Onkel

ale znajcie moją dobroć bo dzisiaj pensje miałem. Opuść troszkę szybę w dół następnie zamknij do końca. Puść przycisk następnie pociągnij jeszcze raz i przytrzymaj okolo 5 sekund i wszystko działa. Musisz zrobić tak z szybą pasażera i kierowcy.

Ale tak jak napisał Ci soolek do kwoty 5600 powinna być podana kwota za jaką ubezpieczalnia odkupi od Ciebie wrak. Bo wcale nie musisz chcieć się bawić w sprzedaż. Jednak jak piszesz że mogła wrócic o własnych siłach to może spróbuj taką na alledrogo wystawić (policz ile musisz dostać za wrak żeby kupic inną) dużo jest chętnych żeby kupic zrobic i sprzedać

http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=23501.0 I zapier***asz do sklepu po piwo Tam masz opis kalibracji czujnika G85 pod zdjęciami. Tylko ty nie musisz robić całości która jest tam podana. Ty robisz tylko kodowanie samego czujnika czyli tam gdzie trzeba podac kod 40168(lub jakoś tak). Teraz to już musisz znaleźć kalibracje

Dzięki wielkie. Nie mogłem znaleźć boja szukałem po słowie odpowietrznik. Jak tylko pogoda dopisze to zabieram się za dokonanie zabiegu

Poszukaj dobrze tematów o G85 jest dużo. Sam nawet jeden zakładałem. Kalibracje masz opisaną w WARSZTACIE w wymianie modułu kierownicy na multifunkcję (temat podwieszony) a czujnik jest przy taśmie AIRBAGA.

Dzisiaj pada u nas ale w tym tygodniu postaram się tym zająć i dam znać jak to rozwiązałem. A kolega Cuber nie dasz rady cyknąć fotki jak to wygląda u Ciebie???

Kolego nic nie wymyślisz. Kumpel też ma taki zamiennik kata od Pna Gruchota i nie zawsze ale wywala błąd kata. Podjeżdża usuwam mu i tak cały czas. Teraz umówił się gdzieś na wyłączenie drugiej sondy ale musiałbym zapytać gdzie dokładnie...

W poprzednim aucie miałem takie osramy +90% więcej światłą z uwagi na to, że miałem lampy depo i światło z normalnej żarówki było słabe i rok czasu chodziły. Po tym czasie spaliła się i normalnie wymieniłem. Nic się z nią nie stało. Może jakieś wadliwe dostałeś..... Teraz mam ori ksenon także nie myślę o HID-ach ale wtdy też się nad tym zastanawiałem ale jak kumpel mi pożyczył, podłączyłem włączyłem CB ----> podziękowałem za HID-y.

"Dobre kolo i gleba- nic wiecej nie trzeba"

Witam. Czytałem podobny temat (z 2008 roku) i tam pisali, żeby usunąć ale nie jestem przekonany do końca czy tak można bo nikt nie pomyślał o innych aspektach. A więc tak. Zamontowałem skrzynie basową w bagażniku i wszystko pięknie. Zacząłem eliminować elementy które drżały podczas odsłuchu muzyki. Wszystko jest już prawie ok. Zostały mi tylko odpowietrzniki, które znajdują się przy zderzaku (Sedan). Wyciągnąłem tą małą półeczkę, która jest z lewej strony bagażnika i widać tam odpowietrzniki, które drgają podczas basu i emitują nieprzyjemny dźwięk Teraz pytanie: Czy można tak bez niczego wyciągnąć te odpowietrzniki?? Jeśli tak to czy woda nie będzie się lała przez dziurę po nich podczas jazdy w deszczowe i śnieżne dni?? Jeśli nie można ich wyrzucić to co byście radzili z nimi zrobić?? Może robiliście już coś u siebie w tym kierunku?? Wszystkie propozycje mile widziane. Pozdrawiam

Już jestem po rozmowie z PZU. Jest możliwość zniesienia wkładu własnego i wtedy z 460zł robi się 605zł.

W MTU przy kwocie 24600zł OC i AC wynosi 898 zł auto tylko na tate. Szkoda tylko, że nie obejmuje kataklizmów czyli, zalania pożaru itp. Ewentualnie tylko jeśli spali się tak, że szkoda będzie powyżej 70%. W PZU 100zł drożej ale ale kataklizmy też wchodzą w ubezpieczenie. Jednak w MTU nie ma wkładu własnego a W PZU jest 20%.

Podłączałeś VAG-a??

Masz VAG żeby podpiąć?? Myślę, że problem tkwi w czymś innym a nie gazie bo jeżeli na benzynie też przerywa.....

Poszukaj gdzieś tej jednej lampy pod ksenon i wyniesie Cię taniej niż te dwe "lampy" (jeśli tak to coś można nazwać). I auto będzie się prezentowało jak AUDI a nie jak golf III po tuningu. Aha już nie wspomnę o jakości świecenia.... Wieczorem przy deszczu gó**o zobaczysz.

Szkodę całkowitą obejmuje. Zależy co chcesz. Mnie np. nie interesuje pełne AC bo chce tylko kradzież. Dodatkowo są powodzie, pożar itp. Widać co się dzieje jakie pogody. Pojade gdzieś zaleje i jak znalazł.

po zakupie samochodu masz 30 dni na jego przerejestrowanie w tym czasie możesz jeździć na OC zbywcy i przed terminem 30 dni od daty zakupu zdecydować czy zostawiasz to ubezpieczenie czy nie -jeśli zostawiasz musisz je przepisać na siebie To jest jedyna i poprawna odpowiedź Ewentualnie jeszcze jeśli przy kupnie auta umowe dał sprzedający to mógł mieć zapis, że zrzekasz się OC i wtedy musisz już wykupić. Tak mnie chciał mój sprzedający zrobić ale przeczytałem umowę i nie zgodziłem się na to. Tym bardziej że kupowałem od osoby prywatnej i musiałem podatek zapłacić ;(

Kolego zobacz zdjęcie w pierwszym poście i ja mam tak samo. Tylko ja mam oryginał audi i nic nie jest wycięte. Trochę trzeba było pomyśleć a nie od razu kątówka Hak ładnie się dopina ( w sumie jeszcze nie zakładałem bo nie było potrzeby) a elektryka wysuwa się ładnie tak, że nie jest nic wycięte. W ogóle nie widać że jest hak.

To na ile miałeś ubezpieczone to auto jak za minicasco dałeś 86zł???

Nie czytałem OWU. Pierwsze co zrobiłem to czytałem opinie, które niestety nie są dobre więc odpuszczam.

PZU wyliczyło mi minicasco na 460zł przy kwocie auta 25600zł. Dodatkowo szyby 70zł chyba.

Też jestem przed wyborem ubezpieczyciela i AXA owszem kusi ale opinie na jej temat nie są dobre. Kwota ubezpieczenia (OC+AC) mojej A4 to 800zł przy wartości 21600

Pojazd nr 1 musiał spojrzeć w lusterko i upewnić się czy ma wolny pas ruchu. To, że pojazd 2 jechał już zebrą ma tylko tyle w tej sytuacji, że jeśli przyjechała by policja to dostałby mandat za jechanie po zebrze ale teoretycznie on już był na pasie na który pojazd 1 chciał wjechać. Dlatego pojazd 2 nie upewniwszy się powoduje kolizje. To tak samo jak ostatnio była sytuacja opisana na forum, że koledze przyczepką zahaczył koleś auto które miał zaparkowane na zakazie. Oboje dostali mandat (ten za postoju w miejscu niedozwolonym) ale winnym zajścia jest kierowca z przyczepką.

Ja w tym tygodniu ide do PZU bo wychodzi mi OC niedługo (jeszcze poprzedniego właściciela) i zaraz mini bym sobie wziął także dam znać jak to cenowo wygląda.

Pewnie, że tak. Co się będziesz męczył a i tak on Ci powie, że zakłada instalacje tyle lat i zna się lepiej. A denerwujące jest jak depniesz i zaczyna pikać. To po co gaz?? żeby jeździć z prędkością niedzielnego kierowcy????