rikardo

Osobiście dałbym sobie spokój z płukankami a tym bardziej w przypadku skrzyni. Rozgrzej silnik i wypuść stary olej tak samo w skrzyni. Po tym jak wszystko ścieknie wlej nowy olej. Zalewając taką płukankę do silnika w 100 % tego nie wypuścisz a sam producent w instrukcjach przestrzega przed dolewaniem czegokolwiek do oleju. Obecne oleje są mieszalne ze sobą a płukanki to dodatkowa kasa dla ich producentów ale każdy robi jak uważa.

Co do oleju to musisz dobrać właściwy, bardzo dobra opinię ma olej castrola Castrol Syntrans Transaxle 75W-90 1L | OLEJE PRZEKŁADNIOWE \ do skrzyń manualnych który ma normę VW i jest następca dawnego TAF-X Gdzieś też czytałem, że jakiś motul też posiada taka normę ale nie jestem pewien ja wymieniając kupiłem olej w ASO.

Nie słuchaj głupot olej tak jak inne płyny nadaje się do wymiany zakładając, że chcesz dłużej pojeździć tym samochodem. Wpis dot. pierwszego właściciela auta, który ma otrzymać informację, że auto jest tanie w eksploatacji ponadto piszący instrukcje zakłada, że po spisaniu książki serwisowej auto idzie pod prasę. Ten sam olej znajdujący się w skrzyni na półce w plastikowym pojemniku ma przydatność do użycia do 5 lat więc się zastanów w skrzyni gdzie pracuje nie traci właściwości a w zamkniętym pojemniku wg producenta już traci. Jak się zdecydujesz to pamiętaj aby po wymianie zalać nowy do krawędzi korka wlewowego.

Nie chodziło mi o banany lecz o wahacze nośne proste do których masz przykręcone amortyzatory.

Ręczne wprawianie w ruch wentylatora od klimatyzacji świadczy o jego awarii a brak jego działania przy dużych temperaturach dodatnich grozi rozszczelnieniem instalacji. Ta nieszczelność przy chłodnicy może być efektem niedziałającego wentylatora.

Jak jest luz na zawiasach a przypuszczalnie jest gdyż ciężkie zamykanie połączone jest przeważnie z ich opadnięciem w wyniku zużycia zawiasów. Regulacja w postaci podkładania jakiś podkładek, przesuwania ramki nic nie daje a jedynie deformuje fabrycznie ustawienia.

Zwróć jeszcze uwagę na dolne wahacze nośne do których masz przykręcone amortyzatory bardzo często wahacz ten w tylnej części przesuwa się na elemencie metalowo-gumowym. Wówczas samochód potrafi sam zmieniać kierunek jazdy na nierównościach.

Kolego nie słuchaj teorii ponieważ pedał sprzęgła może wracać ci normalnie a będziesz miał w układzie powietrze. Borykałem się dłuższy czas z kiepskim przełączaniem biegów i podczas wymiany płynu hamulcowego z przelaniem sprzęgła okazało się, że najzwyczajniej było zapowietrzone a pedał zawsze wracał bez problemu. Podobną sytuacje miałem w punto żony gdzie podczas wymiany płynu hamulcowego w ASO kolejny kowal teoretyk stwierdził, że nic to nie pomoże i zrobił to dopiero na moja prośbę. Podobnie jak w a4 praca i przełączanie biegów zdecydowanie uległa poprawie a już w planach była wymiana. Natomiast na to aby brało niżej nie wiem czy ta operacja ci pomoże co nie znaczy, że nie warto tego zrobić gdyż niedawno znajomy po zakupie VW jetta będąc zaniepokojony pracą sprzęgła zlecił w ASO przelanie siłownika wysprzęglającego i tez się okazało, że po takiej błahej czynności sprzęgło zdecydowanie lepiej pracuje.

Oryginalnie był założony LUK i śmiało mogę ci taki zestaw polecić gdyż sam montowałem komplet LUK-a u siebie. Po wymianie nie miałem żadnych problemów.

Panowie oryginalny czujnik to koszt obecnie w ASO około 150 zł, natomiast w getem 100 zł. Jak ktoś planuje autem pojeździć to kupować te elementy oryginalne i nie oszukiwać się, że zamiennik, który siłą rzeczy wykonany jest z gorszych materiałów będzie tożsamy z oryginałem.

Ja montowałem fischera http://unicat.by/catalog/katalog_fischer.pdf ponadto ważna tez jest metoda wspawania i najlepiej zrobić to przy pomocy Tiga. Metodę tą poradziła mi osoba która migomatem wspawała kilka takich plecionek i sam gość stwierdził, że migomat negatywnie wpływa na trwałość wspawanej plecionki.

Podczas wymiany płynu hamulcowego należny przelać układ siłownika co poprawia działanie sprzęgła.

Nie należy wykluczyć też tych poduszek pod silnikiem mimo, że wymienione na zamienniki. Zamiennik ma to do siebie, że jest wykonany z gorszych jakościowo materiałów i dlatego mimo wymiany dalej mogą występować różne problemy i nie wiadomo gdzie szukać przyczyny. Skoro je wymieniałeś to musiały być zużyte a w takim przypadku uszkodzeniu też ulega plecionka mimo, że często nie widać na niej żadnych uszkodzeń mechanicznych. Sam wymieniłem plecionkę zewnętrznie wyglądającą na idealną bo nie szło wytrzymać na wolnych obrotach w kabinie, drgania te nasilały się właśnie w okresie jesienno - zimowym. W chwili obecnej to wymień tą plecionka gdyż ewidentnie jest uszkodzona, będzie to najtańsza inwestycja. Szukaj plecionki Fischera a przy wspawaniu nowej najlepiej do tego celu użyć tiga.

ale czy przy 96st nie powinien juz być otwarty częściowo termostat i wąż nie powinien być ciepły za termostatem Jak ci będzie ciepły jak po otwarciu termostatu schłodzony płyn wpływa do silnika a nie odwrotnie. Ale raczej powinienin być ciepły przecież chyba nie schłodzi do temperatury poniżej temperatury ciała. A był zimnieszy niż temperatura ciała. Zgadza się ale wszystko zależy od tego jaki przejechałeś dystans i w jakim stopniu zagrzał się silnik. Chłodnica jest duża i jak masz włączoną klimę to płyn chłodzą dwa wentylatory. Płyn znajdujący się w chłodnicy nie jest w jakiejś dużej ilości i odprowadzenie ciepła następuje dość szybko.

ale czy przy 96st nie powinien juz być otwarty częściowo termostat i wąż nie powinien być ciepły za termostatem Jak ci będzie ciepły jak po otwarciu termostatu schłodzony płyn wpływa do silnika a nie odwrotnie.

Tak jak kolega radzi najszybciej będzie odkręcić króciec od termostatu i szybko spuścisz płyn. Do tej operacji kup sobie nowy oring który znajduje się przy termostacie. Co do zalania nowego G12 + to polecam oryginalny.

W ASO dobiorą ci odpowiedni czujnik, a z allegro daj sobie spokój znajomy kupił niby oryginał który okazał się wadliwy.

Z własnych doświadczeń z zamiennikami proponuje kupić oryginalny na pewno zaoszczędzisz na paliwie ale twoja wola.

Kolego nie wprowadzaj ludzi w błąd jak nie jesteś czegoś pewien silnik pobiera schłodzony płyn anie gorący.

Masz wszystko OK. Termostat po otwarciu dopuszcza schłodzony płyn chłodzący dolnym wężem do silnika z którego wypływa górnym do chłodnicy.

Musisz mieć specjalny klucz, którym je odkręcasz KLUCZ DO SPRZĘGIEŁKA ALTERNATORA BOSCH VW / AUDI (2573897769) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. lub taki ALTERNATOR KLUCZ ALTERNATORA VW AUDI MERCEDES T50 (2574842979) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. torxem przytrzymujesz wirnik a nasadką odkręcasz koło.

Miałeś kupować oryginalny płyn G12 a widzę, że się skończyło na zamienniku Febiego? Na tym płynie wskazania temp. na klimatroniku będą o 2-3 stopnie niższe niż na oryginalnym. Ponadto w moim przypadku silnik dłużej dochodził do temp. 90 stopni i pojawił się jakiś osad w zbiorniczku gdzie poprzednio na oryginalnym coś takiego nie występowało.

Jakiś czas temu na forum jeden z kolegów opisywał swoje doświadczenia z tymi tanimi popychaczami INA, które zamontował w silniku i po jakimś czasie nowe popychacze zaczęły być ponownie słyszalne. W tym samym czasie znajomy w passacie montował oryginalne i po porównywalnym okresie eksploatacji w jego silniku zauważony problem nie występował. Wówczas już zwracał uwagę na to uwagę, iż jakość tych popychaczy jest różna.

Jak masz sprawne popychacze to ich nie ruszaj bo te sugerowane za 19-25 zł nie będą lepsze. Kolego skoro uważasz że proponowane popychacze INA to szajs to podaj mi jakie należy montować bo jakoś wszystcy polecają INA. Nie negowałem nazwy a jedynie jakość popychaczy za 20 zł, gdyż części regularnie drożeją a jak zaobserwowałem popychacze firmy INA tanieją co jest nierealne, zwykłe świece żarowe są już od nich droższe. Te części podczas produkcji muszą być wykonane z dobrej jakości materiału, odpowiednia tolerancją pasowania, przejść odpowiedni proces obróbki skrawaniem i cieplnej a tego za parę złotych nie osiągniesz. Popychacze do swojego AFN-a kupowałem rok temu w Niemczech i koszt sztuki oryginalnej części sygnowanej napisem INA wynosił ok 80 zł gdzie w naszym ASO kosztowały ok 100 zł. Nikomu nie każę kupować za taką cenę ale w moim przypadku samochód jeździ. Nieraz zastanawiałem się nad tak niska ceną co bądź ważnego elementu silnika i nie wykluczone, że są to części które, nie przeszły kontroli jakości i trafiły jako części zamienne na takie rynki jak nasz w cenie, która jest najważniejszym kryterium zakupu części. Jeżeli chcesz kupić dobry jakościowo popychacz to pozostaje tylko ASO.

Jak masz sprawne popychacze to ich nie ruszaj bo te sugerowane za 19-25 zł nie będą lepsze.