Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Jaki olej do 2.0 ALT?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

a ja mam ALT i leje tylko i wyłącznie 5w30. Leję motula, ale od kolejnej wymiany będzie ravenol.

Opublikowano

Nie wydaje mi się, po prostu leję taki olej jaki powinien być lany. Średnio między wymianami czyli co ok. 10000 - 12000 km dolewam 1,5 do max 2,5 litrów w zależności jakie środowisko czyli czy miasto czy ogień na trasie. Mój motor akurat jest chyba z tych lepszych ALT bo nie żre litra na tysiąc km.

Opublikowano (edytowane)

Ja wlałem 4,7 l włącznie z wymianą oleju na 4100 km na motulu specific. Polecam bardzo ten olej. Z jednego wzgledu! - nie ma na nim kontrolki oleju - przynajmniej u mnie. Uwierzcie - to jakieś magiczne rzeczy się dzieją. Zawsze, na innych olejach - pół bagnetu przy porannym sprawdzaniu oznaczało kontrolkę - na LM SHT, Molygen, X-cess, Ravenol VST i X-clean. A na specificu zawsze się poprawiało mu i on poprostu nie zapalał kontrolki gdy poprostu olej był - teraz wróciłem do sprawdzania porannego w jednym miejscu połowy bagnetu, bo mu się odmieniło. Kiedyś pamiętam, że jeden jedyny raz zapaliła mi się kontrolka na trasie na specificu tuż przed wymianą oleju, ale miał rację - oleju było trochę mało. Ostatnio przejechałem 700 km na trasie - rano poziom ok. 25% bagnetu, niewiele wiecej niż minimum. I kontrolki żołtej zasranej, dzwięczącej nie było - plus olej miał poziom taki sam na ciepłym ,co na zimnym - też duży plus. Dodam ,że przed wymianą oleju wlałem płukaneczkę od Marcina - Pro-Choice Motula taką czerwono-białą. Osobiście zamierzam zastosować ceramizer do silnika i skrzyni, by wydłużyć żywotność mechanizmów - przekonałem się do testów czy M4K łysego, czy innych mechaników i opinii zadowolonych ludzi, że mniej auta dymią, mniej biorą oleju i zwiększa się żywotność silnika + wymienić odmę bo jest tam trochę oleju i zrobiła już ponad 120 tyś km. Warto próbować , bo te preparaty kosztują grosze, a jak wydłużą żywot mojego silnika choćby o 50-70 tyś km i auto zacznie brać oleju, dymić i nie trzymać kompresji dużo później niż przy zwyklej eksploatacji - będzie to dużym sukcesem. U mnie przebieg 242 tyś km. Ze mną od 116 tyś przebiegu.  Nigdy większych problemów niż rotacja olejami nie było, żadnego nagaru - zalewam pewne rzeczy z ciekawości i z chęci poprawienia kondycji auta. W nagrodę za bezawaryjność i zerowość problemów jakie miałem z tym samochodem przez ponad 3 lata. Piszę ,bo jestem w szoku. Jak Boga kocham - na Specificu poziom oleju który na każdym znanym nam oleju na rynku zapalał te zasraną kontrolkę - na nim nie zapala. Można na luzie sprawdzać poziom i się nie przejmować. Dla mnie to dużo bo cholernie nie lubię tej kontrolki z którą walczyłem, a już drugi raz Specific sprawia ,że zapominam o jej istnieniu. 

Ten Motulek jest z tego co czytałem robiony pod VW i przy jakiejś tam współpracy. Z doświadczenia wiem, że wszystko co jest dedykowane do tylko jakiejś tam grupy silnikowej tak jak ten olej jest dla wszystkich silników VW i diesli z pompowtryskami (norma 505.01) - poprostu lepiej działa, lepiej się zgrywa i nie ma problemów. Ten czujnik oleju dla mnie sam w sobie jest sekretem. 

Edytowane przez Anelson
Opublikowano

Z czego wynika różnica w kolorystyce etykiety?

IMG_20191214_164627.jpg

Opublikowano

Co podejrzewasz ?.

W jakim czasie kupione lub produkowane ?.

Co do kolorystyki to czasem są delikatne różnice, druki w różnych drukarniach.

Butelki też minimalnie się różnią jakość plastiku, sztywność , ten sam olej rozlany Polska, Holandia, Niemcy.

Nie wiem jak teraz ale Shell, Motul, Castrol nie wiem co jeszcze na rynek polski i wschód jest rozlewany w Polsce do tutaj wyprodukowanych butelek i nalepek.

Daj tylne jak już tak stajemy się śledczymi.

Opublikowano

Gdzieś zasłyszałem ze to oznaka podróbki,wiec z ciekawości poszedłem obejrzeć opakowania.Oleje kupione w tym roku,z tym że z różnych źródeł

Opublikowano

Każda partia pudełek może być inna, we wszystkim, nie tylko w olejach. Pewnie produkowane są w chinach po taniości, a tam powtarzalność jest kiepska.

Podobnie miałem z valvolinem, sprawdzałem wtedy kolor i konsystencje oleju. Wyglądały tak samo i tak samo się zachowywały przy minus 10 stopniach - opakowania znacznie od siebie odbiegały.

Opublikowano

Rozumiem,skoro w Valvoline też to występuje

Opublikowano
W dniu 14.12.2019 o 17:00, KINIAM napisał:

Co podejrzewasz ?.

W jakim czasie kupione lub produkowane ?.

Co do kolorystyki to czasem są delikatne różnice, druki w różnych drukarniach.

Butelki też minimalnie się różnią jakość plastiku, sztywność , ten sam olej rozlany Polska, Holandia, Niemcy.

Nie wiem jak teraz ale Shell, Motul, Castrol nie wiem co jeszcze na rynek polski i wschód jest rozlewany w Polsce do tutaj wyprodukowanych butelek i nalepek.

Daj tylne jak już tak stajemy się śledczymi.

Sugerujesz ,że Motul jest rozlewany w Polsce do tutaj wyprodukowanych butelek,a nie we Włoszech, czy Francji - czyli tu jakoś przyjeżdza i dystrybutor go zalewa, dodajac oznaczenia na butelce sugerujące prawdziwość partii olejowej? . Z tym ,że ja osobiście sądzę, że ten Francuski jest lepszy. Z racji kontrolki, a raczej jej braku. X-cess, X-clean jest made in italy. Specific to France. Ciekawa sprawa. Ostatnio zalewa Polskę fala Ravenola. Niegdyś olej tylko polecany do skrzyń, teraz i do silnika - nie jest to może coś podobnego do tego co kiedyś bylo na motula, a w sumie obie marki są dobre i warte polecenia jeśli dbasz i zmieniasz olej co 8-12 tyś km - maks 15kkm. ? Dziq - często wrzuca foty fanów jeżdzących na motulu duże przebiegi - silniki są czyste, jeżdzą i nie ma zastrzeżeń - wszystko lata na motulu i nigdy brudno nikomu nie było. Sam też u siebie mam czysto. Castrol to gówno bo silniki w środku wyglądały tak jak ten olej- gównianie , miały szlamy, zanieczyszczenia, przez co szybciej się zużywały tarcie było większe, wszystko się zatykało, a dalej to była kaplica. Podobnie jakbyś nie wymieniał oleju. Bo olej był podrabiany. Teraz odwrotnie słyszałem, że Castrol przestał być tak nagminnie podrabiany i jest okej. Tyle, że ludzie już się zrazili. :) . Polecam Dziqa raz jeszcze :) . Od niego olej napewno nie jest podrobiony. Rzetelnie wykonuje robotę - nigdy nie miałem wątpliwości do tego, tak jak chyba większość tego forum oraz tysiące zadowolonych użytkowników.  Kupowanie z niepewnych źródeł niepolecam. Są przecież firmy które jakimś "dziwnym" sposobem sprzedają oleje jeszcze taniej niż np. u Dziqa, a cholera wie co wplywa na taki upust ceny. Nie ma się co mydlić, że coś o 20-40 zł tańsze może być miną. Więc na tak małych w sumie kwotach nie warto oszczędzać - z racji samopoczucia i zdrowia silnika. 

Opublikowano
11 godzin temu, Anelson napisał:

1. Sugerujesz ,że Motul jest rozlewany w Polsce do tutaj wyprodukowanych butelek,a nie we Włoszech, czy Francji - czyli tu jakoś przyjeżdza...

2. Castrol to gówno bo silniki w środku wyglądały tak jak ten olej- gównianie , miały szlamy, zanieczyszczenia, przez co szybciej się zużywały tarcie było większe, wszystko się zatykało, a dalej to była kaplica.

1. To jest praktyka wielu firm.

2. Castrol to były kiedyś świetne oleje po przejęciu przez BP uzdrawiano z różnym skutkiem. Oleje 0W... i 10W50/60 bardzo dobre nadal, inne lepkości tutaj już bywa różnie zależy co i gdzie kupimy. Lecz dotyczy to wielu renomowanych firm ma lepsze i te słabsze produkty ale np. taki Liqui Moly uczciwie je opisuje i oznacza z wyraźnym podziałem: oleje syntetyczne, w technologi syntetycznej itd.

Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, KINIAM napisał:

1. To jest praktyka wielu firm.

2. Castrol to były kiedyś świetne oleje po przejęciu przez BP uzdrawiano z różnym skutkiem. Oleje 0W... i 10W50/60 bardzo dobre nadal, inne lepkości tutaj już bywa różnie zależy co i gdzie kupimy. Lecz dotyczy to wielu renomowanych firm ma lepsze i te słabsze produkty ale np. taki Liqui Moly uczciwie je opisuje i oznacza z wyraźnym podziałem: oleje syntetyczne, w technologi syntetycznej itd.

Oki. Ale że motul rozlewany w Polsce się nie doczytałem. Shell, BP, castrol czy mobil - jak najbardziej. Zero info o motulu. Może Ci się z mobilem pomyliło. Ten jest rozlewany w Polsce bo znalazłem artykuł. Ciężko mi uwierzyć że motul nie jest Francja albo Włochy. Tłumaczyłem nawet sobie ze j otworzyli dodatkowa fabrykę to po to by odciążyć francuska - stąd większość produktów to Italia.  Tymbardziej że chyba napis nie kłamie. Nie wiem. W każdym razie bardzo dobre wpisy KINIAM. Uważam że częściej powinieneś zaglądać na forum i pisać o olejach, dodatkach itd. Pozdrawiam serdecznie :). 

Edytowane przez Anelson
Opublikowano

Leje Motul 10 w 40 i jest ok.

Opublikowano (edytowane)
W dniu 23.02.2020 o 13:08, Dawid10691 napisał:

Leje Motul 10 w 40 i jest ok.

Kolego - to nie jest dobra praktyka. Olej 10w40 mniej chroni wariator, łańcuch, czy zawór wysokiego ciśnienia - a to wszystko masz z tyłu silnika. Nie wiem ,czy sens jest lać półsyntetyka - w czasach gdy dobry syntetyk nie jest wcale taki drogi, a dużo lepszy. Do wyboru do koloru- LM/Motul/Penrite/Ravenol/Amsoil - 5w40/0w40 z normą 502 00 . Gdy przejdziesz na syntetyk - wypłucz silnik dobrą płukaneczką od Dziqa - Firma pro choice. Tam też zadzwoń i dopasuj olej. Nie ma sensu ryzykować - 10w40 mniej chroni silnik w zimie, a poza tym poprostu szybciej zużyjesz wyżej wymienione elementy i silnik będzie lekko dostawał po d*pie. Ja wiem, że spalanie oleju mniejsze - ale to nie droga do sukcesu. Już lepiej zrób tak. Kup dobry olej, dobrą płukankę, dobry ceramizer(firmy ceramizer, XADO, bądź Ceratec LM) i tak próbuj rozwiązać połowicznie problem. - Wyczyść tłoki/pierścienie XADO antykoksem - poczytaj o jakichś dobrych dodatkach do silnika, wymień odmę - sprawdź stan silnika. A nie lej od biedy 10w40 6100 synergie. To na dłuższą metę do niczego dobrego nie doprowadzi. Mówię na serio. Już lepiej chemią ratuj sytuację jak bierze Ci olej. Jak nie bierze - lej dobry olej. Skup uwagę na odmie - ona jest w gruncie rzeczy największą zagwozdką ALT-ka. Ciężko powiedzieć co wpływa na branie oleju i kontrolkę. :) . Może po wielu-wielu latach eksploatacji i doświadczeniu w eksploatacji. Dojdę co ta odma robi i co się dzieje, oraz jak się zużywa i jakie to daje objawy. U mnie np. jak odma była pęknięta - nie ubyło ani kropli. Po wymianie odmy - zaczął brać 0,5l/10tyś km. To bardzo dziwny silnik ;) . Pozdrawiam :) . 

 

PS. Polecam wam przetestowanie tego oleju :) 

 

 

10-tenths-premium-0w40.jpg
WWW.PENRITE.PL

Najwyższej jakości w pełni syntetyczny olej, wyprodukowany na bazie PAO i Estrów, klasy SAE 0W-40. Jest przystosowany do nowoczesnych silników, niezawierający modyfikatorów tarcia. Produkt zawiera pakiet...

 - najniższy NOACK jaki znalazłem. Bardzo chciałbym zobaczyć jak nasze silniczki na taki zareagują. Cena duża - 280 zł. Ale dla przetestowania. Byłbym skłonny dla takiego poświęcenia :) . To jakby idealny produkt dla ALT- 0w40 (szybciej spływa) - a wiele altów ma problem z powolnym powrotem oleju do miski. 2 - najniższy Noack jaki znalazłem , czyli w teorii powinno go ubywać najmniej.

Edytowane przez Anelson
Opublikowano

Ravenol VST 5w40

Opublikowano
3 godziny temu, ELLIOTT napisał:

Ravenol VST 5w40

Tak z ciekawości - podatny ten olej na podróbki jest czy spokojnie można kupować z każdego zródła ze względu na średnią popularność?

Dużo dobrego słyszałem/czytałem o tym oleju, stąd pytanie.

Opublikowano

Najlepiej bierz od oficjalnego dystrybutora. Cena może być minimalnie wyższa ale będzie pewność, że dostaniesz to, za ci zapłaciłeś.

Opublikowano
13 godzin temu, AndrzejK. napisał:

Tak z ciekawości - podatny ten olej na podróbki jest czy spokojnie można kupować z każdego zródła ze względu na średnią popularność?

Dużo dobrego słyszałem/czytałem o tym oleju, stąd pytanie.

Brak. Każda bańka ma swój indywidualny nr seryjny którego na stronie można użyć raz. Na grupie w ofercie ma dzik z prochoice.

Na Ravenolu śmigam już kilka lat.  Prawdziwy syntetyk z fajnym pakietem dodatków ochronnych silnika. 

Opublikowano

O widzisz....dzięki za info.

Czyli potwierdza się pochlebna opinia/opinie o tej oliwie.

Opublikowano

A ja z kolei od kilku lat leje do ALT Valvoline Max Life 10W40 plus filtr Knecht OC264 (niektórzy twierdzą, że to ważne) i jak na razie jestem z tego zadowolony. Ale doszedłem do tego, że olej zmieniam 2x do roku, co w moim przypadku wynosi średnio co 5-8kkm. Olej kosztuje mnie w hurtowni 99zł za 4L, czyli chyba tanio. Druga uwaga, pewnie mało odkrywcza, silnik nie lubi ostrego traktowania. 140km/h przekraczam tylko przy wyprzedzaniu na autostradach, tak to ciągnę tylko 110-120km/h. Trudno, trzeba przełknąć ambicję...:) Ale za to butelka 1L którą wożę ze sobą na dolewki wystarczy mi spokojnie na dwie zmiany oleju. No i trzeba sprawdzać poziom oleju przed każdą trasą niestety...

Swoją drogą ciekaw jestem jakie maksymalne przebiegi robi ten silnik. Znacie kogoś kto w miarę bezstresowo dokręcił do np. 400kkm?

Tak czy inaczej gdzieś te resztki oleju się odkładają i pewnie prędzej czy później jakoś to się zamanifestuje w silniku pewnie katalizator szlag trafi, ale to chyba najmniejsze zmartwienie

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...