rikardo

Bez kanału będzie ci ciężko

Zmiana oleju nic nie pomoże i jeżeli zdiagnozowałeś, iż sprawca jest turbina to ja na twoim miejscu bym się nią zajął gdyż jest to sygnał, że się kończy. Zachodzi takie niebezpieczeństwo, że jak puści całkowicie to wszystko wpakuje ci w dolot i kapitalka gotowa. Półsyntetyk do AWX raczej się nie nadaje.

Też teraz tak pomyślałem. Nawet nie trzeba by demontować osłon pod silnikiem chyba ... Ale po co EGR demontowałeś ? Osłony musisz odkręcić ponieważ nie wymanewrujesz tym kawałkiem wydechu, ja dodatkowo odkręcałem od podłogi tą poprzeczkę znajdującą się za osłoną skrzyni bo końcówka wydechu mi o nią wadziła. Auto musi stać na kanale i zachodzi konieczność obracania wydechem aby to wyjąć bez problemu. Po wyjęciu masz dobry dostęp zarówno przy odkręcaniu jak i skręcaniu. EGR odkręcałem ponieważ nie przejdzie katalizator. Nie chciałem zrujnować pół samochodu i przy okazji go przeczyściłem. Nie wiem czy to widziałeś ale w dziale warsztat jest temat poświęcony wymiany plecionki. Powodzenia

Jeżeli masz luz na jednym to luz tak samo jest na drugim zawiasie te drzwi są ciężkie i jeden zawias ich nie utrzyma. Górny zawias jest rozłączny, odkręcasz ta małą śrubkę i rozłączysz go bez problemu. Z dolnym jest więcej roboty trzeba odkręcić plastikowa osłonę przy podnóżku która jest przykręcona na dwa wkręty jeden odkryty a drugi zakryty zaślepką. Jak ją odkręcisz to musisz ja cofnąć do tyłu i wypiąć z listwy progowej. Pod osłoną będą kostki na takim uchwycie który jest zamocowany do karoserii. Śruba jest zasłonięta i cały uchwyt z kostkami musisz wypiąć. Ja go delikatnie nacisnąłem do góry i wypiłem dolne zaczepy a następnie górne. Odpiąłem kostki kabli idących do drzwi i wówczas odkręciłem dolny zawiasy od drzwi, górny rozłączyłem i z pomocą drugiej osoby delikatnie cofnęliśmy drzwi do tyłu do momentu aż wypięte kostki doszły słupka. Następnie drzwi postawiliśmy na skrzynce i druga osoba je trzymała ponieważ nie chciałem tego wszystkiego wydzierać i rujnować. Odkręciłem śrubę mocująca zawias od strony kabiny i tu uwaga bo śruba spadła mi z klucza w profil i wyciągałem ją magnesem. Aby odkręcić druga śrubę przesuwamy ramie zawiasu odkręconego od drzwi w pozycje zamknięta i mamy dostęp do drugiej śruby którą przysłania trochę błotnik. Śrubę ta odkręciłem oczkowo-widlastym kluczem lekko wygiętym. W przypadku tej śruby wystarczy ja tylko poluzować i zawias przesunie się w dół i jest lepszy dostęp. Potrzebne są dobre klucze i cierpliwość. Zawias kupowałem u kolegi z forum o nicku rtocki, oglądałem tez używane ale były w takim samym stanie jak moje w aucie. Górny kupiłem wcześniej myśląc, że jeden mam uszkodzony.

Ja poradziłem sobie z tymi śrubami w ten sposób, że odkręciłem opaskę łączącą przednią cześć wydechu z tylną i wyjąłem katalizator kawałkiem rury wydechowej obok silnika z tym, że trzeba odkręcić zawór EGR.

Przebieg masz w awatarze Przebieg prawdziwy masz w moim obrazku a wymieniam bo mam drgania na biegu jałowym i zaczynam od plecionki i przy okazji kat chociaz nie sądzę żeby był zatkany ale nie wiadomo bo jeździła kobieta emerytka . Zameinnik już mam i w sobotę myślę zakładać. [br]Dopisany: 19 Listopad 2009, 15:20_________________________________________________ A te uszczelki koniecznie trzeba wymienić ? Bardzo zniszczone ? Czy szkoda kupować i stare założyć ? Jeżeli masz zakładać katalizator w postaci zamiennik to pozostawił bym oryginalny ale to twoja sprawa. Osobiście wymieniałem plecionkę u siebie i katalizator zostawiłem po uprzednim przedmuchaniu jak na razie przy przebiegu 180 tys nic mu nie jest i jest drożny ponadto bez żadnych problemów w rodzinie śmiga AVG z katalizatorem ze stanem licznika 220. Uszczelki lepiej wymień ponieważ nie ma pewności czy stare nie będą przepuszczać spalin.

Nie na tylko z czasem w rozruszniku pojawia się luz na tulejkach i rozrusznik słabiej kręci.

Auta przeznaczone na rynek amerykański mogły mieć pomocniczy numer VIN pod szybą z lewej strony.

Masz uszkodzony czujnik temperatury lub termostat do wymiany. Aby jednoznacznie wskazać który musisz posprawdzać czujnik VAG-iem również z obserwacja jego zachowania w trakcie jazdy.

Jeżeli wymieniałeś i po jego wymianie wystąpiły te problemy to jak najbardziej. Ponadto przyczyna tez mogą być luzy w rozruszniku.

Byłbym wdzięczny gdybyś się podzielił wrażeniami z eksperymentu Wymieniałem zawiasy w dwóch a4 i jezeli luz jest wyczuwalny to zarówno górny jak i dolny zawias nadaje sie do wymiany. Górny jest rozłączny więc łatwo go wymienić natomiast w tym dolnym w obu przypadkach luz nie był na trzpieniu, lecz na blaszanym ramieniu które jest przykręcone do drzwi. Problem był w tym, że poprzednicy nie zapuszczali tego trzpienia żadnym środkiem typu WD i z czasem trzpień zatarł się w miejscu natomiast obracało sie blaszane ramie. I to było powodem tego ponieważ ta blacha się wycierała w miejscach styku z trzpieniem gdzie w nowym zawiasie obraca się trzpień a blaszane ramie jest nieruchome.

Problem wystąpił po wpuszczeniu WD40 i nasmarowaniu zawiasu smarem ? Przypuszczalnie WD wypłukało rdze i kurz. Ja jak zapuściłem zawias WD to wyciekało z niego w kolorze rdzawym przez kilka dni.

Dokładnie tak jak radzi kolega przyczyną szumu może być luz na zawiasach. U mnie luz nie występował przy otwartych drzwiach i dopiero wyczułem go gdy drzwi się przesunąłem w kierunku środkowego słupka w położenie tuz przed ich zamknięciem i wówczas poruszaj nimi. Jak masz luz to nie ruszaj ramki a raczej zachodzi konieczność wymiany zawiasów.

Szukaj oleju który spełnia normę 505.00 przewidzianą przez producenta.

regulacji niestety nie ma tylko wymiana Te problemy z zawiasami wynikają z tego, że poprzedni właściciele nie dbali o nie. Na swoim przypadku zauważyłem, że w dolnym zawiasie ten trzpień przy otwieraniu drzwi stał w miejscu a obracała się na nim blacha przykręcona do drzwi. Blacha się wyrabiała w tym miejscu i powstawał coraz większy luz. W nowym zawiasie trzpień obraca się razem z blachą. Dlatego aby tego uniknąć wskazane jest co jakiś czas zapuścić zawias jakimś WD40 i zabezpieczyć smarem w spraju przed wilgocią.

Jest na słupku akumulatora.

Brakuje ci tego spojlera koła który znalazłeś w etce ale ze zdjęcia widać, że nadkole jest uszkodzone i nie wiem czy go zamontujesz.

Myślę, że skoro sprzęgło ci się nie ślizga, biegi wchodzą bez problemu to nie szukaj sobie problemów. Każde TDI z przebiegiem ok 150-200 kkm będzie miało podobne objawy. Owszem można wymienić łożysko ale do jego wymiany trzeba skrzynie zdemontować a jak będziesz miał to zrobione to i sprzęgło by pasowało zrobić a to koszt ok 2000 zł z kołem dwumasowym.

Dolewam polskiego Mixol-u S z Orlenu który zalecają osoby regenerujące pompy wtryskowe i słyszałem że zalecają go również do pompo wtryskiwaczy. Środek ten nie jest drogi 1 litr kosztuje 10 zł a leję go około 0,20-0,25 ml na 25 litrów ON. Z własnego doświadczenia stwierdzam, że po jego zastosowaniu kultura pracy silnika się poprawiła, nie telepie nim i poprawiła się jego dynamika.

Tu masz linka do tematu odgrzybiania klimy tam autor pokazał jak się dostać do wentylatora http://www.a4-klub.pl/smf/empty-t10719.0.html;highlight=odgrzybianie+klimatyzacji

Lemfordery są tez produkowane w Turcji i pojawiają się w atrakcyjnych cenach na allegro. Jeżeli chodzi o kształty to na pewno zmienili kształt górnego przedniego czy pozostałe tego nie wiem jak na razie wymieniłem tylko ten jeden.

Tu nie ma co się dziwić paliwa są bezsiarkowe i jest gorsze smarowanie dlatego silnik chodzi twardo i się telepie. Końcówki wtrysków nie mając smarowania się przycierają i nie równo pracuje silnik. Dolewając tego typu środki końcówka zaczyna być prawidłowo smarowana a tym samym jej żywotność będzie większa.

Rikardo o ten przewód chodzi? 5.odkrecamy przewody doprowadzajace olej i odprowadzajace olej z maglownicy(te przy samej maglownicy) http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=8aa8ccd129314a74 Nie chodziło mi o zdjęcie gumowych przewodów z opaskami ze zbiorniczka oleju od wspomagania. jeden przewód będzie szedł go pompy wspomagania a drugi do maglownicy i ten który będzie szedł od maglownicy bez odkręcania włóż do jakiejś plastikowej butelki tą częścią którą zdejmiesz ze zbiorniczka. W tym linku kolega wymieniał maglownice dlatego odkręcał od niej przewody.

Widzisz miałeś wątpliwości Na Boschu przejechał się mój teść 2 lata i po akumulatorze i o reklamacji nie było mowy. Na mollu na lewym słupku będziesz miał wybita datę produkcji dlatego zwróć sobie uwagę na to. Tu masz linka z akcja takiego akumulatora gdzie masz podane wymiary http://moto.allegro.pl/item802105850_akumulator_made_in_germany_moll_80ah_sklep_poznan.html

Widzisz tak naprawdę to większość ludzi wymienia te wahacze i po jakimś czasie problem z zawieszeniem jest ponownie ponieważ nasze dziurawe drogi powodują, że luz powstaje w tym elemencie ze sworzniem gdzie tulejki metalowo-gumowe są w pełni sprawne. Metoda ta pozwala na skasowanie luźnego sworznia i przywrócenie sprawności wahacza a to jest chyba bezpieczniejsze niż jeżdżenie ze stukającym wahaczem. Nie twierdzę, że jest to lekarstwo na zawieszenie ale są firmy które trudnią się regeneracją tych wahaczy i przypuszczam, że ta regeneracja nie polega na wymianie sworzni a jedynie na ściśnięciu tej aluminiowej części w której znajduje się sworzeń. Ponieważ byłeś ciekawy jak zrobiłem to domowym sposobem to ci to pokrótce opisałem ale daleki jestem od tego aby narzucać ludziom tą metodę ponieważ stan zużycia wahaczy u każdego użytkownika jest różny i tak jak napisałem trzeba to ocenić a nie każdy sobie z tym poradzi. Nie bardziej chodzi o taki jak w tej aukcji http://allegro.pl/item796829833_sciagacz_do_sworzni_kulistych_srubowych_vorel.html. Jak jesteś zainteresowany to przyślij mi na PW swojego majla wyślę ci zdjęcia.