Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Czy ktoś w tym kraju weźmie się w końcu za pijanych kierowców?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Władza nic nie zrobi bo elity najczęściej na faji jeżdżą. Sami na siebie bata nie ukreca a jeśli ukreca to takiego żeby można było się wykręcić:facepalm: Telewizja też niechętnie opowiada o wpadkach polityków bo jadą często na jednym wozku:kwasny: chory kraj

Wysyłane z mojego HTC One X za pomocą Tapatalk 2

Opublikowano

śmierdzi mi to pomrocznością jasną. :whistling:

Opublikowano
śmierdzi mi to pomrocznością jasną. :whistling:

No właśnie jeden z przykładów:wink:

Wysyłane z mojego HTC One X za pomocą Tapatalk 2

Opublikowano

Kolejnych nabadziewionych alko i bialkiem w nowej hucie złapali. Nubira chłopaki uciekali

Wysyłane z mojego HTC Desire S za pomocą Tapatalk 2

Opublikowano

Chyba nastąpiło pospolite ruszenie społeczeństwa.

I bardzo dobrze.

Jeszcze pozwolili by na samosądy i by było git.

Opublikowano

Teraz jak wracałem z Krakowa do Skawiny ul. Krakowską to po prawej stronie zauważyłem budkę z alkoholem... 24/h :facepalm::doh:...

Opublikowano

Arek, to że mam w kuchni nóż - nie znaczy że zostanę mordercą.

Każdy powinien mieć we łbie bariery których się nie przekracza. Wczoraj wypiłem pięć browarów, dzisiaj rano musiałem skoczyć na pocztę . Nie wsiadłem do auta tylko ruszyłem d*pę i poszedłem na piechotę. Dotleniłem łepetynę , wróciłem cały. Nikomu nie zrobiłem krzywdy.

I korona mi z głowy nie spadła że ruszyłem d*pę zamiast ją wieźć autem.

Opublikowano

+ 1 000 000

Opublikowano
Arek, to że mam w kuchni nóż - nie znaczy że zostanę mordercą.

Każdy powinien mieć we łbie bariery których się nie przekracza. Wczoraj wypiłem pięć browarów, dzisiaj rano musiałem skoczyć na pocztę . Nie wsiadłem do auta tylko ruszyłem d*pę i poszedłem na piechotę. Dotleniłem łepetynę , wróciłem cały. Nikomu nie zrobiłem krzywdy.

I korona mi z głowy nie spadła że ruszyłem d*pę zamiast ją wieźć autem.

browary w takij ilosci po nocy Ci spokojnie zejdą, no chyba że masz zaburzony metabolizm, gorzej jak opijesz sie wódy i z rana wsiaziesz, ale każdy zna swój organizm wie ile moze jeśli ma rozsądek:wink:

Opublikowano
Arek, to że mam w kuchni nóż - nie znaczy że zostanę mordercą.

Każdy powinien mieć we łbie bariery których się nie przekracza. Wczoraj wypiłem pięć browarów, dzisiaj rano musiałem skoczyć na pocztę . Nie wsiadłem do auta tylko ruszyłem d*pę i poszedłem na piechotę. Dotleniłem łepetynę , wróciłem cały. Nikomu nie zrobiłem krzywdy.

I korona mi z głowy nie spadła że ruszyłem d*pę zamiast ją wieźć autem.

Zgadzam się, ale niestety w PL jest mało ludzi trzeźwo myślących -> piłem -> nie jadę i w większości przypadków przekraczają swoje granice...

Naród się chyba obudził i nie będzie obojętny wobec pijanego kierowcy. Tylko zadzwoni po odpowiednie służby, żeby nie doszło do tragedii :hi:.

Opublikowano

teraz jeszcze piętnować zwyrodnialców w sutannach publicznie za wybryki i zachłaństwo "co łaska":whistling:

Opublikowano

No oni tez nie bez winy ale sa wyjatki i nie pietnujmy wszystkich ksiezy. Juz jest z tego stereotyp.

U mnie w okolicy tez 3 uciekalo audi policji po pijaku i zabili kolege siedzacego z tylu.

Wysłane z mojego GT-P3110 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

wysłałem mu parę pomysłów powiedział że przemyśli... no i macie :decayed:

Opublikowano

Takim co wsiadają po alkocholu do auta nie powinno się dawać kar pieniężnych czy też zabierać prawa jazdy .

Odrazu takiego wpier....lić do kamieniołomów i niech zapierd... bydlak . Jakby tak tam popracował sobie przez rok czasu to podejrzewam że już nigdy by nie wsiadł po kielichu do auta .

Opublikowano

A teraz wracamy do zeczy realnych... :)

Wysyłane z mojego HTC Desire S za pomocą Tapatalk 2

Opublikowano

Właśnie przedchwila na esce wrocław usłyszałem że kolejny pijany nie zatrzymał się do kontroli i zderzył się z Jaguarem na czołówke , 1 osoba nie żyje ale nie wiem czy to ten pijak czy ktos z jaguara :facepalm::facepalm::facepalm::facepalm:

Opublikowano
Właśnie przedchwila na esce wrocław usłyszałem że kolejny pijany nie zatrzymał się do kontroli i zderzył się z Jaguarem na czołówke , 1 osoba nie żyje ale nie wiem czy to ten pijak czy ktos z jaguara :facepalm::facepalm::facepalm::facepalm:

:facepalm: ,to już brak słów

chyba już wszystko zostało POWIEDZIANE na temat pijanych na drodze

pora wziaśc sie za to i powinna być zasada ,,zero tolerancji"

sedziowie wyrokami w zawieszeniu przyczynili sie bardzo do tego co sie w ostatnim czasie stało-takie moje zdanie

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...