MoorPH Opublikowano 17 Września 2009 Opublikowano 17 Września 2009 Próba generalna orkiestry symfonicznej. Wchodzi dyrygent: - Koleżanki i koledzy, zaczynamy od części drugiej, opus pierwszy.... A gdzie pierwszy skrzypek? - Jakby tu powiedzieć, poszedł do toalety, pewnie się onanizuje... - Dobrze, idźcie po niego, niech tu natychmiast wraca! - Pan tu jest dyrektorem, niech Pan idzie po niego... Dyrygent idzie do toalety. Rzeczywiście - pierwszy skrzypek stoi w kącie i się onanizuje. Dyrygent: - I to ma być pierwszy skrzypek? Dłoń swobodna, łokieć wyżej...
Sweet Lies Opublikowano 17 Września 2009 Opublikowano 17 Września 2009 Próba generalna orkiestry symfonicznej. Wchodzi dyrygent: - Koleżanki i koledzy, zaczynamy od części drugiej, opus pierwszy.... A gdzie pierwszy skrzypek? - Jakby tu powiedzieć, poszedł do toalety, pewnie się onanizuje... - Dobrze, idźcie po niego, niech tu natychmiast wraca! - Pan tu jest dyrektorem, niech Pan idzie po niego... Dyrygent idzie do toalety. Rzeczywiście - pierwszy skrzypek stoi w kącie i się onanizuje. Dyrygent: - I to ma być pierwszy skrzypek? Dłoń swobodna, łokieć wyżej... :polew: :polew:
MoorPH Opublikowano 17 Września 2009 Opublikowano 17 Września 2009 Jest piękny, słoneczny dzień. Na trawce opala się naga panna. Nagle między jej nogami wykopuje się krecik, rozgląda sie i pyta: - Jeżyk? Cisza, więc podchodzi bliżej i pyta: - Jeżyk? Cisza wiec podchodzi jeszcze bliżej wącha i pyta: - Jeżyk żyjesz??? :polew: Stoi wkurzony na maksa facet w łazience i wyrywa sobie garściami włosy łonowe, rzucając nimi na lewo i prawo. Nagle wchodzi do łazienki żona: - Kochanie co ty robisz?!! Mąż na to: - Nie chce ch...j stać, to nie będzie leżał na miękkim! Młode małżenstwo u ginekologa dowiaduje się, że będą mieli dziecko. Młody żonkoś pyta: - Panie doktorze a jak z "tymi" sprawami w czasie ciąży można czy nie? Lekarz: - W pierwszym trymestrze można bez obaw, normalnie po bożemu, w drugim trymestrze proponuję na pieska - od tyłu bo bezpiecznie dla przyszłej mamusi, a w trzecim trymestrze to tylko i wyłącznie na wilka. - A można wiedzieć panie doktorze jak to jest na wilka? - Leżysz pan koło nory i wyjesz!
moskal Opublikowano 17 Września 2009 Opublikowano 17 Września 2009 Stoi wkurzony na maksa facet w łazience i wyrywa sobie garściami włosy łonowe, rzucając nimi na lewo i prawo. Nagle wchodzi do łazienki żona: - Kochanie co ty robisz?!! Mąż na to: - Nie chce ch...j stać, to nie będzie leżał na miękkim! :polew: :polew: :polew: :polew:
MoorPH Opublikowano 17 Września 2009 Opublikowano 17 Września 2009 Para nowożeńców leży w łóżku wieczorem, kiedy facet nabrał ochoty na seks, pochyla się w stronę żony i puka ją lekko w ramię. Ona odwraca się do niego i mówi: - Nie możemy się dzisiaj kochać, rano idę do ginekologa i chcę być świeża. Facet odwraca się i po chwili mówi do żony: - Ale przecież nie idziesz jutro do dentysty. [br]Dopisany: 17 Wrzesień 2009, 14:57_________________________________________________ On i ona siedzą blisko siebie na kanapie. Dzwoni telefon. Ona odbiera: - Kto dzwonił? - Mój mąż. - O! A co mówił? - Że spóźni się do domu, bo gra z tobą w brydża... Parka leży w pościeli, leżą tak dość już długo. W końcu kobitka mówi - Najwyższa pora, żeby któryś z was wstał! [br]Dopisany: 17 Wrzesień 2009, 14:57_________________________________________________W trakcie filmu dziewczyna zwraca się do swojej koleżanki siedzącej obok: - Słuchaj ten facet obok mnie onanizuje sie. - Coś ty! No to powiedz mu, żeby natychmiast przestał! - Nie mogę! - Dlaczego?! - Bo on używa mojej ręki. Wrócił facet z dość długiej wyprawy. A początku cieszył się powrotem, a potem zmarkotniał. Chodził bez celu i robił się nijaki. Żona widząc spadek jego samopoczucia, pyta się z troską: - Czemu taki smutny chodzisz? - Wiesz przecież, że goryl mnie zgwałcił - on rzecze. - Ależ to już było tak dawno - dziwi się żona. - No właśnie! A on ani nie napisze, ani nie zadzwoni! Jedna koleżanka żali się drugiej: - Mój Kazik jest ostatnio jakiś oziębły w sprawach seksu. - Podmień mu w czasie kąpieli szampon na taki dla psów - radzi druga - Ja swojemu tak zrobiłam, to po wyjściu spod prysznica rzucił się na mnie, jak jakiś brytan, zaciągnął do łóżka i mało mnie na strzępy nie rozerwał w czasie stosunku! Minęły dwa dni: - Beznadziejna ta twoja rada z szamponem dla psów. - Coś ty? Nie zadziałało? - Zadziałało. Wyskoczył z łazienki, opier...lił całą kiełbasę z lodówki, a jak mu zwróciłam uwagę, to ugryzł mnie w tyłek i poleciał do tej suki, Kowalskiej z trzeciego pietra...
boberek Opublikowano 17 Września 2009 Opublikowano 17 Września 2009 Mąż się budzi i mówi: Ależ miałem piękny sen... na to żona go zagaduje: - Co Ci się śniło kochanie? - A śniła mi się choinka, a na niej zamiast bąbek, były zawieszone cipeczki, na samej górze były takie ciaśniutkie...dziewicze...a im niżej tym bardziej rozklepane. Na To znów żona zazdrośnie: - A moją tam widziałeś kochanie? Mąż się dziwnie na nią patrzy i odpowiada: - Tak, w twojej stała choinka!
MoorPH Opublikowano 17 Września 2009 Opublikowano 17 Września 2009 Mąż wraca o 4 rano do domu. Żona zaspana otwiera mu drzwi i pyta z wyrzutem: - No gdzie byłeś? - Na rybach, kochanie - odpowiada mąż. - I złapałeś coś - znów pyta żona, na co mąż po krótkim zastanowieniu mówi: - Nieeee, mam nadzieję, że nie... - wzdrygnął się mąż. Słuchaj stary! Wczoraj jak jechałem z Twoją żoną samochodem, to opowiedziała mi taki dowcip, że spadłem z łóżka! Trzech facetów rozmawia o tym, jakie pochwy mają ich żony. Porównują je do różnych miast. Pierwszy mówi, że jego żona ma jak Paryż: taka jest wspaniała, tętniąca życiem. Drugi mówi, że jego żona ma jak Londyn: zawsze taka mokra, troszkę tajemnicza. A trzeci chwilę myśli i dodaje, że jego żony jest jak... Bydgoszcz! - Dlaczego?! Pytają tamci. A on na to: - Dziura... po prostu dziura! Barman podchodzi do faceta który już od 5 godzin siedzi przy piwie i ciągle powtarza: "Tego się nie da wytłumaczyć"! - Czego się nie da wytłumaczyć? - pyta barman. - No to słuchaj pan. Dzisiaj wieczorem podchodzę do swojej Mućki, aby ją wydoić, stawiam krzesełko, siadam, a ona mnie pac, pac kopytem. No to wziąłem pęta, spętałem, siadam, a ona mnie pac, pac ogonem. Co robić, pęta nie ma, ale jest pasek od spodni i na górze rura od dojarki! No więc przywiązałem ogon do rury na górze, a tu moja Mańka wchodzi!! Tego się nie da wytłumaczyć!!! [br]Dopisany: 17 Wrzesień 2009, 15:08_________________________________________________ Mąż się budzi i mówi: Ależ miałem piękny sen... na to żona go zagaduje: - Co Ci się śniło kochanie? - A śniła mi się choinka, a na niej zamiast bąbek, były zawieszone cipeczki, na samej górze były takie ciaśniutkie...dziewicze...a im niżej tym bardziej rozklepane. Na To znów żona zazdrośnie: - A moją tam widziałeś kochanie? Mąż się dziwnie na nią patrzy i odpowiada: - Tak, w twojej stała choinka! :polew: :polew: [br]Dopisany: 17 Wrzesień 2009, 15:08_________________________________________________a to co? Poobiednia sjesta?
Al_Capone Opublikowano 17 Września 2009 Opublikowano 17 Września 2009 wszyyscy robią :polew: :polew: :polew: i nikt nie ma sily pisac
moskal Opublikowano 17 Września 2009 Opublikowano 17 Września 2009 a to co? Poobiednia sjesta? chłopaki sie o seksie naczytali i teraz poszli skórą pobujać
Aydaho Opublikowano 17 Września 2009 Opublikowano 17 Września 2009 a to co? Poobiednia sjesta? chłopaki sie o seksie naczytali i teraz poszli skórą pobujać tylko pamiętajcie - dłoń swobodna, łokieć wyżej
MoorPH Opublikowano 17 Września 2009 Opublikowano 17 Września 2009 dłoń swobodna, łokieć wyżej Aydaho juz podłapał..
Kaśka Opublikowano 17 Września 2009 Opublikowano 17 Września 2009 Uczeń A. wyrwał wątrobę uczniowi B. po czym rzucał się nią z uczniem C. A tak naprawdę to kolega udawał że mu "amputujemy" wątrobę którą wyciągnęliśmy z manekina z końca sali. * * * * * Moj kolega często wymyślał rożne śpiewki na mój temat. Ja mam na imię Ola. Kumpel odśpiewał kolejną przyśpiewkę i dostał następującą uwagę: K.K zaśpiewał; "Poszła Ola do przedszkola zapomniała wibratora". * * * * * Uwaga przez nauczyciela w-fu: Uczeń strzela gola we własną bramkę. * * * * * Sebastian otworzył drzwi z zawiasami. * * * * * S.B. Rytmicznie uderza głową w stół. * * * * * Wiktor spożywa kanapkę w bibliotece. Po tym, jak zwróciłam mu uwagę, robi to ukradkiem i myśli że nie widzę. * * * * * Kilka lat temu znalazłam dzienniczek uwag mojej mamy: "Ewa strząsa atrament na twarz kolegi po dzwonku." (bo przed dzwonkiem to można?) "Ewa je na lekcji jajko na twardo pomimo uwag nauczyciela." I już wiem po kim to mam: "Zuzanna udaje na lekcji dźwięki kaczki." (tak naprawdę próbowałyśmy z koleżanką śpiewać) * * * * * Piękne czasy podstawówki, bodajże 5 czy 6 klasa i piękna uwaga: "Sebastian gra piłeczką pingpongową w unihokeja, która od czasu do czasu trafia w głowy koleżanek." * * * * * "Marcin podstawił nogę koledze z klasy pierwszej, ten upadł i potłukł sobie ręce, nogi, brzuch i twarz" - szczegółowość do dziś mnie rozbraja. * * * * * Marcin uderzył koleżankę deską w twarz. - na basenie koleżanka zawadziła brodą o deskę do pływania. Styropianową. * * * * * M. na zajęciach chóru obgryza paznokcie u nóg. - zdjęłam buta i siedząc "noga na nogę" schyliłam się, by coś podnieść. * * * * * Autentyczna uwaga z lekcji ZPT (ktoś jeszcze pamięta co to było? Zajęcia Praktyczno Techniczne), z 3 klasy w klasowym zeszycie uwag, który parę lat później dorwaliśmy. Pod moim nazwiskiem było: Michał sypie sobie sól na głowę zamiast na kanapkę. * * * * * Na lekcji fizyki kumpel wysypał kredę, więc nauczyciel kazał mu to posprzątać, a że szło mu to dość mozolnie wystawił mu uwagę: A. będąc w 2 klasie gimn. wciąż nie potrafi posługiwać się miotłą. * * * * * A. wyskoczył przez okno chcąc zaimponować koleżance. * * * * * Uczniowie W. i M. załatwiają sprawę rozwodową na lekcji religii. -chodziło o to, że nie chcieli razem w ławce siedzieć. * * * * * Uwaga z okresu gimnazjum, jako że mam długie kudły czasem grzywa zasłania mi oczy i muszę ją odgarnąć ruchem głowy zebrałem następującą uwagę: "Uczeń R. trzepie na polskim." Mina szanownych rodzicieli po przeczytaniu tej uwagi - bezcenna. * * * * * Koleżanka jadła groszki na lekcji biologii. Uwaga: "Klaudia L. je na lekcji." Na co inny nauczyciel: - Jaka głupia uwaga. No jest i co z tego? * * * * * Kolega wyjął żarówkę z lampek na choince stojącej w holu. Uwaga: "Mateusz Ś. zepsuł oświetlenie w szkole." * * * * * Z mojej klasy ze szkoły średniej, gdzieś 3 klasa. Kumpel udawał, że wali gruchę pod stołem i jednocześnie wypowiadał teatralnym szeptem imię naszej polonistki. Efektem uwaga w dzienniczku (śmiesznie to brzmi w odniesieniu do 18 letniego ucznia): "Adam na lekcji polskiego udaje, że uprawia autoerotyzm wzdychając przy tym moje imię." * * * * * W trakcie zabawy z koleżankami został wyrwany kaloryfer ze ściany. * * * * * W gimnazjum kolega położył sobie na bucie małe lustereczko i wsunął nogę pod krzesło koleżanki. Dostał uwagę: "Uczeń (*****) usiłuje podglądać koleżankę (*****) która jest aktualnie w spódniczce za pomocą zwierciadła płaskiego." * * * * * Niezidentyfikowany osobnik z ostatniej ławki nawrzucał do kaptura kolegi siedzącego przed nim cala masę łupek od słonecznika.
MoorPH Opublikowano 17 Września 2009 Opublikowano 17 Września 2009 Kowalski pracuje w kostnicy i przygotowuje pana Rysia do pogrzebu. Odkrywa jego ciało i widzi niesamowicie dużego członka. Odcina go, aby okazać ten ewenement żonie. Chowa do teczki i przynosi do domu. - Kochanie, patrz, co odkryłem! Żona na to: - O Boże! Rysiek nie żyje! Z mojej klasy ze szkoły średniej, gdzieś 3 klasa. Kumpel udawał, że wali gruchę pod stołem i jednocześnie wypowiadał teatralnym szeptem imię naszej polonistki. Efektem uwaga w dzienniczku (śmiesznie to brzmi w odniesieniu do 18 letniego ucznia): "Adam na lekcji polskiego udaje, że uprawia autoerotyzm wzdychając przy tym moje imię." * * * * * W trakcie zabawy z koleżankami został wyrwany kaloryfer ze ściany. :polew: [br]Dopisany: 17 Wrzesień 2009, 16:33_________________________________________________ Czterej żonaci mężczyźni w niedzielne przedpołudnie grają w golfa. Przy trzecim dołku jeden z nich mówi: - Nie macie pojęcia, co musiałem przejść, żeby dziś z wami zagrać. Musiałem obiecać żonie, że w przyszły weekend pomaluję cały dom. Na to drugi: - To jeszcze nic, ja musiałem obiecać, że wykopię w ogródku basen... Trzeci: - I tak macie dobrze... ja będę musiał przejść remont kuchni... Czwarty z graczy nie odezwał się ani słowem, ale oczywiście pozostali nie dali mu spokoju: - A ty czemu nic nie mówisz? Nie musiałeś nic obiecać żonie, żeby cię puściła? - Nie - odparł czwarty - ja po prostu nastawiłem budzik na 5.30 rano, a gdy zadzwonił, szturchnąłem żonę i spytałem: "Seksik czy golfik?" W odpowiedzi usłyszałem: "Odczep się, kije są w szafie"... [br]Dopisany: 17 Wrzesień 2009, 16:33_________________________________________________To cos dla tych zaoobrączkowanych: Przychodzi 30 rocznica ślubu. Żona pyta męża: - Jak uczcimy naszą 30 rocznicę ślubu? Mąż odpowiada: - Minutą ciszy!
krzyniek Opublikowano 17 Września 2009 Opublikowano 17 Września 2009 kumpel dostał kiedyś na angliku taką uwagę: "Wojtek P. przeklina po polsku na lekcji języka angielskiego"...
Reggi Opublikowano 17 Września 2009 Opublikowano 17 Września 2009 Eeeee Nosferski dostał moderacje działu Sprzedam ..a mnie nigdy nic nie dali [br]Dopisany: Wrzesień 17, 2009, 09:54:38 _________________________________________________Znalazłem fajną opcje http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C9939380[br]Dopisany: Wrzesień 17, 2009, 10:48:04 _________________________________________________Nie ma to jak zrobic dobre zdjęcia do aukcji :polew: :polew: :polew: :polew: http://moto.allegro.pl/item745344929_wnetrze_skorzane_audi_a6_c5_2003r_kombi_skora.html
Kolkov Opublikowano 17 Września 2009 Autor Opublikowano 17 Września 2009 Nie ma to jak zrobic dobre zdjęcia do aukcji :polew: :polew: :polew: :polew: http://moto.allegro.pl/item745344929_wnetrze_skorzane_audi_a6_c5_2003r_kombi_skora.html jeb.any na bank je sprzeda za tą kasę
moskal Opublikowano 18 Września 2009 Opublikowano 18 Września 2009 Eeeee Nosferski dostał moderacje działu Sprzedam ..a mnie nigdy nic nie dali wstawiał ese Kaliego do działu "sprzedam auto" a Flyer mu przerzucał do działu "sprzedam" bo nie wolno auta kolegi wystawiac w tamtym dziale. no i pewnie kilka razy powtórzył ten proceder :polew: :polew: kropka mógł mu yebnąć :polew: :polew: siema Pany
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się