Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Jakie tanie wahacze polecacie ?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
8 godzin temu, 1.8turboo napisał:

Siema, zamierzam zamontować z przodu komplet zawieszenia SKV bo mam dolne wahacze do wymiany. Mam problem jednak co do tylnej belki. Diagnosta powiedział, że tuleja z tyłu jest do wymiany - faktycznie coś tam lekko czasem puka bo sparciała ta guma już. Jakiej firmy tuleje polecacie?

na tył wsadzaj LEMFORDER lub poliuretan ceny nie są wysokie 

Opublikowano
14 godzin temu, dawid221 napisał:

na tył wsadzaj LEMFORDER lub poliuretan ceny nie są wysokie 

Podesłałbyś jakiś konkretny model poliuretanu?

Opublikowano
W dniu 23.06.2018 o 18:58, dawid221 napisał:

tu masz 2 szt za 140zł wiec myślę ze cena nie wielka 

http://mpbs.pl/b5-1994-2001/890-tuleje-tylnej-belki-mpbs-0601653.html 

CZy te "lemy" będą OK? http://allegro.pl/tuleja-wahacza-lemforder-audi-a4-b5-b6-vw-passat-i7206038948.html

Opublikowano
18 godzin temu, 1.8turboo napisał:

dokładnie tak jak pisze kolega wyżej to co ty wysłałeś to jest tuleje przedniego dolnego wahacza "banana" 

Opublikowano

Jaka opinia o wertteile?

Opublikowano
4 godziny temu, Kykv napisał:

Jaka opinia o wertteile?

pierwsze słyszę jak chcesz coś taniego to SKV albo mastersport .

Opublikowano

założyliśmy tego kilkanaście kompletów, zero reklamacji, ale chcę znać opinie innych może ktoś montował

Opublikowano

Ja miałem akumulator z werrteile i po 2 latach i 3 miesiącach się skończył ?

Opublikowano

Czyli nie jest źle. To nie te czasy gdzie ori akumulator potrafił wytrzymać 14 lat. Raz gościu centrę 3 razy do sklepu zawoził na reklamację, bo wytrzymywała tydzień. Ja zawsze polecam VARTĘ

Opublikowano
15 godzin temu, Kykv napisał:

Czyli nie jest źle. To nie te czasy gdzie ori akumulator potrafił wytrzymać 14 lat. Raz gościu centrę 3 razy do sklepu zawoził na reklamację, bo wytrzymywała tydzień. Ja zawsze polecam VARTĘ

ja mam akumulator bosch s4 od 2012 roku i cały czas bez problemu działa ?

Opublikowano
W dniu 12.06.2018 o 10:40, Wojtass2828 napisał:

A ja wypowiem się na temat RTS . Po przejechaniu 12 tys km. Po ujowej drodze do pracy zawias do wymiany , lewy banan stuka jak karabin , prawe koło lata całe szarpiąc za nie teraz albo zakładam lmo albo coś z najtańszych typu SKV

wrzuć fotki albo filmik co się w tych wahaczach wysypało i odsyłaj mi do reklamacji.

Może uda się wspólnie tutaj na forum dojść do tego co się stało i dlaczego. 

Opublikowano

Chyba nieodosobniony problem z rts. W górnym tylnym (str. L z przodu) po może 2tys. km zatarł się sworzeń, potworne skrzypienie, po demontażu za chiny nie dało się nim ruszyć. Poczekam aż inne zaczną padać (oby nie), bo nie opłaca mi się odsyłać teraz jednej sztuki, a ponoć jest 3 lata gwarancji na rts'a ?  Problem zgłaszałem już jakiś czas temu u dzika.

Opublikowano (edytowane)

Zrobiłem jak na razie 1500km na RTS i na różnych drogach i na tą chwilę jestem zadowolony. Zawieszenie pracuje bardzo dobrze.

Edytowane przez Robert1984
Opublikowano
W dniu 4.07.2018 o 18:53, Robert1984 napisał:

Zrobiłem jak na razie 1500tys na RTS i na różnych drogach i na tą chwilę jestem zadowolony.

No to rewelacja , jak jebłeś półtorej bańki i jeszcze się kupy trzyma :decayed::D

Opublikowano

Ja zrobiłem 32k z hakiem na SKV i nadal się trzymają. Ostatnio przy wymianie oleju na kanale sprawdzałem dolne banany i nie było żadnych luzów. We wrześniu mam przegląd i sam zejdę pod auto żeby zobaczyć jak się zawias na szarpakach zachowuje.

Opublikowano (edytowane)

Jakiś czas temu(miesiąc? Dwa? Muszę zerknąć w fakturę) założyłem komplet SKV(Allegro). Montaż bez uwag, dziewiąty raz taką zawiechę robiłem. Śruby na górze oczyszczone i kilka razy "psiknięte" w ciągu tygodnia przed wymianą poszły banalnie. Gdzieniegdzie trzeba było się oczywiście mocniej zmęczyć ale to norma. Narzędzi mam aż za dużo do takich robót...

Zakładałem u siebie na kanale, dokręcałem na doprężonym i ułożonym(huśtanie autem) zawieszeniu. Wszystko pasowało, części nawet budziły zaufanie. 

Zrobione może 2000km i coś puka po stronie kierowcy. Sporadycznie ale jak jest mały występ na brzegu podjazdu na posesję(nie próg jak u ruskich wysoki) to pojedyncze puk się odzywa. Na razie jestem dobrej myśli. Auto z musu odstawiam tak czy inaczej, będę jeździł drugim, a żona czasowo innym. Nie z powodu pukania, tak wyszło po prostu. Jak będzie chwila to zajrzę. 

Niemniej miałem ostatnio przy jazdach wrażenie, że trzeba powietrza dobić. Owszem. Pewne różnice były ale wręcz kosmetyczne. Po wyrównaniu wciąż uczucie się trzymało. Potem usłyszałem puknięcia. Jeżeli jedno z drugim jest powiązane to nie będzie chyba dobrze. Autem jeździ głownie żona, jak nie raz wspominałem na forum nie przepadam za A4B5. Cenię ale... nie lubię.

Postaram się wspomnieć co odkryję.

Edytowane przez pulpecik
Opublikowano

Niezłego syfu narobiła ta awaria prasy widzę. Ja myślałem, że mam jakieś luzy, ale to tylko złudne wrażenie. Dzisiaj jechałem z kumplem w E46 z 2004(chyba) roku i komfort jazdy dużo gorszy jak w moim B5. Na tej samej drodze (duża kostka betonowa) dużo głośniej pracuje zawieszenie BMW jak wielowahacz w audi. Tam gdzie u mnie nie słuchać dosłownie nic poza oponami, u niego słychać stuki (pewnie tuleje ma do wymiany) dlatego też wiem, jakiego odgłosu mam się spodziewać :D

Opublikowano

Awaria prasy? 

Ja może w tym tygodniu popatrzę co stuka. Samochód przez tydzień zrobił 11km :)Wkurzony jestem sam na siebie -oby to było coś prozaicznego, jednak już mam poczucie nauczki. Zamiast dorzucić do Meyle... No ale ok, nie przesądzajmy przed oględzinami

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...