KINIAM

Czyli bazujesz na opinii poprzedniego właściciela, trzeba zweryfikować i czy na podstawie wyświetlacza czy bagnet serwisowy. Olej prawdopodobnie Castrol LL 5W30 mam nadzieję tylko, że nie był wymieniany w trybie LL. Prawdopodobnie masz DPF ciekawe w jakim stanie, do kontroli turbina, EGR, odma potem to już pozostaje sam silnik.

Jaki dokładnie masz silnik/rocznik , na jakim oleju, jaki przebieg, od kiedy jest taki pobór oleju ?.

To ten tył przetoczyłeś ? . Czy zdjęcia dotyczą przodu ?.

1. Jakie klocki i jakie tarcze ?. Jak toczone tarcze ? Sprawdzone bicie tarcz po zamontowaniu ? 2. Nie to nie jest normalne. 3. Co to znaczy po nocy ?. Jak zimne piszczą a jak rozgrzane to nie ?. 4. Zawsze piszczą przy małych prędkościach? Jeśli zaciski OK to materiał cierny klocków jest twardy metaliczny stąd te piski lub są pory powietrzne między materiałem ciernym klocków a powierzchnią tarczy i do póki nie zostanie wyciśnięte powstają piski.

Przebiegi o ile potwierdzone to nic dla tego silnika. Gaz może zrobić swoje jak silnik nie jest pod niego przygotowany a potem brak dbałości. Gaz dobrze sprawdza się w tym silniku.

To nie jest bolączka tego silnika. Z jakimi przebiegami oglądałeś te silniki i czy miały gaz ?.

Mam tarcze ORI prawie 200 tys.km przebiegu i lepiej wyglądają niż te na zdjęciu powyżej, żadnych porów w odlewie. Klocki montowałem różnych producentów chyba z 4 komplety , ostatnio Remsy. Zaciski mają 23 lata nadal ORI nic przy nich nie było robione poza konserwacją co 5 lat przy wymianie klocków i płynu hamulcowego. Zero pisków. W lato mam zamiar wymienić tarcze a w zaciskach wymienię tłoczki i gumy najwyższy czas ale to co czytam o nowych tarczach i piszczących klockach trochę mnie przeraża.

6 lat temu przy przebiegu coś pod 200 tys. km zalałem ten olej wraz z dodatkiem na zmniejszenie tarcia obecnie na liczniku ponad 300 tys. km. Skrzynia przed wymiana oleju działała poprawnie po wymianie i aktualnie brak zauważalnych zmian. Mój przyjaciel nawet stwierdził, że po wymianie oleju przez przez pierwszy miesiąc jakby bardziej opornie wchodziły mu wszystkie biegi ale dzisiaj nie narzeka.

Oleje mają taka samą normę ale inne aprobaty. Na drugim zdjęciu oleju Specific na dole masz napisane Synthese-Technologie, patrz kilka postów wcześniej masz identyczne z napisem w tym samym miejscu 100% Synthetic, na różne rynki dystrybucyjne o różnych normach kwalifikacji co jest lub nie jest Syntetykiem.

Sporo tego dochodzenia już zrobiłeś ale chyba szkoda czasu i gdybania radzę podjechać na hamownię. Piszesz "diagnostyka zrobiona ...parametry w normach ... " coś musi być pominięte, wierzę jednak w Twoje odczucia braku mocy. Mógłbym zadawać kolejne pytania i to nadal by było wróżenie z fusów.

Nic ostatnio w silniku nie było robione ?.

1. co to za firma te FTA ?. 2. słabiutkie to klocki. 3. kwota mocno budżetowa a przecież to element bezpieczeństwa.

Spróbuj żarówki Tungsram : 1. BLUE Sport Light +50% 4000K. 2. Sport Light 4200K. 3. Sport Light Extreme 5000K. Te pierwsze mam już drugi rok a nr.2 i 3 jaśniejsze światło od niedawna. RING-i / ciekawe kto dla nich robi, gdeż wyglądają jakby zeszły z taśmy GE- TUNGSRAM / bardzo dobre światło ale cena wysoka i żywotność krótsza.

Kulon 912 ale cena dość wysoka może zakup przez całą rodzinę dla większej ilości pojazdów. Znacznie tańszy ale wyśmienity Blue Box od Piotra Krawczyka o ile będzie je nadal tworzył bo coś ostatnio brak.

1. To jest w normie. 2. Tak może być. Ta ładowarka ze zdjęcia / podobnie jak znakomita większość pseudoładowarek / nie naładuje Twojego akumulatora, wykres na jej obudowie kłamie. Prawdopodobnie szczytowy prąd ładownia to 4A a potem poniżej 2A przy napięciu max. 15V. Alternator przy prawidłowym prądzie ładowania również nie naładuje akumulatora. Jak już trafiłeś do elektryka to niech profesjonalnie naładują aku i przemierzą jego pojemność. Warto sprawdzić datę produkcji może aku leżało gdzieś na półce a przed sprzedażą nie naładowano go, potem 2 miesiące niedoładowania w samochodzie i klops.

Napięcie 12,2 V świadczy, że aku jest naładowany na poziomie 60-70% pojemności, powinien jednak odpalić. Aku pod dobrą ładowarkę i dobrze by było po ładowaniu zrobić test. Aku Varty niestety są teraz słabej jakości, to nie te same produkty co kilka lat temu Jaka jest data produkcji aku ? Jak kupowałeś jakie parametry miał aku, zrobiono test ?

1. Nie zgadzam się z Tobą, osobiście lubię diesle. 2. A coś więcej: ile robisz km rocznie, w mieście czy trasa, masz preferencje co do innej marki czy zdecydowanie Audi ? w jakiej "budzie" ? może cupe, cabriolet ?

1. zawsze mnie martwi jak silnik nic oleju nie łyka. 2. 500 ml po jakim czasie /km ?. 3. NIE. 4. może być Motyl lub inny jeszcze lepsiejszy na tego TECa 4200 sporo kasy wydawałeś.

Bardzo dobry olej do silnika BRD w trybie normalnej eksploatacji. TEC 4200, który stosujesz to głównie tryb LL. Mimo, że Motul nie ma specyfikacji VW 504 00 / 507 00 to spełnia normy Euro IV i V oraz nadaje się do DPF. Ma lepsze parametry ochrony silnika od TEC 4200 a poziom popiołów / sprawa DPF / jest na podobnym poziomie.

Chyba Liqui Moly ? TOP TEC 4200 5W30 ? Ile łyka tego oleju ? Jaki masz przebieg ? co ile wymiana ?.

1. ładowanie cały dzień prostownikiem to jeszcze nic nie znaczy. 2. Wielu tak miało. 3. W 2 lata tez może paść akumulator. Jaki to akumulator ? Jaki masz prąd w stanie spoczynku na klemach ? Jak spada napięcie podczas rozruchu ? do jakiego poziomu i czy potem rośnie ?.

Też nie zawsze mam czas aby dotrzeć bezpośrednio do producenta i zawiśnie na gwoździu jakiś element na pamiątkę. Kilka sukcesów jednak odniosłem, kosztowało to trochę zachodu z mojej strony ale satysfakcja jest. Dotarłem bezpośrednio do producentów SKF, Conti, INA, NSK, NTN, TEXTAR, HEPU, Bosch, Denso i kilku innych i nie pozwoliłem się spławić. Ceny rolek, pasków, napinaczy i wielu produktów są znacznie tańsze niż 10-15 lat temu lecz jakość również spada. Mocno mnie to wk...a, gdyż często nakład pracy jest ogromny a potem ponowny demontaż i szukanie nowej/lepszej części i od nowa robota, dobrze jak pojazd może być na własnych kołach jak to nie element zawieszenia /bo musiałem montować stare części aby wystawić z garażu/. Dlatego zachęcam jednak do reklamowania wyrobów wadliwych.

Jeśli produkt INY składaj reklamację to już zaczyna być regułą z tymi napinaczami. Nawet jak Ci jej nie uwzględnia to kolejne napływające reklamacje muszą ich zmobilizować. Kiedyś INA nie wypuszczała tylu bubli jak to teraz bywa lub brała napinacze od sprawdzonych producentów. Gates napinaczy nie produkuje. Wiesz czyj produkt włożyli do zestawu ?. Nie mniej radzę też złożyć reklamację.

1. Też paski Dayco miałem montowane od wielu lat i nie narzekam na ich jakość. Według mnie bardziej były elastyczne od Continentala czy Gatesa. Choć znam przypadki zerwania ale nie potwierdzone czy winny był pasek a nie montaż. Sporo tych pasków było różnych firm Denso, Bando, Hutchinson, Goodyear, Mitsuboshi, Optibelt ale w pojazdach mi znanych żaden się nie zerwał czy stracił ząbki lub przeskoczył co najwyżej paski klinowe zwykle alternator po 5-6 latach wymagały ponownego naciągu, wielorowkowe dobrze ustawione na napinaczu działały i działają po wiele lat / 10-12 lat i dłużej/ i tysiące kilometrów.Aż zachęcam użytkownika pojazdu do zamontowania nowego. 2. Dla INY na początku paski robił Contitech i rzeczywiście na mechanicznym napinaczu jakby były głośniejsze czego już na hydraulicznym napinaczu/tłumiku drgań nie było. Paski Contitechu do rozrządu są o innej strukturze jakby sztywniejsze podobnie jak paski klinowe natomiast wielorowkowe to już duża elastyczność. Jakiś czas temu w zestawach INY widziałem paski od GATES a.

Dzięki za wyjaśnienia. Miałem podobny przypadek z aku Varta Silver 54Ah 530A , z napięcia spoczynkowego ~12,2V spadało podczas rozruchu na 8,6-8,8V ale ładowanie z alternatora było na poziomie ~14,2-14,4V. Po naładowaniu prostownikiem akumulator odzyskał wigor /napięcie spoczynkowe ~12,7V podczas rozruchu ~12,3V /, miał do mnie wrócić przed zimą na doładowanie lub rozwiercenie, sprawdzenie elektrolitu lecz właściciel pojazdu nie ma póki co czasu. Temat będę obserwował aby wzbogacić swoje doświadczenie. Pozdrawiam.