scuzz

Jak jest sprawne to nie ma prawa nic zamarznąć. Ja stawiam auto pod chmurką i nic sie nie dzieje

Polecam film Shutter Island. Obejżałem ostatnio i powiem że daje radę.

Tak ale pasuje on do starego licznika do nowego na nic ci się on przyda.

U mnie ostatnio też się rozsypało. Zaczęło się od delikatnych pisków potem przeszło w pisk taczkowy a skończyło się na chrobotaniu. Na szczęście jechałem już wtedy na wymianę.

Kolego ja robilem podmiane po padniętym 1/2 fis jeager na fis VDO i nic nie zmieniałem. Jedyne co zrobiłem to przekodowałem licznik z automatu na manual i piny od czujników których nie miałem zwarłem do masy. Różnica w tych dwóch licznikach taka że jeden miał cztery zegary drugi nowy sześć i wszystkie sześć działało bez przeróbek. Aha musisz znać PIN do nowego licznika aby wkodować kluczyki

Kolego a po co ci zestaw siłowników do centralnego skoro ty już masz centralny pneumatyczny? Co do alarmów to polecam Ampio Mini + lub Seo Dolphin. Do tego jakieś ultradźwięki i wstrząsówka.

Kolego sprawdź sobie na tylnej klapie te gumki co prowadzą przewody do tylnej klapy dodatkowo zdemontuj tylne światło w podsufitce i zobacz czy z pod anteny nie leje. A może ktoś relingu nie dokręcił ?

Kolego ja już zrobiłem 110kkm swoim AVG i od samego początku brał w okolicach 100-150 ml na 1tyś km jeżdzę tak już dwa lata nic złego z tego powodu jak na razie się nie dzieje po prostu częściej sprawdzam poziom oleju. Leję Motula 8100x-cess

Ad1. Powinna chodzić przede wszystkim płynnie -nie przycinać się Ad2. Uszczelnienia sami nie damy rade wymienić Ad3. Nie znam

No to jakie było to ciśnienie skoro go nie ma?

Kolego na temat Vaga i logów poczytaj sobie w dziale Diagnostyka Vag tam masz wszystko ładnie pięknie opisane co trzeba jak robić. Co do kosztów - to najtaniej cie wyjdzie jak kupisz sobie kabelek a jak masz smyka do elektroniki to możesz sobie nawet sam w wersji na com zrobić. Nie będziesz musiał z byle pierdołą jeździć po elektrykach cudakach którzy nie dość że cię skroją to jeszcze głupot ci naopowiadają.

Jednym bierze olej, drugim nie bierze. Wszystko zależy jak kto użytkował samochód zanim my staliśmy się jego właścicielem.

http://studentpotrafi.pl/2022/Studencki-eksperyment-NASA Nie wiem czy było ale mnie to rozkłada

Być tak na pewno nie powinno. Mechanik pewnie filtra nie zalał ropą i dlatego nie chciał odpalić. Ja jak u siebie zmieniałem to filtr wcześniej do połowy zalałem ropą a potem odkręciłem śrubkę z góry w podstawie filtra i strzykawką do pełna...efekt był taki że odpalił jak zwykle od strzała i nie zgasł i nie zapowietrzył się ani razu. Co do żółtej kontrolki z samochodem to jest to symbol immo, więc problem może być z błędnym rozpoznaniem kluczyka. Więc problem może być w immo a nie w zapowietrzonym układzie.

Kolega dawno w kraju nie był... u nas solą nie sypią BTW u mnie na osiedlu reklamowała się jakaś firma ochroniarska i rozwieszali takie niby tablice , które idealnie pasują przed chłodnice i nie rozpuszają się bo są z jakiejś pianki.

Świece sprawdzasz następująco -odkręcasz przewody zasilające świece (przy wyłączonym zapłonie) -multimetr ustawiasz na omomierz i jedną końcówkę przykładasz do masy drugą do miejsca gdzie były przewody zasilające-świece powinny wykazywać niską rezystancję rzędu kilku do kilkudziesięciu ohm. Im większa rezystancja tym świece gorzej grzeją ale grzeją. Rozwarcie czyli rezystancja nieskończenie duża świece "kaput" czyli nie grzeją. -oczywiście świece mierzymy każdą z osobna. - po skończonych czynnościach zakręcamy przewody na świece Sprawdzanie przekaźników w zasadzie należy od tego zacząć -podpinamy vaga -uruchamiamy program vag-com -wchodzimy engine 01 -outputs test i tam mamy testy przekaźników niestety nie pamiętam które odpowiadają za podgrzewanie płynu w chłodnicy jak już dojdziemy które to (I i II stopień grzania) przykładamy woltomierz i mierzymy czy pojawia się napięcie na świecach w tym momencie powinniśmy słyszeć cykliczne przełączanie przekaźników tak jak przy włączonych awaryjnych czy kierunkach. - po każdym pełnym outputs test należy wyłączyć i włączyć ponownie zapłon aby można było wykonać kolejny. Wyżej spisane czynności spisywałem z "głowy" tak jak ja w zeszłym roku sprawdzałem swoje świece. W razie błędów proszę poprawiać edytować itp.

Gdzie sens pchac w taki silnik 4tys,jak mozna go kupic za 1tys? Mnie tego nie musisz mówić, ale on stwierdził że teraz wie na czym jeździ a że samochodem robi jakieś 50kkm rocznie to ryzyka używki nie podejmie. Każdy robi jak uważa jak bym kupił używkę.

Generalnie można powiedzieć że miałeś "fuksa" Kumplowi jak w zeszłym roku strzelił pasek w AFN to naprawa wyszła oko 4koła.

Szkoda całkowita to jest wtedy jak koszt naprawy przewyższa wartość samochodu.

Pojeździj przynajmniej z 2tys km i wtedy można coś powiedziec. Jak będzie ubywać z 150ml na 1tys to się nie przejmuj tylko jeździj dalej. Mi ubywa w moim AVG 150ml na 1 tys i jeżdżę już tak 2 lata. Olej powinno się zmieniać co 10kkm najpóźniej co 15kkm, chyba że masz Long Life.

Po roku użytkowania (50kkm) padły moje wycieraczki BERU ale myślę że to dobry wynik jak za taka cene.

Ultradźwiękówki masz pomontowane? Może one szwankują.

Kolego niczym nie smaruj tylko wyciągnij turbo porządnie wyczyść i będziesz miał z głowy. Ja swoje czyściłem 50 kkm temu i do tej pory nic się nie przycina.

Żenada