wesz82

Podejrzewam ze da rady ale samo zdjęcie zderzaka to nie problem:wink: Tomek a powiedz mi mniej więcej jak wygląda ten układ z ciśnieniem w turbo itd tak łopatologicznie jak sie da:decayed: Łatwiej mi bedzie pojąć w czym jest problem. Acha jeszcze przypomniało mi się że problem pojawił się początkowo po wymianie sprzegła ale meritum jest takie że jak wykręcałem górne śruby skrzyni to kluczem przyhaczyłem w ten pierdzielnik co wystaje mniej wiecej w połowie maski miedzy silnikiem a grodzią,koło niego znajduję sie zaślepka a na nim jest taka malutka zielona zaślepka i poleciało mi powietrze tzn zasyczało czy tak powinno być,może tam jest nieszczelność?????????? ---------- Post dopisany 28-06-2013 at 10:33 ---------- Poprzedni post napisany 25-06-2013 at 23:40 ---------- Wiec chyba udało się zwalczyć te dziadostwo:decayed: Piszę chyba bo zrobiłem autem 10km i musiałem oddać go zonie a ona tak jeździ że dla niej było bez różnicy:facepalm: Podjechałem do elektro niestety jemu spalił sie interfejs stąd robiliśmy na dotyk tak jak pisałeś Okazało się po primo że ten mały zaworek zwrotny co jest mniej wiecej pod puchą filtra powietrza nie przepuszcza powietrza tzn przepuszczał ale moje płuca to za mało,zaworek aut i jazda próbna,wsio ok ale turbo wstawało jak w BRD tzn do 3 tyś muł a potem wgniata w siedzenie,jazda fajna ale nie tak powinno to wyglądać. Wiec odkręciłem N75 na wzór miałem N75 ten z półokrągłą kostką(u mnie jest kanciata)I tak zacząłem sobie dmuchać i porównywać. Okazało się ze z mojego N75 powietrze bodajże z tego najdłuższego króćca daje zupełnie inaczej tzn w drugim zaworku czułem jak membrana podnosi sie a u mnie nie. Odkręcilem N18 zamieniłem miejscami,jazda próbna i auto odżyło ewidentna różnica:wink: Ale na postoju po dodaniu gazu słychać gdzieś nieszczelność (albo nam się wydawało) koło IC jutro sprawdzę to dokładnie po przez zdemontowanie wszystkiego co jest z prawej strony:grin: Sztanga poprawiła swój zakres ruchu,może nie wiele ale widać ewidentny jej ruch. Jak elektro naprawi interfejs to sprawdzimy wsio jak należy. Teraz mam pytanie czy mogę w zupełności wypiąć N18 i połączyć te przewody czy będzie wywalać błąd. Dodam że nie mam EGR-a także po kij mi ten zaworek???

Coś koło 160zł.

W sumie to tak ja mam elektro niemal że w rodzinie i z każda nawet pierdołą wale od razu do niego:decayed: Co do wiatraka to mogę polecić jakiegoś hinola nawet bo sam mam już 2 rok i działa jak należy:hi:

Tak po włączeniu klimy powinien odrazu ruszyć. Do elektryka niech sprawdzi napięcie jak jest to spróbuj młotkiem go pobudzić jak nie pomoże to szukaj nowego:wink:

Ktoś robił na klubie,jak nie znajdziesz to zapytaj Kowiego bodajże on kupował od jakiegoś klubowicza który to reza:wink:

Pisząc o ośce masz na myśli oskę z wew przegubem skoro wymieniasz także przeguby????????Czy całą kompletną ośkę??? Zrób najpierw wahacze potem dopiero ośkę.Tylko przed odkręceniem koła poluźnij śrubę od zew przegubu:wink:

Mało kto będzie paczył na tą kozę,lecz na tło:naughty:

Be w zupełnośći styknie nie ma sensu walić Ba. Wszędzie wjedziesz bez większego problemu:wink: Uważaj tylko bardziej na parkingach tych przy wodzie i dasz rady:decayed:

Może lepsza byłaby z wygłuszeniem???

Wymień drugą od razu koszt niewielki a z głowy będziesz miał

Boska woda bo piasek mają na plaży nie kamienie itd także jak u nas prawie. Makarska jak naj do obejrzenia plus KRKA I plitwickie no i Boll(możliwe że przekręciłem nazwy:wink:) Zwłaszcza wieczorem występy różnych kolesi:decayed: Dla urozmaicenia polecam zjechać z autostrady i pojechać starym szlakiem tuż nad przepaścią i pięknymi widokami:decayed: Ogólnie spokojnie można w ciemno jechać jak bez bobasów:wink:

Wszystko zależy od tego co masz pod ręką Płyn do mycia silników,coś co odtłuszcza itd itd.

Jest mały problem z natrafieniem na odpowiedni kąt w jednej ze śrub ale podołasz. Filtr poluzuj daj wyżej,rurę od ic na bok i jest dostęp. Możesz separator przepłukać tak dla siebie:wink:

Ja rok jeździłem na zwykłej odmie,podeszła na otwory ale nie wytrzymała próby czasu i wygięła się Może być że 130 bo w sklepie moto po 160:grin: Zakładaj to i niech już nie leci nic:wink:

Ja bym tam szukał używki w dobrym stanie. Nigdy nie wiadomo jak te plastiki po zimie przeżyją a Ori masz pewność

Słuchaj ja nie pamietam nr a zdechł mi komp i nie mogę Ci dokładnie tego opisac. Jeżeli masz opcje z separatorem(taka puszka mniej więcej w połowie odmy)to wyglada to tak jak u mnie tzn od dołu silnika idzie kawałek odmy następnie łączy się z separatorem po czym z separatora wychodzi ten właśnie kawałek plastikowej rurki i wchodzi w zawór odmy. Ten krótki kawałek dostępny only ASO koszt około 45zł zas ten dłuższy kawałek dostępny jest w sklepie moto i robi to topran koszt około 90zł,ori koszt 160zł bodajże. Może być ze później produkowali z ty właśnie nr i dlatego taką Ci dali. A wizualnie różnią sie??

Najgorsze jest to że teraz mamy jedno auto i żonka jeździ do pracy paździochem i nie mam kiedy sie za to zabrać Podmienię jeszcze 18 z 75 dla pewności zę to nie zawór jeżeli to nie pomoże to muszę każdy wąż zaślepić, wprowadzić tam powietrze i do wody to wpakować bo raczej nie da rady inaczej. Czy do demontarzu IC muszę zrzucić zderzak???.

Jak ju z zmieniasz to wal w silikony:wink:Są trwalsze od ori i warte swej ceny. Na alle jest tego od ciula.Np u sprzedawcy FMIC

Sorki ze milczałem ale szukanie problemu przerwały wakacje. Masakra jeździć z taką wadą, czuje się jakbym holował przyczepkę Wiec Tomek tak. Wcześniej sztanga opadała po odpięciu wężyka zaś teraz ni ciula nawet nie drgnęła,tak samo w momencie odpalania samochodu. Wężyki sprawdzone,wież że w przypadku ori węży wyglądało to tak że z zewnątrz pikny a w środku sieczka,zmieniłem na silikony ten badziew i przeglądałem ję parę razy i wszystkie są całe. Ciśnienie jest lekkie jak zatkam odpiety przewód tylko czy to styka?? O których wężach mówisz o tych co idą z N75 do obudowy filtra i tej gruszki przy N75??? Może ona jest dziurawa??? Wykręcę na podmiankę N18 i wkrece w miejsce N75 jak to nie pomoże to ja juz nie wiem:facepalm: ---------- Post dopisany at 11:40 ---------- Poprzedni post napisany at 09:00 ---------- I lipa.Odkręciłem zaworek wyczyściłem go i dalej to samo:kwasny: Zauważyłem że auto jak np odpalę zdejmę wąż od gruszki to sztanga idzie delikatnie w dół jak nałożę to delikatnie się unosi ale jak np przejadę sie kawałem daje mu w palnik a tu notfaul,podchodzę do auta zdejmuje wężyk z gruszki i co d*pa nawet sztanga nie drgnie. Zdaje mi się ze kierownice się blokują. Jeszcze dla pewności zapytam o wężyki jak powinny być podłączone???? ---------- Post dopisany at 21:53 ---------- Poprzedni post napisany at 11:40 ---------- Wyjąłem turbo wyczyściłem je było strasznie sadzą zawalone i kierownice nie chodziły tak jak powinny. Złożyłem wsio i lipa. Od dołu zapierdziela aż przód podnosi ale przy większych prędkościach dalej łapie notfaula:facepalm: Przejrzałem węże i wszystko jest cacy nie ma żadnych dziur,przetarć itd. Zauważyłem 2 sprawy: Obudowa filtra powietrza w miejscu gdzie przykręca się ją do do boku jest pęknięta tzn w środku widać wyraźne pęknięcie. Druga sprawa to koło IC jest mgiełka olejowa tylko nie do końca wygląda to na świeżą mgiełkę i zastanawiam się czy czasem IC nie puszcza. Ustawie się z elektro bo samemu nie podołam:thumbdown:

Właśnie wróciliśmy z Egipta:wink: Polecam ośrodek Hotel Aqua Blu Resort Hurghada (Hurghada / Safaga, Egipt) - Wycieczki zwłaszcza dla rodzin z dziećmi. Mają świetną ekipę animatorów także ktoś kto chce poruszać się między posiłkami będzie zadowolony. Każdego wieczoru robię mini disco dla bobasów i rodziców,do tego pokazówki różnych dziwaków(nawet nie wiedziałem ze gość w spódnicy może tak wymiatać) Jedzenie na plus,każdego dnia inne danie,jedzenia w brud ile sie da zjeść Full basenów bo kompleks to 4 duże Hotele także jest w czym wybierać. Obsługa miła czasem nawet aż za miła ale mi to nie przeszkadzało,zawsze mogę powiedzieć ze nie rozumie:decayed: Jak komuś nie przeszkadzają samoloty latające na dotkniecie reki nad basenem to będzie zadowolony,pokoje wyciszone także nie przeszkadza ryk silników w spaniu. Wada to masa Rosjan,wszystko jest pod nich robione,dosłownie.Denerwujące jest to że ktoś zaczyna gadkę po Rosyjsku a jak powiesz że jesteś z Polski to odpowiada a Polska Jak się masz i tyle:facepalm: Co do upałów to my trafiliśmy na wiaterek i było super,nie było czuć skwaru ale ostatnie dwa dni było bez wietrznie i masakra,nawet w nocy. Jak dla mnie to Hurghada to miasto cudów,Ja bym tam swoim samochodem nie pojechał. Co sie dzieje na ulicy to rzeźnia oczy w około głowy to za mało zeby tam jeździć. Nie ma znaków,nie istnieją żadne przepisy tylko sygnały klaksonów załatwiają sprawę Noc robi się szybko,a mało kto jeździ na zapalonych światłach,i tak wszędzie od ulicy poi lotnisko. Co do zemsty faraona to ja załapałem już w Polsce grubą niestrawność i lot w jedną stronę miałem przepierdzielony:thumbdown: Tam jadłem co popadnie tylko piłem dużo Coli i nic z lodem:wink:

Jak opróżnisz zbiorniczek to zapowietrzysz nie tylko hamulce ale także pompę ABS-u. Poczytaj tu: http://a4-klub.pl/uklad-hamulcowy-96/odpowietrzenie-ukladu-konieczna-maszynka-234784/

Panowie pomóżcie. Jakoś 2 tyg temu auto straciło na mocy tzn nie jechało szybciej niż 140km/h A że tego samego dnia odpinałem górną plastikowa rurę od dolotu posprawdzałem wszystkie połączenia i wróciło wsio do normy. Dziś znów brak mocy wiec posprawdzałem wężyki i są ok,około 5 m-cy wymieniałem na silikony wiec to odpada. Bład jaki wyskakuje to 17964-ciśnienie doładowanie nie osiągnięta granica regulacji brak osprzętu nie związany z osprzętem. Jak odepnę weżyk od gruszki to sztanga delikatnie opada 1,5-2,5mm. Czuć ze lekko z niego zasysa powietrze ale delikatnie. Rura od IC ta górna twardnieje w dłoni ale nie wiem czy dość. Próbowałem rozruszać sztangę strzykawką i powiem ze idzie dość płynnie i bez zacierania się. Przy odpaleniu auta sztanga turbo nie podnosi sie bynajmniej tak mi się wydaje bo nie miałem latarki ale nie zauważyłem jej ruchu. Co może być przyczyna??? Łopaty czyściłem prawie rok temu,może winny jest zaworek ten na prawo od turbo N75??? Dodam ze błąd mozna wykasować ale po szybszej jeździe powraca:thumbdown:

Jakby sie zapowietrza to po pewnym czasie pewnie brakowałoby płynu,nie ubywa Ci go?? Najprościej jest sprawdzić czy zapowietrza sie patrząc w zbiorniczek,jak płyn gotuje się to jest powietrze. Na kanał i sprawdź połączenia wszystkich węży,sprawdź czy śruby przelotowe są drożne. A jak dodasz gazu na prostych kołach objaw nie znika????

Jedz na maszynkę,odpowietrza a jak będzie wyciek to pod ciśnieniem znajda go,co to jest te 70zł Jak chcesz samemu to tylne zaciski odpowietrz w dłoni potrząsając nimi.

Tragedii nie ma, ale bez płyty ochronnej nie ma co się ruszać, największy problem to progi zwalniające, generalnie da się jeździć o ile znasz miasto i wiesz jakiś dróg unikać. Najgorzej było jak wyjechałem do Gdańska, tam to nawet pierwszy przejazd przez miasto to z 10 razy otarłem zawieszeniem, a w hotelu nie mogłem zjechać do garażu podziemnego, bo zawisłem w powietrzu, trzeba było wjeżdżać wyjazdem Musisz deski w bagażniku wozić w obcy teren:grin: