Tak, zasada jest taka, turbo napędzane dynamiką gazów spalinowych zasysa analogicznie odpowiednią ilość powietrza i wytwarza odpowiednie ciśnienie, do tych dwóch zmiennych dawkowana jest odpowiednia ilość paliwa. I koło się zamyka. Jak nie ciągnie, nie wstaje jak trzeba, wtedy gnieciesz bardziej na pedał gazu... każda odchyłka od normy w ciśnieniu czy masie zasysanego powietrza przyczynia się zmiany dawkowania paliwa...