Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL B5] Żywotność silników benzynowych


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

A wiec zacznijmy od początku wiadomo że silnik większy jest bardziej żywotniejszy zwłaszcza 1.8 z 20 zaworami jest to tak zwana zmienna faza rozrzadu gdzie jest małe spalanie i w miare dobre przyspieszenie od silnika 1.6 gdzie spala tyle samo a niestety nie jest szybszym autem a i żywotność jest mniejsza.Silniki większe spalaja nawet mniej od mniejszych a moc jest o wiele wieksza.Ja mam 1.8 20v 125 km a chodzi bez zastrzeżeń czasami jak wyprzedzam to czuje sie jakbym miał conajmniej 2.5 litra pod maska robi to tak dynamicznie nawet nie musze redukować.Po prostu wieksze silniki wykorzystuja przepieknie moc jaka dają ,narazie mam przebieg ok 220 k jednak prócz oleju ,filtrów nie robione było nic.Narazie co planuje wymienic bo ksiazka pisze jest to rozrząd (pasek)

i to bedzie na tyle .Mam nadzieje że zrobie drugie tyle tym silnikiem a mówia że diesle sa żywotne to znajdzcie mi diesla który po 200 k nie miał robionej pompy wtryskowej/?

Opublikowano

A wiec zacznijmy od początku wiadomo że silnik większy jest bardziej żywotniejszy zwłaszcza 1.8 z 20 zaworami jest to tak zwana zmienna faza rozrzadu gdzie jest małe spalanie i w miare dobre przyspieszenie od silnika 1.6 gdzie spala tyle samo a niestety nie jest szybszym autem a i żywotność jest mniejsza.Silniki większe spalaja nawet mniej od mniejszych a moc jest o wiele wieksza.Ja mam 1.8 20v 125 km a chodzi bez zastrzeżeń czasami jak wyprzedzam to czuje sie jakbym miał conajmniej 2.5 litra pod maska robi to tak dynamicznie nawet nie musze redukować.Po prostu wieksze silniki wykorzystuja przepieknie moc jaka dają ,narazie mam przebieg ok 220 k jednak prócz oleju ,filtrów nie robione było nic.Narazie co planuje wymienic bo ksiazka pisze jest to rozrząd (pasek)

i to bedzie na tyle .Mam nadzieje że zrobie drugie tyle tym silnikiem a mówia że diesle sa żywotne to znajdzcie mi diesla który po 200 k nie miał robionej pompy wtryskowej/?

Moim zdaniem bardziej zywotniejszy bedzie 1.6,choćby dlatego ze ma mniej zaworow/szklanek/prowadnic/walkow itp a zmienne fazy rozrzadu-nie wiem co ona maja do żywotności silnika.

Opublikowano

zarówno 1.6 jak i 1.8 są to malutkie silniki jak na A4, i przy pełnym wykorzystaniu ich najszybciej sie zużyją. Bezposredni wpływ na zużycie sinika ma jego obsługa czyli odpowiednie eksploatowanie i przeglądy.

Opublikowano

malin2007

-trochę nie do końca prawdę piszesz

1) jakie zmienne fazy rozrządu?

2) 1.8-20V i 1.6-8V to praktycznie ta sama pojemnośc więc co to ma do rzeczy, fakt masz 20 zaworów (więc właśnie teoretycznie się szybciej 20V posypie)

3) Co do tej mocy to daruj sobie, 1.8 nie jest mocny i tyle (napewno nie jak 2.5), każdy Ci to powie

4) odnoszę wrażenie że to wszystko piszesz aby sie dowartościować

Opublikowano

1) jakie zmienne fazy rozrządu?

wlasnie, to nie Toyota

2) 1.8-20V i 1.6-8V to praktycznie ta sama pojemnośc więc co to ma do rzeczy, fakt masz 20 zaworów (więc właśnie teoretycznie się szybciej 20V posypie)

tu bym polemizowal poniewaz 1.6 trzeba bardziej butowac zabu autko jechalo.

3) Co do tej mocy to daruj sobie, 1.8 nie jest mocny jak 2.5

fakt

Opublikowano

MOcny to chyba względna kwestia. Zależy czym się jeździło poprzednio. Ja tam uważam , ze przy prędkościach powyżej 70 km/h ten silnik jest naprawdę sprawny i daje dużo radochy z jazdy. Jego największym mankamentem jest "dolna" mułowatość, natomiast jak juz jesteśy na poziomie 80 km/h i 4 bądź 3 biegu 1.8 daje radę. Woja drogą jestm ciekawy czy 1.8 T tez jest takie słabe z dołu?raczej tak, pewnie dopiero s4 z benzyniaków sie dobrze zbiera.

pozdro

Opublikowano

jesli chodzi o 1.8 (takowe posiadam) to "moc" czuc na 2-biegu :naughty: (po przekrocenu 4tys czuc jak auto wrywa do przodu..prawie jak turbo) no i oczywiscie na 3 biegu :dance::)... na 4biegu juz mniej ....

silnik fajny tylko szkoda ze ta frajda z jazdy na 2,3..ew 4 biegu trwa tylko w zakresie 4000-6100 :P.. to zdecydowanie za malo :bicz:

Opublikowano

No przy jeździe w zakresie gdzie jest mocny (4100-6000) nie obstawiam dużej żywotności - i właśnie o to w tym temacie chodzi

I tu się zgodzę że w takiej sytuacji większy (mniej wysilony) silnik będzie żywotniejszy

Co do tego że 1.6 trzeba bardziej kręcić to owszem, i zakładając że ktoś będzie tak robił (np. 5000-6000 RPM non stop) to będzie mniej wytrzymały od 1.8

Ogólnie najważniejsze chyba jest moim zdaniem stosunek mocy silnika do masy auta, wysilenie silnika (ilość KM z litra) oraz czy doładowany (i ile nadciśnienia) czy wolnossący

Obstawiam że najbardziej żywotne będą duże wolnossące silniki, nie doładowane i do tego jeszcze z automatem, dodatkowo atutem będzie łagodne traktowanie tego silnika, serwisowanie, dobre oleje (nie LL), oryginalne części itd.

Opublikowano

Ja tam swoim 1.8 ostatnio ( wlasciwie odkad go mam ) nie przekraczam 3tys/min .. czasem tylko gdy trzeba "cos" szybko wyprzedzic to oczywiscie maly bucik musi byc .... zeby auto sie nie zamulilo ;)

przebieg 162tys, polsyntetyk i ani grama nie bierze ..odpukac :bicz3:

Opublikowano

No przy jeździe w zakresie gdzie jest mocny (4100-6000) nie obstawiam dużej żywotności - i właśnie o to w tym temacie chodzi

I tu się zgodzę że w takiej sytuacji większy (mniej wysilony) silnik będzie żywotniejszy

Co do tego że 1.6 trzeba bardziej kręcić to owszem, i zakładając że ktoś będzie tak robił (np. 5000-6000 RPM non stop) to będzie mniej wytrzymały od 1.8

Ogólnie najważniejsze chyba jest moim zdaniem stosunek mocy silnika do masy auta, wysilenie silnika (ilość KM z litra) oraz czy doładowany (i ile nadciśnienia) czy wolnossący

Obstawiam że najbardziej żywotne będą duże wolnossące silniki, nie doładowane i do tego jeszcze z automatem, dodatkowo atutem będzie łagodne traktowanie tego silnika, serwisowanie, dobre oleje (nie LL), oryginalne części itd.

Dobrze mówisz ;)

Żywotna benzyna- duża pojemność bez wysilania i do tego jeszcze automat..

Nieżywotna benzyna- wysokobrotowa wysilona i do tego moze z turbo i w manualu..

Opublikowano

HincÓ wiem ze temat odnosnie silnikow audi.. ale skoro juz o tym kreceniu piszesz (wysokoobrotowa jednostka) to wezmy na tace np taka Honde Civic we vtecu ktora trzeba krecic jak wertarka zeby jechala...przy przebiegu 200tys km im nic nie jest ..oczywiscie wszstko wymieniane na czas ... moim zdaniem to kwestia umejetnego operowania pedalem gazu.. nie wchodzac na czerwone pole w zakresie obrotow oraz specyficznej budowy silnika

w sumie zastanawia mnie jedno, skoro dla przykladu moj ADR ma do 6100 biale pole to nie powinno mu sie nic dziac gdy bede go krecil do tej wartosci .. a jesli jest inaczej to czemu producent silnika nie zmniejszyl wartosci max obr do np 5500 ?

Opublikowano

Jak go wkręcisz nawet na 7200 to nic mu sie nie stanie :decayed:

Co innego jak będziesz takl robił bardzo często......

Opublikowano

Soja drogą jestm ciekawy czy 1.8 T tez jest takie słabe z dołu?raczej tak, pewnie dopiero s4 z benzyniaków sie dobrze zbiera.

pozdro

1.8T ma maxymalny moment obrotowy od 1750/obr-4600 obr/min wiec gdzie tu widzisz slaby dół?

Opublikowano

po prostu się zastanawiam jak to jest z dołem w 1.8 T bo nigdy niem nie jechałem. Przymierzam sie powili do zmiany auta i przyznam , ze czasami sie zastanawiam czy zamiast 7 lestniej audicy nie kupic 3 letniego forda focusa ST...(wiem, ze to jawna herezja). Szkoda, ze jest taki mały wybór S4 w POlsce.

Dobra konieć offtopu. Ja mam w swoim 1.8 nalatane 214 tyś km i jak narazie poza rozrządem nic nie było robione, a śmiga elegancko. nic nie zapowiada aby miało być inaczej. Jak silnik jest rozgrzany to moim zdaniem nic mu nie będzie jak go się wkręca tak do 4500-5000 obrotów. Oczywiście nie za każdym razem gdy się przyspiesza. Jeżdzenie autem cały czas nie przekraczająć 43 tys obr. to wg. mnie zamulane silnika i tyle.

pozdro

Opublikowano

witam mialem golfa z silnikiem 1.8 z '87 (gaz)i jezdzilem nim 5 lat na poczatku wymienilem tylko olej i kompletne sprzego z simeringiem na silnik a przejechalem nim jednego roku 120tys olej zlopal sporo ale pali zawsze nawet jak bylo -30 na liczniku bylo ok 300tys ale w rzeczywisosci z poim przebiegiem 200tys bylo ponad 1milion zwarzywszy na wiek i 9 wlascicieli w polsce jak sie daliczylem z paperow a we francji do '94 nie mam pojecia moze 4 kto wie nie wymienialem oczywisty i karzdy wlasciciel krecil licznikiem o 100tys w tyl oprocz mnie ale silnik zagadal zawsze dlatego nastepne auto jakie mam to audi z rodzinki vw tylko ze tdi

Opublikowano

witam.Mój wóz nabyłem z przebiegiem ok146 w grudniu 2005r z komisu(autko sprowadzone z Włoch) z dokumentacia która w maju tego samego roku miala 158.Teraz autko ma 196 i jezdzi bez wiekszych problemów.Drobna ingerencia w turbinie,zawieszenie prawego przedniego kola,przepływomiez i termostat oraz kostka stacyjki.Poza tym rozrzad i oleje oczywiscie.Oleju jako tako nie bieze ale ostatnio zaczlo ubywac płynu chłodzocego 100-200ml na okolo 5 t/km.[br]Dopisany: 21 Wrzesień 2007, 02:20 _________________________________________________Dodam ze chodzi tu o 1.8T :quattro: 96 AEB

Opublikowano

Mój A4 B5 - jak w opisie, czyli silnik 1.6, przejechane 240tys, z wymian to co rok olej, filtry, przy ok 200tys rozrząd był robiony. Drobne naprawy w zawieszeniu - wahacze i końcówki drążków, hamulce. Wymieniłem także akumulator (chyba tamten był od nowości), termostat i wkład do stacyjki. Tyle :)

BTW. Ale starocia odkopałem, przy okazji, może pochwalcie się jak wam się benzyniak sprawuje teraz :)?

Opublikowano

Rewelacja. mam 190 000 km. Nic nie robię poza olejami i płynami. Podstawa to dobry olej i wymiana max co 12 tys. i jezdzisz 500 000 km :gwizdanie:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...