Na jałowych ubogo, na gazie przynajmniej korekty w miarę ok
Trzeba sprawdzić standardowo dla 1.8t czyli szczelność dolotu, odmę, w ostateczności podmienić przepływkę.
Ewidentnie problem z 2-gim cylindrem, na 4 też coś czasem wypadnie ale to pikuś Tak samo wypada na pb i lpg? Skoro tak to pozostaje zmierzyć kompresję.
Wrzuć te logi, bo z takiego pisania to nic nie widać konkretnie, tylko rób je parami 2+33, 115+118 i 3+20.
Dolot sprawdzany kompresorem na szczelność? Na 98 jeździsz?
To jest spalanie stukowe, a nie wypadanie zapłonów i turbo nic tu nie ma do rzeczy. Sztangę ustawia się tak żeby otwierała się przy odpowiednim ciśnieniu a nie na jakieś wymiary Ma pompować 0,3bara.
Głowica do zdjęcia i potem można liczyć koszty. Problem z wypadaniem zapłonów wynika z tej różnicy w kompresji. Jeśli tylko głowica do roboty to w 2tys. się zmieścisz raczej.
To jest chińska podróba. Ori kosztuje 2,5koła więc się zastanów, co za idiota by to sprzedawał za ułamek ceny. Wszystko na aukcjach w tej cenie to ori chińskie podróby.
Jak robisz log to musi być enabled napisane, bo inaczej nie działa zliczanie. Dopiero pod koniec loga zaczęło zliczać na 2-gim cylindrze. Do powtórki i dłużej loguj.
Miały być grupy 14,15,16 na raz. Powtórz. Z tego co widać to wypada również na 4 cylindrze a suma wypadań to 129 ale nie wiadomo po tym co zrobiłeś, których jeszcze.
Podmien z kimś czujnik położenia wałka, skasuj błędy i zobacz co pokaże. Ewentualnie poluzuj go i przekrec ile się da w prawo i skręć. Może ugrasz 1-2 cf i już się mieści w normie do +6.
Przecież idzie sprawdzić ustawienie paska bez ściągania przodu...