alex181266 Opublikowano 23 Grudnia 2008 Opublikowano 23 Grudnia 2008 wieluń-dubrownik jeden postój, dwa dni w dubrowniku i przelot na wyspę rab, tam dziesięć dni i w dziesięć godzin wieluń. Całość ok 3, 5 tys. km. jazdy w kapeluszu z przyjemnością
Kubica86 Opublikowano 26 Stycznia 2010 Opublikowano 26 Stycznia 2010 Ładnie jeździcie panowie . Ja swoim mogę się pochwalić wylotem do mielna jakieś 1000 km w całości i w zeszłym roku Węgry Balaton 1300 km bez jakichkolwiek awarii no może jedna była brak piwka na miejscu i po powrocie hehe A co do tego clio to raz z bratem lecieliśmy a4 do katowic i za nami leciał peugot 106. Przez jakieś 15 minut pruł 220km/h.... potem spuchł Nasze autko to bmw 530 D. POZDRAWIAM
Buba Opublikowano 26 Stycznia 2010 Opublikowano 26 Stycznia 2010 warszawa-wilno-warszawa 932km warszawa-janskie laznie, janskie laznie-warszawa, warszawa-janskie laznie, janskie laznie- warszawa 1920km
rafik84 Opublikowano 26 Stycznia 2010 Opublikowano 26 Stycznia 2010 Wieluń - Burnley 2000km, 25 godz w tym (2 godz korki, 1,5 prom ) Pozdrawiam
vdm Opublikowano 26 Stycznia 2010 Opublikowano 26 Stycznia 2010 A ja 2 tygodnie temu w sobote (ponoć najgorszy dzień tej zimy) zaliczyłem wyjazd służbowy swoją a4 do Francji . Trasa: Sochaczew - Świecko - Hannover - Kolonia - Aachen - Liege - Paris - Le Mans - Angers - Cholet ( coś ok. 2000 km w jedną strone) ale co ciekawsze jechałem z kumplem 34 godziny non stop (3,5 godziny korek w Polsce i 1 godzinka Niemcy) tylko zatrzymanie za potrzebą, jedno tankowanie i dopąpowanie kółeczek. Spalanie zadziwiająco niskie 4,9/100 przy śr. prędkości ok 60km/h. Razem z dojazdami zrobione 4344km.
GILI Opublikowano 26 Stycznia 2010 Opublikowano 26 Stycznia 2010 Nie często jestem kierownikiem Audi, ale w ubiegłym roku w ciągu 10 dni zrobiłem nim ok. 4tyś.km min:trasa na Zlot z Kaszub do Bukowiny Tatrzańskiej i z powrotem, tydzień później Kaszuby-Bremen po 2 dniach powrót(w między zahaczyłem Bremerhaven i Hanower) .
qeza Opublikowano 28 Stycznia 2010 Opublikowano 28 Stycznia 2010 Londyn-Niewiadow-Londyn 4 razy od marca 2009. Koooolka sie kręcą
Tukan Opublikowano 28 Stycznia 2010 Opublikowano 28 Stycznia 2010 Juszczyn-Wegry-Wegry-Juszczyn łącznie kolo 1000km
krzyniek Opublikowano 28 Stycznia 2010 Opublikowano 28 Stycznia 2010 dom - Dusseldorf kilka razy tam i z powrotem (ok 1200km w jedną stronę) i dużo podobnych tras
Pulpit Opublikowano 28 Stycznia 2010 Opublikowano 28 Stycznia 2010 1650 km z jedną godzinną przerwą i sporo energetyków 21 godzin non stop za kółkiem polecam
Cristoforo Opublikowano 28 Stycznia 2010 Opublikowano 28 Stycznia 2010 najdalej to z Gdańska do Czech Ostatnio w największe śnieżyce i po naszych drogach prawie bez przerwy to Gdańsk -Nowa Sól-Gdańsk ok 900km
wojci Opublikowano 28 Stycznia 2010 Opublikowano 28 Stycznia 2010 ok 1800km z St. Gallen w Szwajcarii przez Berlin z postojem w Międzyzdrojach do Zamościa
alex181266 Opublikowano 28 Stycznia 2010 Opublikowano 28 Stycznia 2010 Wieluń-Wiedeń-Mostar-Dubrownik-Rab-Plitwickie-Wieluń----3500 km Na tej trasie jest wszystko, co tygrysy lubią najbardziej-polecam
michu93 Opublikowano 28 Stycznia 2010 Opublikowano 28 Stycznia 2010 pozwólcie, że wtrącę, audiką jeszcze daleko nie byliśmy (bo daleko to jest za granicą i to nie zawsze ) ale np paskiem ahu to do hamburga, po hamburgu miesiąc i do domu, tj łącznie koło 2500 się zakręciło i też zero awarii. Ale kuzyn audi a4 1Z tą trasę pokonywał kilka razy w miesiącu, pracował tam i potrafił przyjechac w sobotę wieczorem do domu i w niedzielę wracac spowrotem, żeby w poniedziałek iśc do pracy. Zrobił w ciągu roku niecałe 70kkm i z poważnych napraw to wymienił 4 razy skrzynie biegów... ale chłopak miał szczęście w nieszczęściu bo zawsze awaria była w polsce i na długich weekendach. Ale za dużo wariował tj redukcja z 5 na 3 przed przejazdem kolejowym i skakał śmigał nią 3 lata. Skrzynie ogólnie wymienił 5 razy a jak mu znowu siadła to zawieźliśmy 3 skrzynie do znajomego mechanika i poskładał je odpowiednio i autko jeździ do dziś. Ale już u kogo innego
zyga811 Opublikowano 29 Stycznia 2010 Opublikowano 29 Stycznia 2010 a moja niunia była w Rumuni pod Mołdawską granica w Iasi
julo23 Opublikowano 29 Stycznia 2010 Opublikowano 29 Stycznia 2010 Ja byłem w najdłuższej trasie Zawiercie - Madryt i powrót Madryt - Zawiercie, sama trasa bez dojazdów i przejażdzek na miejscu to bagatela 6000 km. (3000 w jedną) jazda praktycznie non-stop od 8 rano do 24 dnia następnego. przerwa na spanie ok 3 godziny,bo nie miałem kierowcy na zmiane i moze 2 godziny straty w PL w kantorze bo nie mieli takiej ilosci kasy . Po 20 godzinach jazdy w upale lekko sie linie na drodze rozmywają do tego jak zobaczyłem TIRa w rowie to odpuściłem i trzeba było odpocząć.
mlodyy Opublikowano 29 Stycznia 2010 Opublikowano 29 Stycznia 2010 moja niunka nalatalem troszke przez 2 lata 8 razy do angli i spowrotem,5 razy do niemiec raz bulgaria, 3 razy wlochy i francja raz fillandia ale nie wodeczka przez ten czas 2 usterki raz kapec z rozwalona felga kawal blachy odpadl z tira i zarypal w kolo raz spalona zarowka. niunia sie sprawoje
czaja77 Opublikowano 29 Stycznia 2010 Opublikowano 29 Stycznia 2010 moim AHH najdalej byłem na Litwie wycieczka 5 dniowa , około 1100 km w obie strony
SoMeS Opublikowano 30 Stycznia 2010 Opublikowano 30 Stycznia 2010 ja jakieś 2 miesiące temu trzasnąłem trasę... Eindhoven - Dortmund - Tarnowskie Góry - Kielce - Warszawa - Gliwice (Knurów)... czyli jakieś 2k kilometrów ponad z kilkoma sprawami po drodze.. :gwizdanie: w 24h bez zmiennika
piotropole Opublikowano 31 Stycznia 2010 Opublikowano 31 Stycznia 2010 ja we wrześniu 2009 zrobiłem Opole, Dusseldorf x 4 bez żadnych problemów tylko ostatnim razem jak wracałem to zarobiłem fotke na a7 dodam że jazda tylko nocą(mniej patroli) :>
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się