Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Wałek rozrządu i dziwne dudnienie w obudowie filtra powietrza A4 B6 1.9TDI PD


majster151

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Analizując wpisy w tym wątku jestem trochę zdezorientowanych w kwestii wymiany wałka oraz szklanek w naszych autach.

 

Swojego czasu sam byłem zakłopotanych problemem dudnienia,  zaraz po zakupie auta w 2010 roku.

Autem przejechałem z owym dudnieniem około 150 tys km i nadal nic. Nie widzę efektu pogłębiania się dolegliwości a wręcz przeciwnie czasami wydaje mi się że auto już nie ma tego problemu. Z zaobserwowanych rzeczy wydaję mi się że auto bardziej dudni w okresie zimowym a w okresie letnim ustaje.  Po za tym dudnienie dudnieniu nie jest równe i wydaje mi się że niektórzy ulegają w tym wątku efektowi tłumu i zmieniają części mimo ich dobrej kondycji. Moje audi ma na blacie 320 tys km i wydaję mi się że spokojnie dobije do 500 tys km bez zdejmowania czapki. 

  • Pomoc techniczna 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 26.11.2017 o 16:44, buczek136 napisał:

Sorki ze tak pozno ale Broki sprawdzałem przy wymianie są na miejscu buczenie jakoś samo juz ucichlo dziwne ..no ale klekot jest jak ruszam z jedynki czy na 2 biegu jak jadę bez gazu i dam trochę to klekocze potem wraz ze wzrostem obrotów to klekotanie się wycisza około 2 tys juz jest cisza sam nie wiem może tak ma być .. jak trzymam 1100 czy 1200 to wyraznie klekocze. Najgorsze ze mechanicy twierdzą że jestem przewrazliwiony. Kurwicy idzie dostać.

A dodam że tak się dzieje na ciepłym rozgrzanym silniku 

Jaki olej masz zalany?

Edytowane przez lukas551
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to już olalem auto chodzi mocy nie traci wiec nie ma co szukać dziury w całym ale osobiście podejrzewam wadę którejś ze szklanek które zmieniałem w końcu to części zamienne i jest to bardzo możliwe . Nie zamierzam jednak specjalnie wszystkiego rozbierać żeby to sprawdzać. Jak się coś pogorszy i się wkur..ie to założę nowy wałek stalowy jakiejś porządnej firmy i oryginalne szklanki z aso .ale gdyby ktoś miał podobny problem i go rozwiązał to mógłby się podzielić szczegółami.

Pozdrowienia i szerokosci

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 27.12.2017 o 10:44, aras837 napisał:

Witam,

Analizując wpisy w tym wątku jestem trochę zdezorientowanych w kwestii wymiany wałka oraz szklanek w naszych autach.

 

Swojego czasu sam byłem zakłopotanych problemem dudnienia,  zaraz po zakupie auta w 2010 roku.

Autem przejechałem z owym dudnieniem około 150 tys km i nadal nic. Nie widzę efektu pogłębiania się dolegliwości a wręcz przeciwnie czasami wydaje mi się że auto już nie ma tego problemu. Z zaobserwowanych rzeczy wydaję mi się że auto bardziej dudni w okresie zimowym a w okresie letnim ustaje.  Po za tym dudnienie dudnieniu nie jest równe i wydaje mi się że niektórzy ulegają w tym wątku efektowi tłumu i zmieniają części mimo ich dobrej kondycji. Moje audi ma na blacie 320 tys km i wydaję mi się że spokojnie dobije do 500 tys km bez zdejmowania czapki. 

Po pewnym czasie doszedłem do tego samego wniosku co ty.

Auto od zakupu jeździło bardzo dobrze, spalanie OK, nic nie dudniło, używane codziennie, zawsze jeździło co najmniej 10 km więc na rozgrzanym silniku. Niczym się nie przejmowałem. Raz zauważyłem  po dłuższym postoju i uruchomieniu że lekko dudni - olałem temat. Później oddałem auto do mechanika, te stało u niego kilka dni. Po odebraniu auta mechanik zwrócił uwagę na dudnienie. Wtedy się przejąłem - zacząłem dużo czytać na forum. Przestraszony oddałem auto do mechanika - ten sprawdził klawiaturę. Szklanki zużyte ale wałek w stanie 9/10. Wymieniłem szklanki i panewki. Wałek zostawiłem. Następnie jeździłem prawktycznie dzień w dzień przez ponad pół roku. Zostawiłem auto u mechanika i problem ten sam - na nierozgrzanym silniku dudnienie. Od wtedy jeżdżę dzień w dzień - czasem auto w weekend postoi - objawów dudnienia zero!

Dlatego uważam że nie ma co się przejmować jak auto jest normalnie eksploatowane a objawy nie postępują.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś w tym jest, jeden napisze że u niego nie słychać silnika, przy czym jest to odczucie względne, drugi zaczyna szukać u siebie " usterki" bo wg. niego silnik jest głośny i się zaczyna inwestycja często pewnie niepotrzebna. 

Też mnie trochę wkurza głośność tego motoru, raz bardziej raz mniej słyszalna w kabinie, zwłaszcza w zimie przy -15 jego dźwięk nie przystaje do klasy średniej premium ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Podepnę się pod temat.

Silnik 1.9 tdi BKE.

U mnie jakiś tydzień temu zaczęło dudnić, a szczególnie w granicach obrotów 1600-2000, a im był bardziej ciepły silnik to głośniej zaczynał pracować. Dziwne bo 30 kkm temu wymieniłem wałek plus szklanki. Przed wczoraj rozebrałem pokrywę by sprawdzić głównego podejrzanego czyli "broki", oczywiście na miejscu. Dziś wziąłem się za zawór EGR (podejrzany nr2) którego czyściłem ze dwa lata temu. Wykręcając go i zdziwiłem się, że jest prawie w ogóle niezabrudzony. Rozczarowany wkręciłem zawór z powrotem. Uruchomiłem zimny silnik podszedłem do filtra i cisza nie dudni, a po kolejnych 10 sekund zaczęło znowu dudnieć. Zaciekawiony odkryciem zacząłem grzebać przy zaworze EGR. Po wyjęciu wtyczki na pracującym silniku dudnienie było słychać cały czas, a komputer zgłaszał błąd zaworu. ALE jak odłączyłem zasilanie zaworu EGR na wyłączonym silniku to silniczek po uruchomieniu pracował tak jak dawniej: cicho i spokojnie. Sterownik silnika nie zgłasza błędu zaworu EGR chodź przejechałem się ze 2 km.

 

Ciekawe jak tam praca turbiny? Bo nie wiem jakie są zależności między jednym, a drugim. Wiem że tylko nie mogę wykonać testów wyjściowych które zaczynały się od zaworu EGR.

 

Podsumowanie: moim zdaniem zabrudził się czujnik otwarcia zaworu EGR i komputer ustawiał go w złej pozycji. Nie wiem czyścić potencjometr czy zamówić nowy.

Będzie mi bardzo miło jak komuś pomogę zdiagnozować jego traktor.

 

Pozdrawiam.

Edytowane przez mrdok
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, dla mnie to chyba normalnie pracuje. Z korkiem, że skacze w TDI to nic nadzwyczajnego, tak ma być... i dźwięk po odkręceniu tez jest nieznośny :P

Zajrzyj pod pokrywę, obejrzyj wałek, krzywki, szklanki... sprawdź czy dźwigienki popychające PD nie mają luzów... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Już wcześniej wiedziałem ze są problemy z turbo, tzn po dłuższej jeździe w mieście i przy przyspieszaniu na 4 odcinał mi turbinę zapalał sie check engine(po kilku dniach gasł) - ale to wiedziałem o co chodzi poprostu zamulony cały układ, po ostrym przepaleniu i trasie było oczywiście lepiej, ale dziś rano nie dość że zacząłem słyszeć równomierne dudnienie, to podczas przyspieszania ewidentnie od momentu załączania turbiny słychać to dudnienie jak się przeobraż w taki bardziej turkot, auto oczywiście gorzej przyspiesza niż te kilka dni temu no i  terkocze przy przyspieszaniu. Więc zastanawiam się co robić czy odrazu zająć się turbiną czy to zmienna geometria padła? Dajcie znac jak ktoś wie coś w temacie, auto ma 330kkm.

 

Nagrałem jeszcze filmik, gdzie dobrze slychać dudnienie, ale przy domykaniu(?) EGR ustaje, EGR to mam ogólnie cały zalany olejem od dawna wiec może tu jest jakaś przyczyna. Po przygazowaniu na wolnych z dudnienia robi się hmmm jakby stukot lekki tak myślę.

 

https://drive.google.com/open?id=1G9ZvzxIeVXjrEVPxWFRSeoT6Qd9jKl1V

Opisałem równiez przypadek z turbo bo wszystko jakby się zbiegło w czasie wiec może jedno jest powodem drugiego lub jeszcze ten EGR. Wcześniej dudnienie też było lekko słyszalne, ale od kilku dni jest dość głośne. Latający korek oleju to raczej norma, to dla kolegi gonzalez09

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Jestem po wymianie kompletnego rozrzadu, oleju, wszystkich filtrow, walka, panewek i szklanek. Czy teraz musze jakos specjalnie traktowac silnik? Tzn docierac czy jezdzic jak zawsze? Za ile wymiana oleju? 10k czy wcześniej z racji docierania o ile cos takiego występuje? Zauważyłem tez albo dziwna moja reakcja - zaczal głośniej chodzić tzn wazniejszy klekot diesla.

Silnik 1.9 tdi AVF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 31.05.2018 o 16:44, Davee napisał:

Witam. Jestem po wymianie kompletnego rozrzadu, oleju, wszystkich filtrow, walka, panewek i szklanek. Czy teraz musze jakos specjalnie traktowac silnik? Tzn docierac czy jezdzic jak zawsze? Za ile wymiana oleju? 10k czy wcześniej z racji docierania o ile cos takiego występuje? Zauważyłem tez albo dziwna moja reakcja - zaczal głośniej chodzić tzn wazniejszy klekot diesla.

Silnik 1.9 tdi AVF

Może ktoś synchronizację wałka źle ustawił?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 31.05.2018 o 16:44, Davee napisał:

Witam. Jestem po wymianie kompletnego rozrzadu, oleju, wszystkich filtrow, walka, panewek i szklanek. Czy teraz musze jakos specjalnie traktowac silnik? Tzn docierac czy jezdzic jak zawsze? Za ile wymiana oleju? 10k czy wcześniej z racji docierania o ile cos takiego występuje? Zauważyłem tez albo dziwna moja reakcja - zaczal głośniej chodzić tzn wazniejszy klekot diesla.

Silnik 1.9 tdi AVF

PDki trzeba wyregulować 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, mateusz16 napisał:

Gdzie kupie wałek kolbenschmidt  do Audi A4 B7 1.9TDI ?

gdzieś mam jedną nową sztukę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...