marcin4x4

hmm u mnie 16 tylko na dystansach a mam fabryczny hebel z 3.0.

przy 2.1 bara ma niezłą prędkość obrotową, miejmy nadzieje że to przeżyje.

a po co do tego ładować GTC1549VZ ? CGLC ma dużo większego boosta na szynie i to mu daje kopa a nie sprężarka która jest po prostu malutka, wariat na dole a góra ?. po mojemu trochę marnowanie kasy. zdaje się że Robert (tune up) w CAGA ma suszarkę od CGLC (206/430), w planach zdaje się GTB

a co masz za furgon ?

TUNE UP zawsze i wszędzie, z tego co słyszałem Robert właśnie nabył nowe rolki Elita softy z tego co wiem zleca podwykonawcy ale to nie znaczy że coś partolą, nie znam, nie korzystałem (filmy mnie leczą) ale opinie mają dobrą Dla mnie Robert to uczciwość i profesjonalizm, Elita to krzyk młodości..

w TCU można ruszyć tylko grubym sprzętem w MMI chyba nikt jeszcze nie robi. VCDS odczyta z obu. ECU też jest ale tego jeszcze nikt nie zapisuje i nikt nie odczytuje.

Jak automat i MMI to możesz zweryfikować przebieg auta, dodatkowo warto zrobić komplet logów (boost, szyna CR, dawka, egt) i przelecieć kanały adaptacyjne (często jest usunięta diagnostyka, np klap) kup dobrze a będziesz zadowolony, powodzenia !

DPF podnosi EGT i zwiększa back pressure, przy ostrzejszych nastawach jego śmierć to kwestia czasu. EGR - jego brak poprawia wstawanie turbosprężarki i szybciej zabija DPF'a.

u, (nie)dobre złóż pozew, niech koncern odkupi auto które nie jest zgodne ze specyfikacja

2,7 = 3.0 czuli rozrząd z tyłu na łańcuchu, na przedzie masz koło pasowe które napędza alternator, wspomaganie etc oraz na samej górze napęd pompy CR bezpośrednio z głowicy. w quattro nie masz mulittrnica, tiptornic jest spoko, stronik tak samo tylko tu musisz sprawdzić bo była wadliwa seria. 3.0 tdi spali Ci w trasie ~5,5-6 litrów, masz quattro, r18.. 2.0 tdi w takim setupie będzie zamulony i nie spali mniej, może nawet więcej bo będzie musiał go cisnąć, w ośce będzie mu łatwiej. pompa oleju to pikuś, da się tanio zrobić, mnie bardziej martwi wymiana całego układu paliwowego... wtryski, pompa, przewody... nie dziękuje, do tego pękające kolektory i kilka innych gadzetów. TFSI bałbym się tylko problemu olejowego, po za tym raczej ok.względnie bezpieczne silniki to 3.0 TDI i 3.0 TFSI.. l4 niestety trochę lipne. W b8 nie ma starszych

to poproszę o linki, przejrzałem forum a6 w modelu c7 (w c6 też nic nagminnego) jest tylko jeden głupi wpis. A5klub nic mi się nie rzuciło w oczy Poprawiony nie oznacza nieśmiertelny, w odpowiedniej chwili go też należy wymienić i nadal stosować dobry olej najlepiej w skróconym interwale. Mnie więcej kosztował remont zawszenia niż wymiana kompletnego rozrządu, więc bez paniki. Gdybyś wiedział na czym polega problem w starych silnikach nie miałbyś problemu wiary. Dodatkowo możesz zgłębić rozwój układu paliowego w silniku, zwłaszcza po 2011 roku, osprzęt CCWA przy tych rocznikach jest po prostu słaby. Pamiętaj że CCWA nie jest jedyną 240 konną jednostką a audi A6 nowsze silniki dostały później niż a4. Sam nie mając żadnej wiedzy budujesz opinie o danym silniku, więc pretensje do siebie i z łaski swojej nie rób zamieszania.

te wtryski nie mają problemu z iglicą, wymieniasz tylko ten który padł, nie wszystkie. poproszę o namiary. 240 i wyższe. Jeśli masz kasę staraj się kupić auto po 2011 roku czyli po lifcie, silnik ma dużo wyższe ciśnienie na szynie, nowszą sprężarkę i ulepszonych kilka innych pierdoł. Nie szukaj dziury w całym a na fora uważaj bo bzdur nie brakuje, nawet w tym wątku.

ja się wolę nie kłócić, przecież robił koleś z doświadczeniem. Z serii AFV/AWX/ASZ robi bezpiecznie 190 koni to i po wymianie sprężarki ogranie 260, no z lekkim dymkiem.. cóż jest to jakiś sposób na wideo rejestratory

Odnosiłem się do T (turbo) ARL nie słupka, i siedzi tam AVF (i think so) Hybrydy które znam nie są składakami z części innych turbin bo te elementy nie są montowane seryjnie w żadnych sprężarkach. Po za tym pewne modyfikacje nie polegają na wymianie elementów tylko ich obróbce. Sama definicja mówi o "niestandardowych" a nie fabrycznych elementach. W pewnym sensie wszystko jest składakiem, a każda turbosprężarka w nie fabrycznym zastawie można nazwać hybrydą choć jest to bardzo ostre nadużycie. Dla mnie i nie tylko jest to druciarstwo, takie zabiegi psują opinię a zapewne nie raz czytałeś żeby dać sobie siana z hybrydą. W takim wypadku naprawdę lepiej kupić nowszą albo nawet oczko wyżej fabryczną suszarkę. Z resztą sa wiesz po sobie. jakie flaki wsadzisz do 2260 ? od jakiej sprężarki by ot tak dorzucić kilkadziesiąt kuca ? nie mam pojęcia co Heniu poskładał w warsztacie. koło kompresji i wałek w hybrydzie jest dużo lżejsze a tu tez możesz wybierać między wagą a wytrzymałością (np ALU vs tytan), do tego modyfikacja geometrii odwala naprawdę dobrą robotę przy mniejszej ilości i sile spalin. To nie jest loteria to są celowe zabiegi, może nie tyle mające na celu podnieść wydajność co poprawić pewne zakresy pracy i ograniczyć laga. Loteria jest w tzw hybrydach czyli składach 2-3 fabrycznych suszarek i tu zgoda, nigdy bym tego nie kupił. boost jest dowodem ? to jest 1,9 tu ci nawet na serii 3 bary dmuchną.. co najwyżej do domu nie dojedziesz. Daj protokół z wyważania, będzie widać co tam siedzi. tia i z 257 ograniczyli na 200... rozumiem urwać 7-15 ale prawie 60 ! ?? Jeno nie twierdzę że nie możliwe bo jakichkolwiek danych brak ale cała historia jest bardzo ale to bardzo naciągana. tia.. prawie 60ps ponad normę.. zgoda to czysta zabawa z autem klienta. Podaj namiary na zakład, warto ostrzec innych.

pierwszy wykres -> 1 wykres w temacie 189,9ps drugi wykres -> 2 wykres w temacie (najsłabszy ale realny na zdrową serię) Do tych dwóch nic nie mam, zgodne z "wyliczeniami" są ok. Twój jest trzeci, nic o nim nie pisałem bo go nie oglądałem. 200PS według mnie naciągane, 257 wręcz nie realne...(i cóż to za dziwna praktyka? pobawimy się autem klienta ?) ale z drugiej strony nic nie wiem o Twoich modyfikacjach i sprężarce. Dla GT1749VA bezpieczny boost to 1,5-1.6 bara czyli 165-170PS, w życiu na serii nie ugrasz 190 koni, to jest wynik dla VB i 1,7+.

Więc jeszcze raz łopatologicznie: Pierwsze kreski ~190ps są ok. Drugie kreski - słabo Hybryda - zwykła przekładka, żadna hybryda.

nie jeden w trasie ma tyle co wy w mieście

a co ma piernik do wiatraka ?

Myślę że po prostu mamy zupełnie inne wymagania, chętnie zobaczę Twoje ostrzejsze hamowanie.

jeszcze raz łopatologicznie poproszę.

wynik jest ok jeśli mowa o seryjnej sprężarce, choć gifty powyżej 5 ps to tylko dla placebo. Bo jak sam napisałeś jest to turbo z bebechami ARL i nic więcej, składak. O ile pamiętam VB jest większa po obu stronach i od VA wstaje właśnie jakieś 200 rpm gorzej. By to zarybiło 90% gratów trzeba przełożyć z VB więc ... wnioski chyba się same nasuwają. Takie pseudo hybrydy psują opinię, kto miał hybrydę raz.. będzie miał drugi, trzeci i czwarty bo się w niej zakochał. czyli standardowa wydajność gt1749vb hybrydy potrafią różnie wstawać (zależnie od modyfikacji geometrii i typu kompresora), mają lepszą reakcję na gaz i potrafią się strasznie szybko wkręcać... sprzęt nie ta bajka.... Choć pełna zgoda że wartość iść w nowsze egzemplarze.. różnice są odczuwalne a części do przeróbek dostępne

Ja od Nexenów nie oczekiwałem wiele (w testach wypadały przeciętnie), zimą raczej jeżdżę spokojnie więc postanowiłem zaryzykować, moje pierwsze i ostanie ekonomiczne opony. Puki był śnieg było względnie ok, wystarczyło trochę równej drogi i się zaczynały problemy. Pytając kumpli speców dlaczego auto się tak dziwnie zachowuje każdy jeden pytał o ogumienie, potem z uśmiechem odpowiadał a czego ty oczekujesz ? Rozumiem że jedna sztuka może być walnięta, zdarza się po to jest gwarancja. Niestety 2 z 6 opon i nie uznana gwarancja perfidnie krzywej gumy to solidna przesada. najeździłem się po wulkanizacjach, ważyli, ustawili i nic.. zmarnowane pieniądze i czas.

pisałem o sprężarce soft hmm IMHO jak wtryski zdrowe to wynik bardzo przeciętny z T ARL 190 z groszem w zasięgu. 200 ps / 400nm wypluwa zdrowy ARL bez ingerowania w mechanikę. Ja miałem ~340nm na GT16 w BKC.

czyli Tico jest najlepszym autem świata bo ja go mam a innym nie jechałem, nie jeden przysłowiowa blondynka nie czuje że jedzie na flaku. Kupno ekonomicznego ogumienia które z samego założenia ma większe tolerancje, które skutecznie eliminują reklamacje drobnych defektów w sytuacji gdzie za +200-300 zła na komplecie r18 mamy dostępne markowe opony z 5 letnią w miarę do wyegzekwowania gwarancja jest mało rozsądne.Rozumiem jeszcze starego chrupka, ale nowsze, cięższe auto z mocniejszym silnik i taka oszczędność ? .. typowo polskie, auto za 100 tyś i zalewam 10w40 bo mnie na inny nie stać. Zważcie swoje genialne kondony na felgi i znajdźcie 2 egzemplarze o takiej same wadze i torze toczenia. Zapraszam na wyważarkę z testem drogowym, żebyście się nie zdziwili co te gumy robią..

to obok hybrydy nawet nie stało... nie ma.