Cudów nie ma jak coś rozładowuje aku to trzeba to znaleźć.
Serwisanci czy to w ASO czy gdzie kolwiek indziej sprawdzają to najczęściej na komputerze a tam nie zawsze znajdzie się problem.
Tu trzeba podejść analogowo do pomiarów....
Wystarczyło by że byś poszukał na forum a znalazł byś wątek bo jest sporo opisanych podobnych sytuacji. Co prawda najczęściej W B7 ale jest to analogiczne do praktycznie każdego wozu.
Aku masz rozładowywany przez jakiś moduł który po zamknięciu samochodu nie usypia się ...
Co za tym idzie prawdopodobne jest ze pobór prądu masz przez cały czas kiedy go nie powinno być a tego raczej VCDS nie pokaże..
1 rzecz wpinasz się amperomierzem między aku a klemę najlepiej minus bo nie zrobisz zwarć jak już Ci spadnie czy coś
zamykasz zamek maski sam zamek tak żeby klapa była otwarta i było widać amperomierz.. (nie pamiętam czy w B8 nie ma aku z tyłu chyba jest jak tak to robisz to samo tyle że z tyłu w bagaju)
2 rzecz otwierasz drzwi przy których masz bezpieczniki czyli przednie lewe i prawe otwierasz przykrywy bezpieczników tak jak masz to pod linkiem
Ważne zamykasz same zamki drzwi obu tak aby drzwi były otwarte to ważne zamki muszą być zamknięte a drzwi otwarte
3 rzecz zamykasz samochód z pilota ale tylko z pilota drzwi i klapa zostaje otwarta a zamki zamknięte...
Po zamknięciu z pilota odczekasz kilka minut po czym obserwujesz jaki jest pobór na amperomierzu.
Nie powinien przekraczać 200 mili amper. Jeśli jest większy to masz pewność że coś go rozładowuje i przystępujesz do sprawdzania co.
Sprawdzanie polega na wyjmowaniu poszczególnych bezpieczników i sprawdzaniu czy pobór spadł po wyjęciu danego bezpiecznika.
jeśli trafisz na moduł lub urządzenie które nie wygasiło się będziesz to od razu widział po spadku prądu na amperomierzu.
Nie znam innego sposobu który był by skuteczniejszy w namierzeniu prądożercy.
Swoją drogą możliwe że gdzieś Ci się przelewa woda i robi zwarcie.
Sprawdź dokładnie kanały odpływowe w podszybiu....