kocioł w chałupie Też jedziesz No to trochę nas będzie dzisiaj jak można wpaść, to nawet swoją babę wezmę i zajrzymy Gupi, czy co?! Dzisiaj ta jedna jest najważniejsza i całe uwaga musi być skierowana na nią... dla towarzycha gołąbie jeden a nie dla hołdów ... :polew: :polew:
Norbi Opublikowano 24 Stycznia 2011 Opublikowano 24 Stycznia 2011 To Nosfer odmienia się na Przemysław??
moskal Opublikowano 24 Stycznia 2011 Opublikowano 24 Stycznia 2011 To Nosfer odmienia się na Przemysław?? nawet prof. Bralczyk ostatnio tłumaczył ., taki Czestochowski dialekt prosto spod Jasnej Góry
MoorPH Opublikowano 24 Stycznia 2011 Opublikowano 24 Stycznia 2011 Niepasteryzowany jakieś 2 tygodnie ważności Hahahha.. Chyba widziałeś jakieś z krótkim terminem Tego jest pełno w warszawie, podobno jak ciechana..
Wandej Opublikowano 24 Stycznia 2011 Opublikowano 24 Stycznia 2011 Niepasteryzowany jakieś 2 tygodnie ważności Hahahha.. Chyba widziałeś jakieś z krótkim terminem Tego jest pełno w warszawie, podobno jak ciechana.. Właśnie pisałem o ciechanie :gwizdanie:
Korzeń Opublikowano 24 Stycznia 2011 Opublikowano 24 Stycznia 2011 Pewien mężczyzna wyjechał na wakacje w góry. Mieszkał w pokoju w góralskiej chatce. Dnia pewnego trafiła mu się za***ista pogoda, a że był leniwy postanowił że się położy na golasa i poopala. Niestety, leżał trochę za długo i spiekł sobie fiuta. Poleciał do gaździny po pomoc. Nie miała żadnych kremów, więc nalała mu maślanki do wiadra i kazała moczyć w tym kutasa. Gość zadowolony kuca, i moczy. Nagle do izby weszła sąsiadka. Przygląda się gościowi, i mówi ze zdziwieniem: - Jak się chłop spuszcza to jo widziała, ale jak tankuje to jeszcze nigdy Porucznik Rżewski przyszedł do laryngologa. A tam młoda pani doktor. Porucznik wyciąga przyrodzenie - okrutnie podrapane, pocięte nawet... -i kładzie na stół. - Oszalał pan?! Z tym to do urologa! - Chwilunia... Otóż co sobotę chodzę z kolegami do sauny. Pijemy sporo, jakieś dziewczynki... - To nie do mnie - do wenerologa paszoł won! - Chwilunia.... Jak już dużo się napijem, Wasia Sokołow bierze tasak. Wszyscy kładą przyrodzenia na stół. - On wywija tasakiem nad głowąi robi takie: "Uchuchachchaaaaa". - Po czym tasakiem wali w stół - kto nie zdąży... Może sobie pani wyobrazić... - Do psychiatry, a nie do laryngologa! - Do pani, do pani... Problem bowiem w tym, że bardzo często nie słyszę tego "Uchuchachchaaaaa". Poszła kobieta na rynek, a tam słyszy jak jeden z gości krzyczy: - Komary, komary, unikalne komary, jedyne za 10 złotych sztuka! Zdziwiona podchodzi i pyta: - Panie, co to za oszustwo Pan ludziom wciska?! Komary za 10 złotych! Oszalałeś Pan czy co?! Facet na to: - Ależ proszę Pani to nie jest żadne oszustwo, to są specjalnie tresowane komary. Jak Pani weźmie takiego jednego do domu, położy się Pani i wypuści komara - to on zrobi pani tak dobrze, jak jeszcze nigdy Pani nie miała... - Panie, żarty Pan sobie stroisz, tresowany komar, też coś! - Mówię Pani, że to szczera prawda. Zresztą jak się pani komar nie spodoba to zwracam pieniądze. Myśli kobieta, a co tam 10 złotych, zobaczymy. Facet zapakował jej komara do słoika. Baba leci w te pędy do domu, rozbiera sie kładzie na łóżku, rozkłada nogi, odkręca słoik, komar wylatuje i siada na żyrandolu. Baba cała napalona czeka, a tu nic. Wkurzona dzwoni: - Panie, co za kit! miało być dobrze, a tu siedzi komar na żyrandolu i nic!. Co to za tresowanie! - niemożliwe coś musiała Pani zrobić nie tak, zaraz tam przyjdę. Facet przyjeżdża patrzy faktycznie baba leży na łóżku z rozłożonymi nogami, komar siedzi na żyrandolu... Gość zrezygnowany, zaczyna rozpinać spodnie i groźnie mówi do komara: - Ostatni raz Ci k...wa pokazuje!
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się