BORIQUA Opublikowano 10 Lipca 2016 Opublikowano 10 Lipca 2016 Ja tam na wszelki wypadek dokupuje jeszcze assistance i mam 1500km holowania za darmo i wpada mi do Polski a jak wpadnie do Polski to gdzie mu nie pokaze na mapie tam ma mnie zawiesc Gdzie jest opcja holowania do 1500km? W PZU? Musisz mieć tam też OC czy można wykupić sam assistance w takiej opcji?
pajda Opublikowano 10 Lipca 2016 Opublikowano 10 Lipca 2016 W pzu jest max 1000 km o ile sie nie mylę
stanley Opublikowano 10 Lipca 2016 Opublikowano 10 Lipca 2016 Zgadza się, w PZU max 1000km Sprawdź w Compensie
rolon Opublikowano 10 Lipca 2016 Opublikowano 10 Lipca 2016 a w Makarskiej znacie jakieś dobre miejscówki, z internetem, klimą, jakimś aneksem kuchennym i za mniej niż worek pieniędzy? Mam w palnie szukać dopiero na miejscu noclegu ale może akurat znacie coś fajnego
Arturoo Opublikowano 10 Lipca 2016 Opublikowano 10 Lipca 2016 W pzu jest max 1000 km o ile sie nie mylę[emoji106]Jako długoletni użytkownik 2,5 potwierdzam
Steav Opublikowano 10 Lipca 2016 Opublikowano 10 Lipca 2016 a w Makarskiej znacie jakieś dobre miejscówki, z internetem, klimą, jakimś aneksem kuchennym i za mniej niż worek pieniędzy? Mam w palnie szukać dopiero na miejscu noclegu ale może akurat znacie coś fajnego co to worek pieniędzy? daj znać a coś się wymyśli
sebul Opublikowano 11 Lipca 2016 Opublikowano 11 Lipca 2016 Nie ma co sie oszukiwac... NFZ dziala za granica tak samo jak w Polsce czyli dupowato... Nie ma tu niestety opcji i oszczedzanie moze sie srogo odbic.. Z takich fajniejszych rzeczy np w PZU przy wypadku dziecka.. Oplacaja pelen pobyt za jednego rodzica na caly okres bycia z nim w szpitalu.. Ktory NFZ to pokryje ?? A koszt jest moim zdaniem przy takim wypadzie wrecz darmowy... Jeden dzien rzedu 4 zl za glowe... Ja tam na wszelki wypadek dokupuje jeszcze assistance i mam 1500km holowania za darmo i wpada mi do Polski a jak wpadnie do Polski to gdzie mu nie pokaze na mapie tam ma mnie zawiesc Nie ma co oszczedzac na pierdolach a pozniej plakac i pluc sibie w brode placac za lawete 2500 zl lub mechanika... A o kosztach transportu medycznego rzedu kikanascie czy dziesiat tys zloty juz nie wspominając... Panowie, czy ta droga jest za free i omija calkowicie autostrade w Słowenii ? Bo planuje w tym roku jechac objazdem i zobaczyc jak bedzie Tak kolego i polecam ale polecam tez uwaznie wypatrywac fotoradary w austri zaraz jak zjedziesz na mureck jest jeden radze sobie wygooglowac jak on wyglada bo tam ostrzezen o raddarach nie ma a to stojacy smietnik prawie ze lub szafa elektryczna przydrozna pozniej sa jeszcze ze 2 chyba ... Wiec troche zalowalem jak sie zdecydowalem na omijanie bo nie wiem czy bedzie widokowka, ale za to z powrotem jak juz znalem droge caly ten przejazd fakt ze w srodku nocy zajal mi cos kolo godzinki i nastepnym razem napewno tez omine no chyba ze austryjacy od swojej strony zrobia naprawde juz strikte autostrada w autostrade to wowczas sie nie bedzie oplacac czasowo juz bardzo ale kasowo jak najbardziej zawsze to jeden obiad gratis Dzięki za ostrzeżenie ! Dla ostrożności cały ten odcinek przejadę prędkością 50 km/h Bo wpisalem w goglach fotoradar austria mureck i na paru forach ludzie piszą, że im błysnęło
szper11 Opublikowano 12 Lipca 2016 Opublikowano 12 Lipca 2016 Cześć, wczoraj w drodze do primostenu 100 metrów od bramek Lucko w moim aucie brak wspomagania i kontrolka od ładowania. Styki mi zagrały ale myślę sobie i pasek i rolka zapasowa jadą w bagażniku, otwieram maskę i pęknięty napinacz paska. Okazało się na szczęście że za płotem 20 metrów w lini prostej jest warsztat z laweta ale było przed 7 rano. Poczekalismy trochę i przyjechał właściciel. Przyjechał lawetą wzięli auto od razu na stanowisko i ogarnelitemat bardzo szybko. Mimo że sam mechanikuje nie chciałem im wpychac łap bo nie wiem jakby to przyjęli. Podsumowujac laweta ok 5km bo musiał objechac autostradę napinacz ina, pasek conti i robocizna od ręki 140 euro czyli jakieś 600 zł. Myślę że w tej sytuacji całkiem fajnie to wyszło. Po całej sytuacji żeby nie kusić losu zmiana planów i trafilismy do Baski na wyspie KRK. Zawsze to 200 km w jedną stronę bliżej. Warsztat bardzo polecam. Przed bramkami za takim ogródkiem widać plac z lawetą.
amaradaar Opublikowano 12 Lipca 2016 Opublikowano 12 Lipca 2016 (edytowane) Ja tam na wszelki wypadek dokupuje jeszcze assistance i mam 1500km holowania za darmo i wpada mi do Polski a jak wpadnie do Polski to gdzie mu nie pokaze na mapie tam ma mnie zawiesc Gdzie jest opcja holowania do 1500km? W PZU? Musisz mieć tam też OC czy można wykupić sam assistance w takiej opcji? Tak w PZU ale tak chlopaki maja racje 1000 nie 1500 Gupek pomylilo mi sie bo caly dystans mialem 1500 ale nie wiem chyba nie mozna samego assitance... :/ Edytowane 12 Lipca 2016 przez amaradaar
Armi Opublikowano 12 Lipca 2016 Opublikowano 12 Lipca 2016 Nie można, trzeba mieć OC w PZU i do tego dokupić sobie pakiet z holowaniem do 1k km. W niedzielę wróciliśmy - trasa przez Słowację, Węgry a powrót przez Bośnię. Auto (tzn esa) w gazie - zero problemów ze stacjami po drodze. Tylko jedzenie w knajpach moocno podrożało. Zresztą z roku na rok drożeje, dobrze jest jechać z własnym żarciem. Wtedy koszty znacznie spadają. Przykładowo kalmary z grilla w każdej knajpie w Tucepi w okolicach 80Kn.
xXPiotrekXx19 Opublikowano 13 Lipca 2016 Opublikowano 13 Lipca 2016 koledzy jutro planuję wymieniać kasę i teraz do was pytanie czy brać euro i kuny czy tylko euro a tam wymieniac sobie po trochu na kuny z euro co się bardziej opłaca
.Pablo. Opublikowano 13 Lipca 2016 Opublikowano 13 Lipca 2016 Najbardziej opłaca się płacić kartą a euro w razie czego mieć. Mi gospodarze zawsze euro rozmieniali po bardzo dobrym przeliczniku.
xXPiotrekXx19 Opublikowano 13 Lipca 2016 Opublikowano 13 Lipca 2016 u mnie w banku mają jakieś duże prowizje i przewalutowanie ja kupuję euro po cenie nie takiej jaką trzeba zapłacić kantorowi tylko taką jaką kantor płaci komuś bo znajomy ma dużo euro i jak ma sprzedać kantorowi to mi też powiedział że sprzeda za tyle co mu kantor daje
Arturoo Opublikowano 13 Lipca 2016 Opublikowano 13 Lipca 2016 Weź kup jak masz w dobrej cenie euro by tam na kuny podmienić i mieć na drobne wydatki . A resztę to plastikiem płać
amaradaar Opublikowano 13 Lipca 2016 Opublikowano 13 Lipca 2016 u mnie w banku mają jakieś duże prowizje i przewalutowanie ja kupuję euro po cenie nie takiej jaką trzeba zapłacić kantorowi tylko taką jaką kantor płaci komuś bo znajomy ma dużo euro i jak ma sprzedać kantorowi to mi też powiedział że sprzeda za tyle co mu kantor daje Przeca w banki zawsze dupnie wychodzi zakup czegokolwiek, kup normalnie w kantorze samo euro jakbmowilismy dwie strony temu moze trzy napewno wyjdzie najlepiej
artur10a Opublikowano 13 Lipca 2016 Opublikowano 13 Lipca 2016 (edytowane) Przeca w banki zawsze dupnie wychodzi zakup czegokolwiek, kup normalnie w kantorze samo euro jakbmowilismy dwie strony temu moze trzy napewno wyjdzie najlepiej najlepiej tak, ale pozniej trzeba gdzieś chować gotówkę po łóżkach Edytowane 13 Lipca 2016 przez artur10a
Ogi Opublikowano 13 Lipca 2016 Opublikowano 13 Lipca 2016 Ktos wie jak sie jedzie teraz przez Węgry ? Bede jechal z okolic Zakopanego przez Słowacje i Węgry.
disem Opublikowano 13 Lipca 2016 Opublikowano 13 Lipca 2016 Ja jechałem teraz. Pytasz o konkretną trasę ? Powiem tak po lekkim uderzeniu w Jelenia w nocy odechciało mi się omijania autostrad. Sęk w tym że od Gyor do CRO i tak jedzie się drogami prze Las jakieś 2h i trzeba uważać
Góral65 Opublikowano 14 Lipca 2016 Opublikowano 14 Lipca 2016 Ktos wie jak sie jedzie teraz przez Węgry ? Bede jechal z okolic Zakopanego przez Słowacje i Węgry. Jest kilka możliwości kilometry prawie te same 1. Zakopane - Łysa Polana -Poprad - Rożniawa -Eger później wskakujesz na autostradę i masz ją do Cro do wybrzeża, minus tej drogi to bardzo kręte odcinki pomiędzy Popradem a Rożniawa. 2. Zakopane - Chochołów - Dolny Kubin -Bańska Bystrzyca -Zvoleń- póżniej masz dwie opcje jesli jedziesz nocą to spokojnie można jechać na Budapeszt za dnia chociaż Budapeszt ma obwodnicę mnie kilka razy zdażyło się troszkę postać, nie wiem jak teraz ale w ubiegłym roku na odcinku Zvoleń-Śachy były roboty drogowe tak jak pisałem w nocy to nie przeszkadza, a jeśli za dnia to można ominąć Budapeszt w Zvoleń -Nitra - Komarno - Szekesfehervar i dalej autostradą do wybrzeża
Armi Opublikowano 14 Lipca 2016 Opublikowano 14 Lipca 2016 (edytowane) Ja jechałem teraz. Pytasz o konkretną trasę ? Powiem tak po lekkim uderzeniu w Jelenia w nocy odechciało mi się omijania autostrad. Sęk w tym że od Gyor do CRO i tak jedzie się drogami prze Las jakieś 2h i trzeba uważać Tych jeleni na Słowacji jest masa! W drodze do Chorwacji, widzieliśmy ich 30 albo i więcej (na odcinku 140km, od przejścia w Barwinku). W drodze powrotnej mniej ale widzieliśmy policję na bombach, która stała przy zabitym jeleniu, zajmującym cały pas. Edytowane 14 Lipca 2016 przez Armi
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się